Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

W kuchni po prawej się warzy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • leona
    PremiumUżytkownik
    • 07-2009
    • 5853

    #61
    Warka #29 Sweet Stout

    Trochę słodyczy dla piękniejszej połowy.

    Zasyp:
    • pilzneński - 4 kg
    • caraamber - 0,2 kg
    • jęczmień palony - 0,2 kg
    • carafa I - 0,15 kg
    • caraaroma - 0,07 kg

    Zacieranie:
    • 67-65°C - 75'

    Gotowanie:
    • 60' - Marynka 30 g
    • 15' - 0,5 kg laktozy
    • 10' - East Kent Golding 25 g


    Brzeczka 13,5 ° Blg. (bez laktozy) zadana Wyeast Irish Ale. W planach miałem dodanie pod koniec gotowania kilku filiżanek espresso ale przy realizacji zapomniałem.
    Piwo niemiłosiernie, jak dla mnie, słodkie. Za mało goryczkowe i mogłoby być więcej palonych dodatków. Smakuje jak słodka, lurowata kawa z dodatkiem czekolady. Żona będzie zadowolona.

    Comment

    • leona
      PremiumUżytkownik
      • 07-2009
      • 5853

      #62
      No i zanotowałem pierwszą detonację w piwnicy. Odstawiłem karton z kilkoma altami z warek #22 oraz #23, teraz patrzę a tam jedno puste miejsce... z butelki została kupka piasku szklanego a kapsla nie mogę znaleźć więc nie wiem nawet dokładnie, która to warka.
      Domyślam się, że to #24 bo na niej chciałem zrobić eksperyment mocnego nagazowania w górnym zakresie stylu i dałem 140 g cukru na ciut ponad 20 litrów. Eksperyment się udał, arsenał zgromadzony, teraz idę po kufajkę i maskę spawalniczą

      Comment

      • maroxan
        Senior
        • 03-2008
        • 179

        #63
        Tryskające źródła, piwem płynące...
        Może czas otworzyć salon SPA ponoć dobrze robi na cerę.
        Cogito ergo sum vampiras
        moje skromne warzenie
        ________________
        Nasze fotografie

        Comment

        • leona
          PremiumUżytkownik
          • 07-2009
          • 5853

          #64
          A kysz!

          Comment

          • Seta
            Piję piwo
            • 10-2002
            • 6964

            #65
            140g cukru na prawie 20l to bez przesady, żeby strzelało. Do pszeniczniaków dawałem 200g na 20l - było przegazowane, ale bez granatów. Albo źle rozmieszałeś syrop, albo nie skończyła sie fermentacja właściwa, albo miałeś jedną butelkę z jakimś pęknięciem.
            Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

            Comment

            • leona
              PremiumUżytkownik
              • 07-2009
              • 5853

              #66
              Też mi się tak wydaje. Może też drożdże są żarłoczne i mocniej dojadają w butelkach. Wcześniejsza warka na tych samych germańcach też jest przegazowana a tam dałem tylko 110 g na tyle samo piwa. W obu wypadkach fermentacja się zakończyła bo balling nie schodził przez 4-5 dni.

              Comment

              • Mihai
                Senior
                • 02-2010
                • 186

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                Może też drożdże są żarłoczne i mocniej dojadają w butelkach. Wcześniejsza warka na tych samych germańcach też jest przegazowana
                Dokładnie to samo u siebie zauważyłem w przypadku tych drożdży, swojego Alta to z trudem piję a Koelsh ostatnio wystrzelił fontanne jak rasowy szampan po otwarciu. Butelki na szczęście nie pękają.

                Comment

                • maroxan
                  Senior
                  • 03-2008
                  • 179

                  #68
                  Żeś mi tak pojechał, że w wielkiej obawie dziś sobie schodzę do piwnicy...i...spustoszenie. Pocisnęło odłamkowym, znalazłem też zawleczkę - to Stout.
                  A to dziad jeden.
                  Ehh...
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                  A kysz!
                  Last edited by maroxan; 05-11-2011, 18:08.
                  Cogito ergo sum vampiras
                  moje skromne warzenie
                  ________________
                  Nasze fotografie

                  Comment

                  • leona
                    PremiumUżytkownik
                    • 07-2009
                    • 5853

                    #69
                    Warka #30 Imerial Stout

                    Na mały jubileusz poszło piwo o największym, jak dotąd w Kuchennym Po Prawej, ekstrakcie. W trakcie okazało się, że nie panuję nad magazynem, nie wiem co w nim mam a miałem zdecydowanie za mało jęczmienia i słodów palonych. W efekcie nie dość, że mam zabawny, 7 składnikowy zasyp, to słodów palonych jest ledwie 7 %.

                    Zasyp:
                    • pale ale - 4 kg
                    • owsiany - 0,5 kg
                    • monachijski - 0,5 kg
                    • czekoladowy - 0,2 kg
                    • carared - 0,2 kg
                    • carafa I - 0,1 kg
                    • jęczmień palony - 0,05 kg

                    Zacieranie:
                    • 68-65°C - 90'
                    • 72°C - 10' (dosypane ciemne słody)
                    • mash out

                    Gotowanie:
                    • 60' - Chinook 35 g
                    • 15' - cukier trzcinowy 0,30 kg (bałem się o balling a koniecznie chciałem mieć brzeczkę ponad 20 °Blg)
                    • 5' - Fuggles - 30 g


                    Brzeczka 20,5°Blg zadana bardzo solidnym starterem Wyeast Irish Ale. Taki byłem zestresowany koniecznością dobrego napowietrzenia, że bujałem fermentorem ze 40 minut.
                    Odfermentowało do 5°Blg ale jest mocno alkoholowe, mało treściwe, niezbyt palone za to potężnie pachnie czarną porzeczką (a może to guma balonowa? jaka to wada?). Po kilkunastu dniach nie widać drastycznych postępów w nagazowaniu. Jest syk i w zasadzie tyle, pianę uzyskać trudno. Żałuję, że na wszelki wypadek do refermentacji nie dodałem 2-3 gram suchych drożdży.

                    Comment

                    • leona
                      PremiumUżytkownik
                      • 07-2009
                      • 5853

                      #70
                      Warka #31 (Irish) Red Ale

                      Zasyp:
                      • pale ale - 3,9 kg
                      • carared - 0,3 kg
                      • melanoidynowy - 0,2 kg
                      • carafa I - 0,05 kg
                      • zakwaszający 0,05 kg
                      • łyżeczka gipsu

                      Zacieranie:
                      • 68-67°C - 75'
                      • mash out

                      Gotowanie:
                      • 60' - East Kent Goldings 30 g
                      • 10' - łyżeczka mchu irlandzkiego


                      Brzeczka 13°Blg zadana starterem II pokolenia Irish Ale. Po 12 dniach cichej piwo było tak klarowne, że aż bałem się o to czy jakieś drożdże zostały do refermentacji.
                      Koloru czerwonego nie udało się uzyskać, w smaku mocno słodowe z lekkim posmakiem tostowym, mało chmielone, dobre.
                      Last edited by leona; 02-12-2011, 21:48.

                      Comment

                      • leona
                        PremiumUżytkownik
                        • 07-2009
                        • 5853

                        #71
                        Dziwne te "ajrisze", w IRA po 8 dniach fermentacji cichej były sklarowane, teraz w porterze po tym samym czasie mam piwo mętne jak kawa z mlekiem. Od 5 dni brak oznak fermentacji, balling zatrzymał się na 5,5° i w końcu będę miał piwo mało odfermentowane czyli początkowa temperatura 70°C dla zacierania jednotemperaturowego dała efekt

                        Comment

                        • leona
                          PremiumUżytkownik
                          • 07-2009
                          • 5853

                          #72
                          Warka #32 Porter

                          Wariacja na temat robust portera - zasyp i zacieranie normalne tyle, że bardzo słodko. Chmielenie amerykańskie, również na smak i aromat.

                          Zasyp:
                          • monachijski - 2,4 kg
                          • pale ale - 2,3 kg
                          • carafa I - 0,46 kg
                          • caraamber - 0,3 kg
                          • whisky - 0,2 kg
                          • zakwaszający 0,05 kg

                          Zacieranie:
                          • 70°C - 90'
                          • mash out

                          Gotowanie:
                          • 60' - East Kent Goldings 7 g
                          • 60' - Marynka 22g
                          • 15' - Centenial 20 g
                          • 0' - Centenial 15 g


                          Brzeczka 15 Blg. zadana starterem Irish Ale. Piwo butelkowane przy 5 Blg.
                          Po kilkunastu dniach piwo wydaje się bardzo pełne, obecne akcenty kawowe i chmielowe. Słód wędzony torfem raczej nie wyczuwalny.

                          Comment

                          • leona
                            PremiumUżytkownik
                            • 07-2009
                            • 5853

                            #73
                            #33 Dubeltowy Porter Kawowy

                            Czarno, mocno i gorzko cd. Inspirowałem się czymś pomiędzy mocnym robust porterem a imperial stoutem bez jęczmienia

                            Zasyp:
                            • 5,10 kg pilsneński
                            • 0,35 kg monachijski
                            • 0,30 kg aroma
                            • 0,30 kg czekoladowy
                            • 0,30 kg melanoidynowy
                            • 0,10 kg zakwaszający
                            • 0,13 kg black

                            Zacieranie:
                            • 69°C - 75'
                            • 72°C - 5' (długo podgrzewałem więc tą przerwę skróciłem)
                            • mash out

                            Gotowanie:
                            • 60' - 25 g Columbus
                            • 20' - 16 g Chinook
                            • 20' - 22 g Fuggles
                            • 15' - 6 filiżanek espresso, razem użyłem ok. 120 g kawy
                            • 0' - 25 g Centennial

                            Brzeczka 21° Blg, zadana uwodnionymi MauriBrew Ale. Miał być starter Irish Ale, niestety nie podobał mi się jego zapach i wolałem nie ryzykować pracy i surowców. Piwo zeszło tylko do 8° Blg na burzliwej i ani grama w dół na cichej. Liczę na treściwość a nie granaty.

                            #34 Wysłodkowy porter

                            Reszty postanowiłem nie wysładzać nisko tylko zostać na jakimś sensownym poziomie i zrobić standardowo mocne piwo. 5 litrów 12°Blg pochmieliłem 7 g Admirala i zadałem resztkami ajriszy. Zeszło do 2 Blg i tuż po nagazowaniu nie jest to smaczne piwo. Numer nadałem, żeby się w piwnicy nie mieszało. A i licznik podkręcę

                            Comment

                            • leona
                              PremiumUżytkownik
                              • 07-2009
                              • 5853

                              #74
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                              Brzeczka 21° Blg, zadana uwodnionymi MauriBrew Ale. Miał być starter Irish Ale, niestety nie podobał mi się jego zapach i wolałem nie ryzykować pracy i surowców. Piwo zeszło tylko do 8° Blg na burzliwej i ani grama w dół na cichej. Liczę na treściwość a nie granaty.
                              Hy, hy, hy...
                              Po 2 tygodniach w próbnej krachli piękny gejzer. W te pędy poleciałem do piwnicy, wszystkie butelki przelałem do fermentora. Po kolejnych 2 tygodniach zeszło do 6,5 Blg. Ewidentnie, wcześniej drożdże poszły spać i miesiąc leżały bez ruchu na dnie, udając, że wszystko zjadły. Kiedy przed rozlewem dołożyłem im 2 gramy kolegów impreza zaczęła się na nowo

                              Comment

                              • Kazimierz_W
                                Senior
                                • 05-2009
                                • 689

                                #75
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                                Kiedy przed rozlewem dołożyłem im 2 gramy kolegów impreza zaczęła się na nowo
                                Czy mam rozumieć, że zadałeś nowych drożdży do refermentacji? Czy może chodziło o 2 gramy surowca?
                                Pytam bo mam podwójnego pszenicznego koźlaka na cichej od miesiąca i zastanawiam się czy wzorem browarów niemieckich też nie zadać nowych drożdży, np lagerowych.
                                Browar Bociana smaczny od rana
                                Słuchaj Zakładu Patologii Dźwięku w każdy czwartek od 22.00 na www.uwmfm.pl or die!!

                                http://pl-pl.facebook.com/pages/Zak%...10390938984626

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎