Stary Maneż, Starzec z Wrzeszcza

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[dadek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mocno ciemny brąz lub herbata, która sobie postała.
Dość ciemny alt. Piwo mętne. [4]
Piana: Beżowa, gęsta, ciężka ale również udało mi się nalać z niedużą czapeczką. Nie potrwała jednak długo, po łyku lub dwóch pozostała cienka obrączka na powierzchni i kilka plamek na szkle. W połowie szklanki nie było już nic. [3.5]
Zapach: Wyraźny i przyjemny - ciemny słód z czekoladą. [4.5]
Smak: Tu podobnie jak w zapachu - fajne nuty łagodnej czekolady, karmelu i ciemnych słodów z leciutką drożdżowością.
Bardzo przyjemny lekki alt, ale smaki wyraźne, dobrze zbalansowane. Wchodzi idealnie. [5]
Wysycenie: Dość niskie, co mi pasuje, choć odrobinę wyższe też by było ok. [4]
Opakowanie: Szklanka 0,3 l bez logo, brak podkładek. W minibrowarze powinni się bardziej postarać. [2]
Uwagi: Pite 18.03.2016 w browarze, cena 4,50 za 0,3 l (inne pojemności nie występują).

Moja ocena: [4.425]

[dadek]

Tak wygląda:

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobursztynowy, o oczko jaśniejszy, niż na fotce. Może to kwestia światła/ustawienia fotopstryka...? [4]
Piana: Kremowa, bardzo drobna, dość wysoka i średniotrwała. [4]
Zapach: Karmel, słód... i już. Nieźle, ale mało troszku... [3.5]
Smak: Śladowy posmak sera wędzonego (albo mam fata-mruganę smakową ), delikatny karmel i słód. [3.5]
Wysycenie: Odpowiednie - średnie. [4]
Opakowanie: Gołe szkło w browarze, jak na fotce. Jak pisał dadek - mogliby się bardziej postarać. [3]
Uwagi: Piwo pijalne, trochę dziwne, chyba jednak nie ciemne.
Zamieszanie z nazwą, ale w Maneżu to chyba zasada niż wyjątek... .
W czasie mojego pobytu nazywało się "Ciemny Starzec", dlatego budvar mi je przyniósł .

Moja ocena: [3.575]