Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Andrewbrw
Znalezione w sieci
Collapse
X
-
Co prawda po angielsku, ale skoro mowa o mieście, w którym działa 28 browarów (rekord świata?), to pozwolę sobie zamieścić przynajmniej link.
''THERE'S a saying here that you can't drink all day -- unless you start drinking in the early morning,'' said Jim Parker, a bartender at a venerable neighborhood pub in Portland, Ore., as he served up two beers. It was actually early afternoon, though well ahead of a respectable happy hour. But the chill rain splashing the sidewalks outside felt like a handwritten permission slip from Mother Nature herself to enjoy Portland from the comfort of a barstool. Call it hoppy hour instead. For people partial to fine craft brews and plenty of local color, Portland's rainy winter season is a great time to visit the city that is king of beers. Indeed, Portland has more breweries -- 28 -- than any other city in the nation if not the world, and it has arguably become one of the best destinations anywhere for beer-tasting.
Comment
-
-
znalezione na forum Wydziału prawa Uwroc :
Kilku chirurgów spotkało się na przerwie obiadowej. Rozmawiają o tym, kogo najbardziej lubią operować.
- Ja to bardzo lubię operować księgowych. Wszystko w środku jest ponumerowane.
- Jeszcze łatwiejsi w obsłudze są bibliotekarze. Wszystko mają ułożone w porządku alfabetycznym - twierdzi drugi chirurg.
- Ja to lubię informatyków. Wszystkie narządy oznaczone odpowiednimi kolorami.
- A ja uważam, że najłatwiejsi do zoperowania są prawnicy. Nie mają serca, nie mają kręgosłupa, nie mają jaj, a głowę i dupę można bez problemów zamienić miejscami.
Comment
-
-
no masakra, rekord świata, małysz i robienie kupy w jednym, 100 piw za dużo itp. :
Comment
-
-
Kup sobie browar....
A swoja droga - co to za browar?*****************************
Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!
*****************************
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommiKup sobie browar....
A swoja droga - co to za browar?
"Sprzedający skontaktuje się z kupującym, który wygrał aukcję, w celu określenia szczegółów transportu, pakowania i płatności."
..........to pakowanieLast edited by Ahumba; 2006-01-22, 10:26.Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
-
Facet natrudził się... może wenę przyniosło mu piwo?
Comment
-
-
Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają rozmowę.Pierwsza
mówi :
- Pani ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak się ubierają, co
nagłowach mają - z jednej strony czerwone, z drugiej zielone, straszne .
Na to druga:
- Pani to jeszcze nic! Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej
windy a do drugiej młoda para. Jeszcze się drzwi nie zamknęły ich windy, a
słyszę : "Jak wykręcisz żarówkę, to wezmę do buzi". Pani, SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ
Podczas wizyty w Anglii Lech Kaczyński został zaproszony na
herbatę do Królowej. Kiedy rozmawiali zapytał ja, jaka jest mocna strona jej władzy?
Królowa odpowiedziała, iż otacza się inteligentnymi ludzmi.
- Po czym rozpoznajesz, że sa inteligentni? - spytał Kaczyński.
- Cóż, po prostu zadaje im odpowiednie pytania - odpowiedziała Królowa - pozwól mi zademonstrować. W tym momencie Królowa bierze słuchawkę i dzwoni do Tony\'ego Blaira:
- Panie ministrze, proszę opowiedzieć na następujące pytanie: Pańska matka ma dziecko i pański ojciec ma dziecko, ale nie jest ono Panskim bratem ani siostra - kto to jest?
- Oczywiście to ja nim jestem.
- Doskonale - odpowiada Królowa - dziękuje bardzo i dobranoc.
Odkłada słuchawkę i mówi:
- Czy teraz już Pan rozumie, Panie Prezydencie?
- Tak. Jestem niezmiernie wdzięczny. Nie mogę się doczekać by zastosować ten sposób!
Po powrocie do Warszawy Kaczyński decyduje poddać testowi premiera - Kazimierza Marcinkiewicza. Wzywa go do Pałacu Prezydenckiego i pyta:
- Kaziu, chciałbym Ci zadać jedno pytanie, ok?
- Ależ oczywiście, nie krepuj się, jestem gotów...
- Posłuchaj, twoja matka ma dziecko i twój ojciec ma dziecko, ale nie jest ono twoim bratem ani siostra - kto to jest?
Marcinkiewicz chrzaka, kaszle i w końcu odpowiada:
- Czy mógłbym się zastanowić i wrócić z odpowiedzia?
Kaczyński zgadza się i Marcinkiewicz wychodzi. Natychmiast zwołuje zebranie klubu parlamentarnego PiS, po czym głowia się nad zagadka przez kilkanaście godzin, ale nikt nie wpada na rozwiazanie. W końcu, w akcie desperacji, Marcinkiewicz dzwoni do Jana Rokity i przedstawia mu problem:
- Niech pan posłucha, jak to może być: pańska matka ma dziecko i pański ojciec ma dziecko, ale nie jest ono Pańskim bratem ani siostra -
kto to jest? (Łebski z niego facet myśli Marcinkiewicz, studiował, na pewno
znajdzie odpowiedz...) Rokita odpowiada bez zastanowienia:
- To ja, oczywiście.
Uradowany Marcinkiewicz wraca biegiem do Pałacu Prezydenckiego,
odnajduje
Kaczyńskiego i krzyczy:
- Mam, mam! Wiem kto to jest! To Jan Rokita!
Na co Kaczyński robiac zdegustowana minę:
-Nie, idioto! To Tony Blair!
Comment
-
-
-
Tego tym bardziej FSO Polonez w Top Gear.
Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu
Comment
-
Comment