Proef, Kempisch Vuur Tripel

[pezet]

Brouwerij Pirlot, Moerstraat 22, 2242 Pulderbos, kilka kilometrów na wschód od Antwerpii. Jest to firma piwna, która nie posiada urządzeń do produkcji dużej ilości piwa i zleca to Proefbrouwerij.
Kempisch Vuur Tripel to jedno z trzech piw oferowanych przez Brouwerij Pirlot.
Butelka 0,33l, alc. 7,5%, sugerowana temp. spożycia 12°C, piwo zabutelkowane 2005.07.07, najlepsze do 2010.07.07, import własny.
Kolor: żółty, delikatnie wpada w jasnopomarańczowy, piwo jest mętne.
Piana: wyśmienita, wysoka, biała, wieczna , b. trudno sie nalewało.
Zapach: słodki, drożdżowy, cytrusowy, wyraźnie czuć banany (tak jak w pszenicznych) i jakieś przyprawy.
Zapach bardzo intensywny i świeży.
Smak: Bardzo złożony. Owoce, słód, przyprawy, delikatna goryczka. To wszystko jest takie trudne do opisania! Próbowałem skoncentrować się i coś konkretniejszego z tej palety smakowej wycisnąć ale po kilku łyczkach dałem sobie spokój i po prostu delektowałem się wspaniałym piwem! Gorąco polecam!

[kopyr]

Wow super fotka, aby więcej takich, to dział Piwo-konkretnie będzie piekniejszy. Rozumiem, że twojego autorstwa, Twoje zdrowie

[pezet]

Dzięki! Mnie też się podoba
Przyznam się, że roboty oraz prób było mnóstwo.
Twoje

[Khian]

Wow super fotka, aby więcej takich, to dział Piwo-konkretnie będzie piekniejszy. Rozumiem, że twojego autorstwa, Twoje zdrowie

Mi też się zupełnie nie podoba. Kolega Pezet juz kilka takich, chyba wsadził Coś ze
wzrokiem

[ART]

Mi też się zupełnie nie podoba. Kolega Pezet juz kilka takich, chyba wsadził Coś ze
wzrokiem

jesteś raczej osamotniony w swoich kategorycznych sądach, a już na pewno Kopyra zdanie nie może byc traktowane jako ironia z którą to tak się zgadzasz w cytowanym poście :/ O ile pewne fotki powinny wylecieć z hukiem to akurat Pezetowi tu w tym względzie nie można mieć nic do zarzucenia.

[Khian]

jesteś raczej osamotniony w swoich kategorycznych sądach, a już na pewno Kopyra zdanie nie może byc traktowane jako ironia z którą to tak się zgadzasz w cytowanym poście :/ O ile pewne fotki powinny wylecieć z hukiem to akurat Pezetowi tu w tym względzie nie można mieć nic do zarzucenia.

Ja na tej fotce nie widzę ani piwa ani etykiety Wszystko jest zbyt żółte.

[ART]

wykładnią ciekawego ujęcia niekoniecznie jest czynnik dobrej widoczności etykiety. piwo łacznie z pianą widać dobrze.

[Dreamer]

Przyznam się, że roboty oraz prób było mnóstwo.

Też wiem, ile pracy trzeba włożyć żeby powstało dobre zdjęcie, sam nad tym ślęczę. A dobre nie oznacza tylko ostre i wyraźne.
Ujęcie jest rewelacyjne, widać sporo artystycznego zacięcia. Moje gratulacje Pezet, udało ci się wyczarować coś niezwykłego z czegoś zupełnie zwykłego. Twoje zdrowie

[pezet]

Dzięki Art!
Za dobre zdjęcia

Ujęcie jest rewelacyjne, widać sporo artystycznego zacięcia. Moje gratulacje Pezet, udało ci się wyczarować coś niezwykłego z czegoś zupełnie zwykłego.

Miło usłyszeć coś takiego od fachowca!
Twoje zdrowie

[sibarh]

Foto: