Stary Kraków, Dark Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cez
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 1789

    #16
    Shlangi niektórzy w Warszawie zamawiają całe skrzynki smoczej jak sie okazało po mojej ostatniej wizycie
    Last edited by Cez; 2006-11-24, 13:59.
    Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

    Comment

    • Maidenowiec
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.07
      • 2287

      #17
      Po genialnym Amber Ale to piwo mnie po prostu rozczarowało. Otwieram kapsel, nic. Myślę sobie, ki diabeł? Przelewam do szklanki, specjalnie leję pionowo - nic, null, zero. To się może zdarzyć w piwie domowym, ale e przemysłowym? Ja rozumiem, że Ale z natury są mało nagazowane, ale to jest lekka przesada. Smakować mi zresztą też nie smakuje. Nie powtórzę tego eksperymentu.
      Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

      Thou shallt not spilleth thy beer!

      Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

      Comment

      • kibi
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.07
        • 1875

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec
        Po genialnym Amber Ale to piwo mnie po prostu rozczarowało. Otwieram kapsel, nic. Myślę sobie, ki diabeł? Przelewam do szklanki, specjalnie leję pionowo - nic, null, zero. To się może zdarzyć w piwie domowym, ale e przemysłowym? Ja rozumiem, że Ale z natury są mało nagazowane, ale to jest lekka przesada. Smakować mi zresztą też nie smakuje. Nie powtórzę tego eksperymentu.
        Nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się w pełni sie zgodzić. No może z jednym wyjątkiem: kupiłem u Joli dwie sztuki więc eksperyment powtórzę .
        Do Shlangbauma: piwo kupiłem u Joli: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=29892. W środę były wszystkie trzy gatunki ze Starego Krakowa.

        Comment

        • Maidenowiec
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.07
          • 2287

          #19
          Ja z kolei kupiłem dwie sztuki w Gambrynusie, ale drugą dałem swojej dziewczynie. Chyba faux pas właśnie w ten sposób popełniłem Naprawdę się dziwię, że po genialnym Amber Ale coś takiego wydali na świat. Jutro sprawdzę Golden Ale.
          Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

          Thou shallt not spilleth thy beer!

          Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

          Comment

          • e-prezes
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2002.05
            • 19270

            #20
            wersja butelkowa Dark Ale miała nie ujrzeć światła dziennego. dostępna była tylko u wybranych i tylko dlatego, że po skończeniu kegów wciąż pytano o to piwo. dziwię się kto podjął (chyba wiem) taką decyzję, by puścić niedoskonały produkt w normalny obrót handlowy. mnie mimo to smakuje, o lanym nie wspomnę...

            Comment

            • Budvar
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2005.09
              • 265

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: ciemny brąz (na pewno nie czarny), pod światło - rubinowe refleksy [4]
              Piana: ogromne zaskoczenie ! piany po prostu NIE MA !!! no, może na początku - jakieś parę grubych bąbli, ale całkiem nie przypominających piwnej piany, a po paru sekundach nic... absolutnie nic [1]
              Zapach: nieco mało wyraźny, choć kawowa paloność przebija się wyraźnie [4.5]
              Smak: mnie niestety nie przekonuje - spodziewałem się trzęsienia ziemi, a napotkałem dość wodnisty napitek, nieco poszczypujący w język, z nikłą paloną goryczką, płaski w smaku - do wypicia, ale i do szybkiego zapomnienia [3.5]
              Wysycenie: niskie, ale ok [4]
              Opakowanie: kolejne (tym razem utrzymane w czarnej tonacji) z całkiem udanej serii "smoczych" etykiet [4]
              Uwagi: zakupione U JOLI na Koszykowej

              Moja ocena: [3.675]

              Comment

              • smrtan
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2002.03
                • 229

                #22
                Po dzisiejszej wizycie w Szynku stwierdzam, że ostatnia warka Darka chyba niezbyt się udała :|
                Poprzednia była dużo dużo lepsza
                Piweczko Roku 2007 rozstrzygnięte!

                W browar.biz: smrtan | w Piweczko.org: slobodan

                Mój browar domowy
                Etykiety moich piw domowych

                Comment

                • e-prezes
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2002.05
                  • 19270

                  #23
                  Niestety podzielam twoje obawy. Nawet beczkowa jest zdecydowanie mniej nasycona.

                  Comment

                  • smrtan
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2002.03
                    • 229

                    #24
                    To nie tylko kwestia nasycenia niestety... Smak dziwny, momentami ma nutki żywo przypominające... ambera (?)
                    Do tego piwo jakby lekko kwaskowate... przyznam że byłem bardzo, ale to bardzo zaskoczony wczoraj...
                    Piweczko Roku 2007 rozstrzygnięte!

                    W browar.biz: smrtan | w Piweczko.org: slobodan

                    Mój browar domowy
                    Etykiety moich piw domowych

                    Comment

                    • bury_wilk
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.01
                      • 2655

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Dark, niemal jak Vader
                      Bardzo ciemne, pod żarówkę dopiero widać kasztanowe refleksy. [5]
                      Piana: Może miałem, za chłodne piwo, ale piany, to wiele nie zobaczyłem. Ot troszkę, żeby mi pokazać, że gdzieś tam może się ukrywa. [2]
                      Zapach: Dość delikatny, nie nachalny, ale bardzo przyjemny, wyraźnie kawowy. [4.5]
                      Smak: Smakowo, leży mi jak najbardziej. Subtelne, ale charakterystyczne, pasuje mi określenie "miękie". Poszczególne nutki są bardzo ładni wyważone, przez co żadna nie dominuje. Wyraźnie czuć słód czekoladowy, ale "palenizna" jest bardzo deliokatna, smaczna. Gdybym miał drugą butelkę, chyba zaraz bym otworzył [4.5]
                      Wysycenie: Zdecydowanie niewielkie, ale w tym typie piwa nie szukam większego. [4.5]
                      Opakowanie: Fajne. Sporo ciekawych informacji na kontrze, graficznie dość klimatyczne, szkoda tylko, że kapsel taki mało oryginalny... [4.5]
                      Uwagi: Kupiłem no Koszykowej, w cenie średnio promocyjnej, ale chyba było warto. Jedyny poważny mankamet, to piana, ale reszta zupełnie zacna. Jak będę miał okazję, to jeszcze sobie sprawię taki specjał.

                      Moja ocena: [4.275]
                      Lubię kiedy się zieleni
                      Lubię jak się piwo pieni...

                      ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                      Comment

                      • skandal
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2002.05
                        • 1439

                        #26
                        Świetne piwo! Nie oceniam bo piłem tydzień temu i mogło mi coś umknąć no i piłem po prostu, tak pięknie wchodziło że nie zastanawiałem się nad oceną. Wspaniała barwa i nachmielenie, piana bez rewelacji, gazu trochę mało. Szkoda że nie mam go na codzień. Cud po prostu!

                        Comment

                        • atheus
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2006.10
                          • 67

                          #27
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Ciemno-wiśniowy, klarowny. Jako wielbiciel takich odcieni w pokalu nie mogę nie dać maksimum [5]
                          Piana: Tutaj akurat słabiutko. Ledwo się kożuch wytworzył [3]
                          Zapach: Bardzo treściwy. Czuć kawę i czekoladę. Ogólnie dominuje palony słód. Zapowiada pyszności [4.5]
                          Smak: Wytrawny. Kawowo-czekoladowy plus jakby orzechy. na końcu spora goryczka. PYCHA!!! [5]
                          Wysycenie: Słabe ale nie przeszkadza w konsumpcji [4.5]
                          Opakowanie: Bez fajerwerków. etykieta ładna czarno-żółta z głową smoka Kontra bogata w opis. Dla mnie to plus- jest co poczytać podczas konsumpcji Minus za kapsel zwykły blaszany [4]
                          Uwagi: Zakupione przez kolegę w lokalu w Krakowie. Czy da się to piwko sprowadzić do Gdańska? Jeśli tak to ja bardzo poproszę. Świetne!!!

                          Moja ocena: [4.55]

                          Comment

                          • becik
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🍼🍼
                            • 2002.07
                            • 14999

                            #28
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Brunatno-wisniowy, co do klarowności 100 procentowej pewności nie mam [5]
                            Piana: nie istnieje, po nalaniu driobna bąble jak przy przelewaniu herbatki, po minucie nic już nie było [1]
                            Zapach: zbyt niepokojacy, lekko slodowy, odrobina paloności i to coś co może świadczyć, że piwo zamieniło się w wino [2.5]
                            Smak: hmmm, powiem tak, juz moje własne ciemne piwa lepiej smakowały mimo, że byly poniżej przeciętnej, płytkie, puste, goryczke czuć dopiero gdzieś w oddali pomieszana z wiśniowym smakiem [1.5]
                            Wysycenie: a co to jest gaz w Dark Ale ? [1.5]
                            Opakowanie: opakowanie pierwsza klasa, szkoda tylko, że do kompletu nie było firmowego kapsla ze Smoczą Glową [4.5]
                            Uwagi: Zakupione w Joli, żaluję zakupu, ciemna ciecz mająca być piwem (i jest ale tylko w nazwie) , posmak cienkiego wina nie podchodzi mi calkowicie

                            Moja ocena: [2.125]
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19270

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika smrtan
                              Do tego piwo jakby lekko kwaskowate... przyznam że byłem bardzo, ale to bardzo zaskoczony wczoraj...
                              słyszałem takie opinie i sam niedowierzłem, do wczoraj gdy trafił mi się z farfoclami o znacznie zmienionym smaku. tak to już jest jak sie współpracuje z niewłaściwymi osobami i nie bardzo jest jak to zmienić. sprawa jest rozwojowa i wkrótce poinformuję o decyzji.

                              Comment

                              • yoreck
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2004.04
                                • 526

                                #30
                                może nie na temat,ale udało mi sie kupić w Lublinie Golden Ale i Dark Ale i .... wszystko przedemną

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X