Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kuchenno-łazienkowa warzelnia Hasintusa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mark33
    Idę po piwo do piwnicy.
    • 04-2005
    • 3283

    Osobiście gratuluję i czekam na fotorelację

    Comment

    • Marusia
      Senior
      • 02-2001
      • 20211

      Przy mojej następnej wizycie w Pruszkowie kategorycznie żądam zaproszenia na obejrzenie nowego browaru
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • hasintus
        Senior
        • 07-2006
        • 850

        Warka LII - klasztorne jasne

        Browar jeszcze nie skończony ale w piwniczce pusto i gardło też suche, to tez postanowiłem coś uwarzyć i przy okazji przetestować sprzęt.
        Zaplanowałem belgijski blond na 27 litrów 16 blg.
        Skład:
        Pilzneński 6,15 kg
        Monachijski 0,78 kg
        carahell 0,22 kg
        karmelowy jasny Strzegom 0,14 kg (miał być biscuit ale się skończył)
        Zalane 18 litrów wody o temp. 68 stopni. Niestety nie wziąłem pod uwagę, że kadź jest dość zimna i musiałem dogrzać grzałkami kilka stopni do 62. Po przerwie 30 minut dogrzanie do 72 i kolejne 30 min przerwy. Następnie podgrzanie do 76 i filtracja. W czasie zacierania w górnym zbiorniku podgrzały się 22 litry wody do wysładzania do temperatury 78 stopni.
        Niestety pod koniec wysładzania system filtracyjny zaszwankował i musiałem się ratować wiaderkami, narobiło się bałaganu i powstało tylko 25 litrów o 15,5 blg. zadane Wyeast 1762.

        Do filtracji było zrobione pozorne dno z blachy inox z wyciętymi rowkami cienką tarczą. Początkowo filtrowało się bardzo ładnie ale potem jak zwiększyłem przepływ zaczęły się przedostawać kawałki młóta i zatkały przepływ w kraniku.
        Następnym razem spróbuję z wężykiem kibelkowym.

        Comment

        • hasintus
          Senior
          • 07-2006
          • 850

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
          Przy mojej następnej wizycie w Pruszkowie kategorycznie żądam zaproszenia na obejrzenie nowego browaru
          Mam nadzieję, że już uporam się ze wszystkim i będzie co pokazać.

          Comment

          • hasintus
            Senior
            • 07-2006
            • 850

            Warka LIII - Pani Twardowska

            Piwo w stylu belgian golden strong ale.
            Surowce:
            pilzneński 9 kg
            pszeniczny 1 kg
            carapils 0,3 kg
            cukier kandyzowany biały 1 kg
            marynka granulat 60 g
            saaz 30 g
            Słody zmieszane z 31 l gorącej wody, przerwa 80 min w 68 do 64 stopni, następnie podgrzanie do 78 stopni i po 10 minutach filtrowanie. Filtracja za pomocą 80 cm wężyka umieszczonego na dnie kega-kadzi poszła bardzo sprawnie.
            Silnik mieszadła bardzo ładnie powoli kręcił, nie przegrzewał się ale zmienię chyba konstrukcję samego mieszadła bo zaobserwowałem że kręci całą brzeczką w koło a nie miesza.
            Wysładzanie 27 litrów wody o temp. 78 stopni.
            Gotowanie 60 min razem z całą marynką, na ostatnie 10 minut saaz.
            Po ostudzeniu napowietrzenie poprzez 5 min. bełkotkę i zadanie starterem z gęstwy W1762 z poprzedniej warki.
            Na drugi dzień piękna wysoka piana fermentacyjna, pierwsza faza fermentacji w 17-18 stopniach. Po zakończeniu fazy wysokich krążków, po 4 dniach, dodałem cukier rozpuszczony w 0,5 litrze wody. Stopniowo podnoszę temperaturę do 20 stopni.
            Do fermentacji poszło około 40 litrów o 15,5 blg, po dodaniu cukru szacuję jakby nastaw miał 17 blg

            Comment

            • hasintus
              Senior
              • 07-2006
              • 850

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33 Wyświetlenie odpowiedzi
              Osobiście gratuluję i czekam na fotorelację
              Jest tutaj

              Comment

              • hasintus
                Senior
                • 07-2006
                • 850

                Nabiłem "Panią Twardowską" w butelki. Odfermentowało z 17 blg do 4. W smaku zapowiada się bardzo dobrze ale jest bardzo mętne. Dwa bite tygodnie cichej nie dały żadnego rezultatu, piwo nie wyklarowało się.

                Comment

                • hasintus
                  Senior
                  • 07-2006
                  • 850

                  Warka LIV - Potrzeba chwili

                  Piwo w stylu marzen.
                  Zasyp: Pilzneński 5,4 kg
                  monachijski 2,8 kg
                  caramunich I 0,62 kg
                  Zacieranie:
                  26 litrów wody o temp. 44 st. dodane do słodów i 10 min. przerwy w 38 stopniach.
                  Nastepnie dodałem 10 litrów gorącej wody, temperatura wzrosła do 46, podciągnąłem do 52 i 5 minut przerwy. Potem podgrzanie do 62, pół godziny przerwy i znów podgrzanie do 71 i następne półgodziny. Wygrzewanie 10 min w 78 stopniach i filtracja.
                  Wysładzanie 21 litrów w 3 rzutach.
                  Gotowanie 60 min. Od początku 39 g marynki granulat.
                  na 20 minut 16 g saaz i na ostatnie 5 minut drugie 16 g saaz w granulacie.
                  Powstało około 40 litrów ekstraktu 13,5 Blg.
                  Jako, że z powodu zimy nie mam w garażu dostępu do bieżącej wody i nie mogłem podłączyć chłodnicy, spuściłem brzeczkę do kega, w którym przeprowadzam fermentację i wystawiłem na mróz na chłodzenie.
                  Drożdże do zadania: starter ze świeżej saszetki munich lager.

                  Comment

                  • hasintus
                    Senior
                    • 07-2006
                    • 850

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
                    Jako, że z powodu zimy nie mam w garażu dostępu do bieżącej wody i nie mogłem podłączyć chłodnicy, spuściłem brzeczkę do kega, w którym przeprowadzam fermentację i wystawiłem na mróz na chłodzenie.
                    Nigdy więcej. To trwało baaardzo długo.

                    Comment

                    • anteks
                      maruda
                      • 08-2003
                      • 10737

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
                      Nigdy więcej. To trwało baaardzo długo.
                      czyli ile ?
                      Mniej książków więcej piwa

                      Comment

                      • Robert13
                        Senior
                        • 04-2010
                        • 899

                        Pewnie było to 6 godzin...

                        Autorowi proponuje wstawic kega do okrągłej kastry budowlanej, wziać do ręki łopatę i parokrotnie nasypać śniegu.

                        Comment

                        • hasintus
                          Senior
                          • 07-2006
                          • 850

                          Od 18 wieczorem do 7 rano zeszło do 25 stopni.

                          Comment

                          • hasintus
                            Senior
                            • 07-2006
                            • 850

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Pewnie było to 6 godzin...

                            Autorowi proponuje wstawic kega do okrągłej kastry budowlanej, wziać do ręki łopatę i parokrotnie nasypać śniegu.
                            Nastepnym razem zleję gorącą brzeczkę do kega-fermentora, przeniosę do łazienki i podłączę chlodnicę.

                            Comment

                            • hasintus
                              Senior
                              • 07-2006
                              • 850

                              Warka LV - jasne pełne lager

                              Skład na 40 l:
                              6,8 kg pilzneński
                              0,9 kg monachijski
                              Zmieszane z 29 litrami gorącej wody, temperatura 50 stopni, miało być 5 minut przerwy białkowej ale wyszło z 15 bo odczepił się wężyk filtracyjny i musiałem nurkować łapą w zacierze aby go ponownie zamontować. 50 stopni trochę w rączkę parzy. Zmierzyłem (po raz pierwszy) pH zacieru, było ok. 7 , zbiłem do 5,5 dodając kilka ml kwasu mlekowego.
                              Następnie podgrzanie do 63 i 20 min przerwy, potem do 72 i 40 minut przerwy. Wygrzewanie w 78 stopniach przez 10 min i filtracja.
                              Chmielenie 50 g marynki w granulkach na 60 minut, 50 g lubelski na 15 min i 50 g saaz na 5 minut. Wyszło ok 40 litrów 12,5 blg, zadane gęstwą z poprzedniej warki. Teraz sobie fermentuje w termostatowanej lodówce w 9 stopniach.

                              Comment

                              • hasintus
                                Senior
                                • 07-2006
                                • 850

                                Warka LVI - lager wiedeński

                                Surowce:
                                5,00 kg Munich (14,0 EBC) 62,0 %
                                2,30 kg Pilsner (3,9 EBC) 28,5 %
                                0,50 kg Caramel/Crystal Malt - 60L (118,2 EBC) 6,2 %
                                0,27 kg Aroma Malt (100,0 EBC) 3,3 %
                                Zmieszane z 34 litrami gorącej wody o temp. 51 stopni (bo taką miałem w kranie), po zmieszaniu temperatura ustaliła się na 48 stopni, dodałem 6 ml kwasu mlekowego i podgrzałem do 63 stopni. Przerwa 20 min. , podgrzanie do 72 i przerwa 40 minut. Podgrzanie do 78 i 10 min postoju. Następnie filtracja i wysładzanie 22 litrami wody o temp.78-76 stopni z dodatkiem 3 ml kwasu mlekowego.
                                Gotowanie 60 min.
                                Chmielenie:
                                60 g Lublin [4,80%] (60 min)
                                40 g Lublin [4,80%] (30 min)
                                40 g Lublin [4,80%] (5 min)
                                Schłodzone i postawione w 7 stopniach, zadane gęstwą munichlagerów z poprzedniej warki (3-cie pokolenie).
                                Tym razem wszystko poszło sprawnie, do momentu nastawiania fermentacji. Włączyłem termostat, a on mi napisał ERROR CT. Włączyłem jeszcze raz, nadal to samo, sprawdziłem kapel czujnik, nic nie pomogło.
                                Zacząłem powoli wpadać w panikę, w garażu mam ok 3 stopni, w piwnicy 5, jak tu utrzymać odpowiednią temperaturę?
                                W końcu udało mi się klikając w menu termostatu zdefiniować czujnik i odczyt temperatury ruszył. Ów.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎