Butelka 0,33. 4,8% alk., ekstraktu nie podano. Producent: New alleid (chyba powinno być allied?) African-Breweries, Ghana. Na kontrze jest również adres importera w Berlinie, a na okrasę dopisek, że 'in Belgien gebraucht nach Lizenz'...
Piwo jest mętnawe, piana ilościowo niezbyt imponująca, ale bardzo ładna, drobnoziarnista.
Zapach: bananowo-syntetyczny (tak to bywa z bananami), ale mimo wszystko przyjemny.
Smak: po pierwszym łyku czuć silną słodycz, następnie (na szczęście) lekką kwaskowość. Goryczki w zasadzie nie wyczułem. Trochę się zasłodziłem, ale w sumie wypiłem z przyjemnością, zawsze to odmiana.
Piwo jest mętnawe, piana ilościowo niezbyt imponująca, ale bardzo ładna, drobnoziarnista.
Zapach: bananowo-syntetyczny (tak to bywa z bananami), ale mimo wszystko przyjemny.
Smak: po pierwszym łyku czuć silną słodycz, następnie (na szczęście) lekką kwaskowość. Goryczki w zasadzie nie wyczułem. Trochę się zasłodziłem, ale w sumie wypiłem z przyjemnością, zawsze to odmiana.
Comment