Z tego co pamiętam na dole puszki był kod L1 coś tam (czyli Szczecin?), ale nie mogę znaleźć odpowiedniego wątku to machnę tutaj (nie chce mi się zakładać osobnego tematu na takie "cuś")
Z przodu puchy pierdoły i recepturze browaru SIERPC, zatem już od samego frontu dają do zrozumienia, że tam nie warzą tylko mają stamtąd "przepis".
PIANA i KOLOR: całe 3 sekundy i spadłą do zera. Wygląda jak sok jabłkowy
ZAPACH: słodowo-apteczno-landrynkowaty?
SMAK: ciężkawe, bardziej idzie w kategorie LAGER MOCNE niż w rześkość. Wyraźniejsze w smaku od tatrożubroharnasiów, ale nie idzie to w parze z pijalnością i szlachetnością.
Smakuje jak te kilka marnych Kasztelanów N. które piłem właśnie z Bosmana. taka ciężkość rodem z Leżajska Niepasteryzowanego czy Specjala N. Metaliczna goryczka, ciężka słodowość rodem z tanich mocnych dyskontowców.
W połowie szklanki wlałem lemoniadę i wypiłem resztę jako "radlera"
Kupiłem na jakiejś stacji benzynowej w ramach zrobienia fotki i przekonania się czy aby ta "gorsza pasteryzowana" wersja nie jest aby lepsza od tej niepasteryzowanej.
Nie jest, nie widzę różnicy. Obie wersję są do zapomnienia.
Z przodu puchy pierdoły i recepturze browaru SIERPC, zatem już od samego frontu dają do zrozumienia, że tam nie warzą tylko mają stamtąd "przepis".
PIANA i KOLOR: całe 3 sekundy i spadłą do zera. Wygląda jak sok jabłkowy
ZAPACH: słodowo-apteczno-landrynkowaty?
SMAK: ciężkawe, bardziej idzie w kategorie LAGER MOCNE niż w rześkość. Wyraźniejsze w smaku od tatrożubroharnasiów, ale nie idzie to w parze z pijalnością i szlachetnością.
Smakuje jak te kilka marnych Kasztelanów N. które piłem właśnie z Bosmana. taka ciężkość rodem z Leżajska Niepasteryzowanego czy Specjala N. Metaliczna goryczka, ciężka słodowość rodem z tanich mocnych dyskontowców.
W połowie szklanki wlałem lemoniadę i wypiłem resztę jako "radlera"
Kupiłem na jakiejś stacji benzynowej w ramach zrobienia fotki i przekonania się czy aby ta "gorsza pasteryzowana" wersja nie jest aby lepsza od tej niepasteryzowanej.
Nie jest, nie widzę różnicy. Obie wersję są do zapomnienia.
Comment