Van Steenberge, Queue de Charrue Ploegsteert Brune/Bruin

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    Van Steenberge, Queue de Charrue Ploegsteert Brune/Bruin

    Nastepne piwo z tego browaru, wczesniej opisywalismy Blonde .
    Ciemne ma 5.4% alk., rowniez w butelce 0.25 l, tym razem ze sklepu piwnego w szczerym polu na belgijsko-francuskim przejsciu granicznym a raczej tym co z niego zostalo

    Brazowe, klarowne, srednio trwala drobnobabelkowa piana, zostawia dywanik do konca, niezbyt duzo gazu.
    Zapach wisniowo-kwaskowy, lekko slodowy.
    Smak tez glownie wisniowo-kwaskowy, ale wyczuwalna taka slodowa tresciwosc.
    Troche trudno mi sie przyzwyczaic do tej kwaskowatosci ale to po prostu taki gatunek piwa, znany jako Oud Bruin albo Flemish Red/Brown (za Wielka Ksiega Piw M. Jacksona), podobnie jak Duchesse de Bourgogne (chyba z tego samego browaru). Dla mnie ich smak jest troche podobny do owocowych lambikow, ale to takie moje gdybanie bo jednych i drugich pilem moze 2 na krzyz
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    #2
    Kamilu szanowny. Przewertuj raz jeszcze Jacksona. Oud Bruin (najczęściej ciemne, słabe, słodkawe) zdecydowanie różni się od czerwonego, kwaśnego piwa z Flandrii.

    Comment

    • lzkamil
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.01
      • 3611

      #3
      Grzechu drogi. Obaj mamy racje co do nazewnictwa, natomiast zupelnie nie masz racji zarzucajac mi niedoczytanie. Cytuje z Jacksona:

      Oud bruin - In The Netherlands, a very sweet dark lager. In Belgium, a sourish brown ale in the Oudenarde style, but at a conventional strength.

      W tlumaczeniu:
      W Holandii - bardzo slodkie ciemne piwo dolnej fermentacji. W Belgii - kwaskowate ciemne/brazowe piwo gornej fermentacji w stylu z Oudenarde, o sredniej mocy.

      Znam oba zastosowania tej nazwy ale celowo uzylem belgijskiego bo moje piwo pochodzi z Belgii i to wlasnie z okolic Oudenarde.
      Lepszy jabol pod okapem
      niż GŻ, CP i KP !


      Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

      Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

      Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

      Comment

      • grzech
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.04
        • 4592

        #4
        Chodziło mi o to Kamilu Szanowny, że nie można stawiać znaku równości między Oud Bruin (sourish brown ale), a Westvlaams rod (Flemish old red). Wg mnie po prostu opacznie zinterpretowałeś słowa Pana Jacksona. Jeśli się mylę, odszczekam to niebawem.

        Comment

        • lzkamil
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.01
          • 3611

          #5
          W moim wydaniu Jacksona wspomniane piwo Duchesse de Bourgogne i tego typu sa z tego co pamietam okreslone jako Flemish red/brown czyli jakby granica miedzy tymi gatunkami ktore wlasnie odrozniles, Oud Bruin/sourish brown ale i Westvlaams rod/Flemish old red byla rozmyta. Nasz Michael nazywa je tez Oud bruin w belgijskim znaczeniu (nie mylic z holenderskim ktore rzeczywiscie jest zupelnie czym innym). Moze masz inne wydanie ktore podaje troche inna wersje? Moze to i sa 2 zblizone do siebie podgatunki ale zeby sie tu wypowiedziec to bym musial pomieszkac dluzej w Belgii zamiast wpadac czasem przejazdem. No i znowu nam sie pomieszalo jak kiedys z porterami i stoutami, pewnie i tu jest jakas dowolnosc.
          Last edited by lzkamil; 2004-01-27, 11:44.
          Lepszy jabol pod okapem
          niż GŻ, CP i KP !


          Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

          Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

          Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

          Comment

          • grzech
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.04
            • 4592

            #6
            Hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau.

            A teraz do rzeczy. Istotnie w tradycji belgijskiej Flandrii piwa zwane oud bruin są cierpkawe. Wg Tima Webba, są one charakterystyczne dla Flandrii wschodniej. Zachodnia ma swoje czerwone kwaśne piwa, których przykładem jest Rodenbach. Autor oba zalicza do piw dojrzewających, starych, postarzanych ? (sam nie wiem jak to nazwać - aged ales). Po prostu muszą swoje odczekać. A dzieje się to wg prawideł w dębowych beczkach. Na jednej stronie internetowej znalazłem informacje, że tego typu napitki charakteryzują się fermentacją mieszaną - poczatkowo drożdże f. górnej, później bakterie nadające im typowy kwaśny posmak. Stąd w temacie o Rodenbach jeden z kolegów pisał o fermentacji spontanicznej. Jak się to ma jedno do drugiego, nie wiem. Oba gatunki wg Webba ostatnio zaczynają się różnić coraz bardziej. Piwa oud bruin (ale te belgijskie !) zaczynają być coraz mocniejsze i słodsze, tracąc pierwotny, kwaśny charakter.
            Najlepszymi przykładami typu oud bruin mają być: Felix Oudenaards Oud Bruin Ongefilterd ( Br. Clarysse), Cnudde Oud Bruin ( Br. Cnudde), Oerbier (Dolle Brouwers), zaś typu Westvlaams rod: Rodenbach Grand Cru, Petrus Oud Bruin (Bavik).


            Hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau.

            Comment

            • lzkamil
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.01
              • 3611

              #7
              grzech napisał(a)
              Hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau.
              Hau, hau, hau, hau, hau, hau, hau.
              Nic nie musisz odszczekiwac bo Twoja wiedza w temacie jest duuuzo wieksza od mojej, Tima Webba w zyciu nie czytalem a nawet moje olbrzymie doswiadczenie praktyczne wynika z wypicia ledwie kilku piwek tego typu na krzyz Chyba mielismy na mysli troche rozne rzeczy ale przy okazji mi wyjasniles duzo rzeczy ktorych nie wiedzialem - dzieki
              Wg Twojego podzialu z belgijskich oud bruin to pilem te o ktorych mowimy czyli Queue de charrue brune i Duchesse de Bourgogne (oba kwaskowate) i wymieniony przez Ciebie Oerbier - rzeczywiscie mocniejsze i slodsze!
              Z tych Westvlaams rod to tylko znam Rodenbacha Grand Cru , musze sprawdzic jak ten gatunek nazywa Michas J.
              Lepszy jabol pod okapem
              niż GŻ, CP i KP !


              Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

              Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

              Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

              Comment

              • lzkamil
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.01
                • 3611

                #8
                Grzechu, poczytalem jeszcze raz Jacksona i z tego wszystkiego co mowilismy mi wychodzi ze mamy cos jakby 3 podgatunki 'flamandzkich czerwonych piw' (zostawiajac na razie na boku holenderskie oud bruin):
                - Flemish red albo Flemish red/brown ktore CHYBA NIE JEST oud bruin (kwaskowe, typu Rodenbach)
                - Flemish red/brown ktore JEST tez zwane oud bruin (rowniez kwaskowe, np. Duchesse de Bourgogne i Queue de charrue brune)
                - Flemish red/brown (oud bruin) 'nowszego typu' czyli mocniejsze, mniej kwasne i slodsze (np. znane mi Oerbier)
                Jeszcze raz dzieki za pouczajaca dyskusje
                Last edited by lzkamil; 2004-02-01, 17:40.
                Lepszy jabol pod okapem
                niż GŻ, CP i KP !


                Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                Comment

                Przetwarzanie...
                X