Jopen Grätzer [a.4%;e.7.7%]
Piwo uwarzone przez browar Jopen i Monarchy of Musselland we współpracy z piwnymi pisarzami Ronem Pattinsonem i Evanem Railem.
Uwarzone ze słodu wędzonego na drewnie dębowym i chmielone Lubelskim.
Kolor: bardzo mętny, ciemna słomka [5]
Piana: rośnie od dołu jak się za mocno flaszkę przechyli i może uciec, piana jest biała, drobnoziarnista i bardzo sztywna, opada dziurawiejąc na środku w wolnym tempie [5]
Zapach: intensywnie wędzony ale bez przesady (St Peter's Saint's Whisky trochę za mocno waliło wędzonką ale to stylowo inne piwo było) z wyraźnym, świeżutkim aromatem chmielu i jakimś słodkawym, dopełniającym kompozycję tłem, głównie owocowym, czuć trochę cytrusowej pikantności i kwasku... w sumie to może trochę przypomina w zapachu St Peters Suffolk Smokey [5]
Smak: wędzono-chmielowo-goryczkowy, wodnisty w konsystencji ale pełny w smaku więc doskonale orzeźwia z jednej strony, z drugiej w podstawie jest sporo słodowości, jakieś owoce i kwiaty, trochę cytrusów, goryczka jest silna i ostra; nie próbowałem oryginalnego grodziskiego więc to będzie mój wzór [5]
Nasycenie: chyba się zużyło całe na utworzenie ogromnej czapy piany [3]
Opakowanie: flaszka 0.33l z długą szyjką, bezzwrotna, etykieta prosta jakby z browaru restauracyjnego z cycatą kelnerką i jakąś krótką notką historyczną, poza tym na górze jest napisane "Vereinigte historische Bierfanatiker (Zjednoczeni fanatycy historycznego piwa), kapsel czarny, goły [3]
Producent: Jopen
Zakupione w: De Bierkoning w Amsterdamie
Degustowane: 06.01.2013r. ok. godz. 18:30 w Haarlemie
Data ważności: 11 13
Soundtrack: "Stiff Upper Lip" by AC/DC
Piwo uwarzone przez browar Jopen i Monarchy of Musselland we współpracy z piwnymi pisarzami Ronem Pattinsonem i Evanem Railem.
Uwarzone ze słodu wędzonego na drewnie dębowym i chmielone Lubelskim.
Kolor: bardzo mętny, ciemna słomka [5]
Piana: rośnie od dołu jak się za mocno flaszkę przechyli i może uciec, piana jest biała, drobnoziarnista i bardzo sztywna, opada dziurawiejąc na środku w wolnym tempie [5]
Zapach: intensywnie wędzony ale bez przesady (St Peter's Saint's Whisky trochę za mocno waliło wędzonką ale to stylowo inne piwo było) z wyraźnym, świeżutkim aromatem chmielu i jakimś słodkawym, dopełniającym kompozycję tłem, głównie owocowym, czuć trochę cytrusowej pikantności i kwasku... w sumie to może trochę przypomina w zapachu St Peters Suffolk Smokey [5]
Smak: wędzono-chmielowo-goryczkowy, wodnisty w konsystencji ale pełny w smaku więc doskonale orzeźwia z jednej strony, z drugiej w podstawie jest sporo słodowości, jakieś owoce i kwiaty, trochę cytrusów, goryczka jest silna i ostra; nie próbowałem oryginalnego grodziskiego więc to będzie mój wzór [5]
Nasycenie: chyba się zużyło całe na utworzenie ogromnej czapy piany [3]
Opakowanie: flaszka 0.33l z długą szyjką, bezzwrotna, etykieta prosta jakby z browaru restauracyjnego z cycatą kelnerką i jakąś krótką notką historyczną, poza tym na górze jest napisane "Vereinigte historische Bierfanatiker (Zjednoczeni fanatycy historycznego piwa), kapsel czarny, goły [3]
Producent: Jopen
Zakupione w: De Bierkoning w Amsterdamie
Degustowane: 06.01.2013r. ok. godz. 18:30 w Haarlemie
Data ważności: 11 13
Soundtrack: "Stiff Upper Lip" by AC/DC
Comment