Wypite zaraz po Gladiatorze w ramach degustacji holenderskich żulerskich klimatów
Alk. 11.6%, but. 0.30 l, cena 0.90€. Ulubiony bronek holenderskiej żulii do szybkiej nałojki, nazwa chyba znaczy działo albo armata.
Ciemnozłote/jasnobursztynowe, słaby gaz, nietrwała piana. Zapach słodowy, pod koniec miodowy, spirytu właściwie nie czuć, albo mój nos taki zaprawiony. Prosto z lodówki smak słodowo-owocowy, ciężki ale nawet nie alkoholowy, pod koniec picia spiryt ostro dochodzi do głosu. W kategorii megapstrągów-mózgotrzepów dla mnie lepsze (bo smaczniejsze, nie dlatego że mocniejsze ) od Gulpenera Gladiatora, i w dodatku tańsze o 5 centów
Alk. 11.6%, but. 0.30 l, cena 0.90€. Ulubiony bronek holenderskiej żulii do szybkiej nałojki, nazwa chyba znaczy działo albo armata.
Ciemnozłote/jasnobursztynowe, słaby gaz, nietrwała piana. Zapach słodowy, pod koniec miodowy, spirytu właściwie nie czuć, albo mój nos taki zaprawiony. Prosto z lodówki smak słodowo-owocowy, ciężki ale nawet nie alkoholowy, pod koniec picia spiryt ostro dochodzi do głosu. W kategorii megapstrągów-mózgotrzepów dla mnie lepsze (bo smaczniejsze, nie dlatego że mocniejsze ) od Gulpenera Gladiatora, i w dodatku tańsze o 5 centów
Comment