RCH, Pitchfork Bitter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    RCH, Pitchfork Bitter

    Wczesniej opisalem inne piwo z tego browaru .
    Alk. 4.3%, but. 0.5 l
    Kolor jasnobursztynowy, metne od drozdzy w butelce. Gazu malutko nawet jak na angielskie standardy ale za to gesta, duza i trwala piana. Chmielowo-ziolowy zapach. W smaku znakomita goryczka lekko zrownowazona slodem, w goryczkowym posmaku takie fajne korzenne nutki, moze gozdzikowe?
    Jeden z najlepszych bitterow jakie ostatnio pilem. Smialo oceniam na 4.5 jak nie lepiej.

    Na etykietce podtytul Rebellious Bitter (buntowniczy bitter - czyzby Zythum tu maczal palce? ) - upamietnia rebelie przeciw krolowi w 1685 roku w ktorej chlopi jako broni uzywali m.in. widel (pitchfork), cos jak nasi kosynierzy. Dla zainteresowanych historia cos do poczytania tutaj , niestety po angielsku.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #2
    Piana - doskonała, gęsta, mocna, zapałkami mozna smiało zrobić jeżyka, barwa bursztynowa, mętne, mocny, orzeźwiający bukiet, w smaku "wytrawne", mozna śmiało powiedzieć, że gorzkie, gdybym pił z zamkniętymi oczami pomyśłałbym, że jest to jakaś wersja Guinnessa FES, mozliwe też że to skutek drożdzy z butelki.
    ogólnie doskonałe piwko, smiało stawiam piąteczkę

    Podziękowania dla lzkamila za mozliwość degustacji
    Attached Files
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • dziku
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.12
      • 1992

      #3
      Wyśmienite piwo.
      W ogóle jeden z najlepszych bitterów jakie piłem. Degustowany, rzecz jasna, dzięki niezawodnemu Lzkamilowi, który Wielkim Moim Przyjacielem Jest
      Kolor - jasnobursztynowy, opalizuje delikatnym blaskiem. Przypomina trochę miód rzepakowy. Tyle, że jest od niego ciemniejsze.
      Piana - niesamowicie trwała. Na "szóstkę" w skali od 1 do 5. Można z niej budować grzybki, koronki, jeże... co kto chce.
      Zapach - w sumie taki szlachetnie powściągliwy. Chmielowy, z goryczką ziołową (jakby piołunu...) lekko łagodzony nutkami słodu. Oczywiście bez nut alkoholu.
      Smak - bogaty i szlachetny, W ustach czuć przede wszystkim łagodność slodu i takie delikatnie słodkawo korzenne nuty. Zgadzam się z Lzkamilem, że dominuje w nich delikatny goździk, ale ogólnie stanowią one wspomnienie świątecznego piernika. W momencie przełykania pojawia się przeciwwaga silnej szlachetnej goryczki. Nie mylić z gorzkością. Pyszny bitter.
      Gaz - prawie go nie ma. Jak to u wyspiarzy. Chociaż to dziwne, bo gdyby od czasu do czasu pobekiwali to nie wpadali by na siebie we mgle...
      Etykieta - prosta ale z klimatem. Kapslowane gołą blachą. Trochę szkoda...
      Dziku


      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #4
        CH Brewery, Pitchfork Rebellious Bitter
        West Hewish, Weston-super-Mare Avon BS24 6 RR
        Piana jest jedyną "wadą" tego piwa ale zresztą chyba jak to na piwie z Wysp piana nigdy nie jest zwartą czapą (poza stoutami i porterami). Za to zapach, smak i barwa to pełnia harmonii wielu wątków, delikatne owoce leśne, goryczka i kika innych których w swojej nędzy semantycznej, nie potrafię nazwać. Do tego nazwa i etykieta - mistrzostwo świata.
        Wielkie dzięki dla Izkamila - chyba przynajmniej raz w roku Miłka bedzie musiała rodzić dziecko, abyśmy mogli otrzymywać tak pyszne prezenty
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • lzkamil
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.01
          • 3611

          #5
          Panowie, ciesze sie ze degustacja sprawila Wam przyjemnosc. Znaczy przy okazji bedzie trzeba przywiezc wiecej tego zacnego trunku
          Lepszy jabol pod okapem
          niż GŻ, CP i KP !


          Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

          Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

          Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

          Comment

          • Sven
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.09
            • 1211

            #6
            Pilem wersje z beczki.

            Zlociste, piana srednia, lekko kwaskowaty zapach. Smak zdecydowanie chmielowy, przelamany lekko aromatem slodowym. Po przelknieciu lekko wytrawne. Zlocisty golden, prawde mowiac nic specjalnego.
            Celia, cerevisia et conventus.

            Comment

            Przetwarzanie...
            X