European Drinks, Servus

[Kolesław]

Ekstrakt 9,5 Plato, alk. 4,5 vol.
Na etykiecie jako producent figuruje "S.C. European Food S.A. Stei, Bihor, Romania" ale ze strony internetowej tegoż wynika, że to jakaś sieć i ich własna marka.
Marketowy cienkusz bez szczególnych cech. Spośród wielu innych nic go nie wyróżnia - ani na plus, ani na minus. Zupełnie neutralny. Do gaszenia pragnienia i do kotleta - tanio- w sam raz.
Ku swojemu zdziwieniu piwo dostrzegłem kątem oka zupełnie przypadkiem w Auchan. W Białymstoku, nie w Rumunii. Na stoisku z produktami na wagę i innym tanim towarem. Stało gdzieś nisko pomiędzy produktami Jabłonowa i Głubczyc.
Wielki PET 2,5 l za 6,99.

[Kolesław]

Tak wygląda:

[anteks]

widziałem w oszołomie w Swadzimiu w głównej alejce przekreślona cena 9,99 i aktualna 7,99

[anteks]

foto etykiety

[sibarh]

Wersja puszkowa:

[NaturalArti]

Nie takie złe to piwko.
Wiadomo, że za tą cenę nie nalezy się spodziewać jakichś niebywałych ambrozji ... ale mimo wszystko piwko zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie. Spodziewałem się szajsu pokroju Jabłonowa, albo jeszcze czegoś gorszego, a tym czasem jest to całkiem wypijalne piwo . Może trochę za słabiutkie jak na mój gust, ale mimo wszystko uważam, że stosunek cena/jakość wypada tutaj bardzo korzystnie. Idealne piwko na letnie dni na orzeźwienie. Do grilla czy na ognisko jak najbardziej w sam raz. Oceniam na jakieś 3+ / 4-

[NaturalArti]

Dodam jeszcze może, że kupiłem w Auchan w 2,5-litrowej butelce (takiej jak na obrazku powyżej). Stało w trochę nietypowym miejscu, bo zamiast na dziale z alkoholami, to na stoisku z poduktami na wagę. Cena: 6,99zł

[leona]

W innym temacie toczymy dyskusję jak to koncerny międzynarodowe wypierają nasze produkty i makdonaldyzuja nam rynek piwny.
Daleki jestem od szowinizmu ale...
Servusem zostałem poczęstowany. Nie jest to piwo złe niestety przy cenie 7,99 zł bite jest na głowę przez niemal identycznego parametrowo Tagera z Zawiercia, którego można kupić za 1,50 zł/butelka. Tager dodatkowo ma goryczkę, której tutaj nie uświadczysz.
Dlatego jeżeli kupujesz sikacza na grilla, kup piwo z Zawiercia ale jeśli idziesz w góry i zależy Ci na lekkim plecaku, musisz wstąpić do "oszołoma".

[qbaseq]

Produkt marketowy na wagę

Nabyłem to cudo dzisiaj w Auchan Mikołów, zupełnym przypadkiem zresztą, dostrzegłem je kupując cukierki na wagę, bo w tym dziale się znajdowało - nie z piwami ( czyli że nie piwo ? )
Nie namyślając się długo wrzuciłem do koszyka, w myśl zasady że raz się żyje i różnych piwnych wariacji trzeba w życiu spróbować, cena ok. 6,6 zł za 2,5 litrowy plastik czyli ryzyko niewielkie
W domu schłodziłem, wreszcie spróbowałem, a oto wrażenia :

Piana - nalewając z góry da się uzyskać, ale tylko na dłuższą chwilę (2)
Zapach - może mam katar ? ale ja tu nic nie czuję , coś jak woda mineralna (2)
Smak - hmm, mogło by udawać polskie znane piwo z duuużego koncernu - czyli brak smaku ale na całe szczęście nie odrzuca - nie ma powodu do wylewania, po trzech łykach zrozumiałem że przyda się jakaś słona zagrycha na ratunek (2+)
Wysycenie - mini minimalne, nie ma o czym mówić (2)
Opakowanie - haha,tutaj naprawdę plus za oryginalność, czy ktoś wcześniej pił piwo z 2,5 litrowej butli ? ja nigdy, nawet się nie spodziewałem że takie coś wymyślono (3+)

Ogólnie - jest to produkt z marketu przewidziany dla niewymagającego konsumenta, np. na grilla czy impreskę domową ( starczy na pare osób ) bez zapachu i bez smaku - ale czy to Wam czegoś nie przypomina ?? bo mi tak - prawie każde polskie piwo pochodzące z wielkiej fabryki ... poprawne do bólu i nic więcej, wziąłem z ciekawości, więcej nie kupię ale to z pomocą chipsów zmęcze

[Marcin_G]

Wczoraj miałem okazję pić ten produkt prosto z Transylwanii. W Oszą przydzielono mu specjalne miejsce naprzeciw Bosmanów Niepasteryzowanych, cena zachęcająca - 6,39 zł za 2,5 litra, więc wziąłem, a co.. Nie spodziewałem się żadnych fajerwerków, ale się mile rozczarowałem; mimo, że nie ma praktycznie w ogóle goryczki, piana opada po 20 sekundach, to jednak orzeźwia i nie pozwala się wylać do zlewu, tudzież sedesu.. Mało tego, swym mało wykwintnym smakiem przyćmiewa niektóre uznane marki zagraniczne i polskie.
Za tę cenę wypada chociaż spróbować.

[Kicerator]

Witam! Także mam zaszczyt kosztować ów trunek 2,5 l z plastiku. Miłe zaskoczenie. Piwko całkiem, całkiem! Coś może jak słabszy Goolman. Pije ciepłe (bo gardło mnie boli) i smakuje nawet. A wiadomo, że piwo nie każde ciepłe da sie wypić

[Kolesław]

Według ratebeer robi to Fabrica de bere European Drinks w Drăgăneşti.

[afrowawa]

Ja właśnie miałem okazję skosztować to piwo, jak na swoją cenę wg. mnie bardzo dobre (w tej cenie widziałem tylko Donnera, który był przy tym piwie podły) i pomijając kwestie piany, której jest na lekarstwo i nagazowania to jest podobny do... Heinekena

[abernacka]

(...)to jest podobny do... Heinekena

Faktycznie to powód do zadowolenia.

[afrowawa]

Faktycznie to powód do zadowolenia.

No mi to piwo smakuje i nic na to nie poradzę