Połczyn-Zdrój, Sombreros

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23956

    Połczyn-Zdrój, Sombreros

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: złocisto miedziany, klarowne [5]
    Piana: po nalaniu szybciutko opadła, po dłuższym czasie utrzymuje się na powierzchni cieniutko kożuszek, nie osadza się na szkle [2.5]
    Zapach: delikatny ale miły, lekka wytrawna słodowość wymieszana z zapachem meksykańskiej pustyni [3.5]
    Smak: naprawdę miła niespodziana, spodziewałem się sztucznego, chemicznego smaku, a tu dobrze wyważony lekko cierpki smak tequili (??!) na równi z chmielowym posmakiem i lekkimi słodowymi nutami, pełne w smaku, dość treściwe [4.5]
    Wysycenie: jak dla mnie bez zarzutu [5]
    Opakowanie: opakowanie z serii tandeciarskich, prosta etykieta jak widok z okna rodziny Simpsonów podczas wakacji w Acapulco do tego w zielonej butelce i z gładkim kapslem [2]
    Uwagi: Gdybym lubił piwa smakowe na to piłbym najczęściej, lepiej smakuje niż wygląda, cóż jak widac także nie każda szata zdobi piwo (dobre)

    Moja ocena: [3.875]
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • manson
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2011.02
      • 2

      #3
      Sombreros jest piwem o dziwnym smaku, coś jak kaktus pomiędzy tequilą.

      Gustuję w piwach smakowych, ale te akurat nie faworyzuje wśród mojej listy.

      Ocena 2/5

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
        zapachem meksykańskiej pustyni
        Ogólnie opis mnie zaintrygował do tego stopnia, że chyba kupię i spróbuję. Tylko to powyższe - mógłbyś rozwinąć, bo ja nie mam bladego pojęcia, jak pachnie pustynia, a meksykańska to już w ogóle
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9793

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
          Ogólnie opis mnie zaintrygował do tego stopnia, że chyba kupię i spróbuję. Tylko to powyższe - mógłbyś rozwinąć, bo ja nie mam bladego pojęcia, jak pachnie pustynia, a meksykańska to już w ogóle
          Zaraz, zaraz... A gdzie mieszkają skunksy?

          Comment

          • Jack75g
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2009.02
            • 555

            #6
            Sombreros - piwo smakowe wyprodukowane dla sieci Tesco.
            Do kupienia w cenie 2,99 zł za 2 butelki 0,5 l.
            Posmak nijaki, spróbować i zapomnieć. Nawet na letnie upały nie polecam.
            Najgorzej wydane środki na piwo w br.
            Kto piwa nie pije ani nie smakuje, ten już jest wariat albo zwariuje.

            Wódeczka? Nie dziękuję, żony i piwa nie zdradzam ...

            Comment

            • celtyk87
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2008.11
              • 208

              #7
              Właśnie skorzystałem z wyżej opisanej promocji i zakupiłem 2szt za 3zł. W smaku spodziewałem się czegoś ala gingers-desperados a tu niespodzianka całkiem inny odmienny smak. Możliwe że tak właśnie powinno smakować piwo o smaku tequilli, ale nie piłem nigdy prawdziwej tequilli wiec nie jestem pewien.

              Comment

              • wrednyhawran
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2010.07
                • 1784

                #8
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Ładny, złoty. Jak na Połczyn - genialny! Wielkie zaskoczenie. [4]
                Piana: Obfita, wysoka, gęsta i trwała. Zostawia zacieki na szkle. Niemożliwe...da się? [4]
                Zapach: Niezbyt intensywny, ale przyjemny! Piwny z lekkimi nutkami jabłkowo cytrusowymi - nawet naturalny i bez połczyńskiej ścierki. [4]
                Smak: Tu już nieco czar pryska i wracamy do rzeczywistości. Uderza sztuczna słodycz taniego napoju limonkowego. nuty piwne skryte głęboko w tle. nie ma mowy o goryczce, przejwaia się natomiast charakterystyczny dla Połczyna ścierkowaty posmak. Jest zdecydowanie za słodko i zbyt sztucznie. Nie wiem czy zmęczę do końca. [2]
                Wysycenie: Wysokie, jak w tego typu napojach. Chyba odpowiednie. [4]
                Opakowanie: Zerżnięte z Jabłonowa i innych tego typu napojów. Juz nawet nie wiadomo kto z kogo zżyna, bo wszystkie te produkty są do siebie zbliżone. Brak podanego ekstraktu oraz pusty kapsel. [2.5]
                Uwagi: Kolejny klon Desperadosa i takiż sam syf. Nie ma co się dłużej rozwodzić, chociaż jak na Połczyn to i tak jest nieźle...
                Moja ocena: [3.125]
                Last edited by wrednyhawran; 2011-06-12, 19:33.
                Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                Małe Piwko Blog
                Małe Piwko Blog na facebooku
                Domowy Browar Demon

                Comment

                • Samoglow
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2007.07
                  • 606

                  #9
                  Nie jest źle. Próbowałem Desperadosa i jest bardziej natarczywy i sztuczny. Pomijam, że kosztuje o wiele więcej. Także jak ktoś lubi takie "zabaweczki" smakowe, to spokojnie można polecić, bo w swojej klasie złe nie jest, ale i cena 2,99 jest konkurencyjna wśród innych podobnych tequilowatych Z tym gorącym smakiem Meksyku, to może lekka przesada, ale "wypijalny smak z Połczyna", to już prędzej . Co ciekawe, nie jest zbyt słodkie, mdłe, czy coś takiego. Całkiem miłe, słodkawe, orzeźwiające. Do tego bardzo przyjemna, puszysta piana. Swoją drogą to ciekawe, ze takie "gówienko" Połczyn umie zrobić bardzo poprawnie, a podstawowego piwa już nie...
                  Last edited by Samoglow; 2011-08-02, 00:57.

                  Comment

                  • Twilight_Alehouse
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2004.06
                    • 6310

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Spodziewałem się okrutnej bladości, a tu całkiem ładne złoto. Zaskoczenie. [4.5]
                    Piana: Średnio wysoka, opada do szczelnej warstwy, całkiem ładnie osadza się na ściankach. [4]
                    Zapach: Słód, sztuczna tequila, alkohol i odrobina skunksa. Po zakręceniu dochodzi jakaś dziwna trawiasta nuta. Nie ma tu jakichś strasznych wad, zapach nie odstrasza. [3.5]
                    Smak: Słodzik, lekka ściera, lekka tequilowa cierpkość (nawet nie taka sztuczna), jeszcze silniejsze wrażenie ściery, sztuczne smaczki cytrusowe, słabiutka goryczka.
                    Aromat został dobrany nawet nieźle, problemem jest połczyńskie (popłuczyńskie) piwo bazowe. [2.5]
                    Wysycenie: Wysokie, tutaj pasuje. [4.5]
                    Opakowanie: Z wyświechtanych meksykańskich motywów mamy tylko kaktusa i słoneczko. Czuję się rozczarowany. Gdzie orzeł, wąż i facet w kapeluszu oraz z wąsami? Chociaż kapelusz jest w nazwie... Do tego niepotrzebnie zielona butelka, kontra pozbawiona wprawdzie dyrdymałów, ale brzydko złożona, a także goły kapsel. Niska ocena za zupełny brak polotu oraz brak podanego producenta. [2]
                    Uwagi: Pomysł zupełnie bez polotu, ale może i by się udał, gdyby Połczyn częściej robił dobre piwo. Samym aromatem się sprawy nie załatwi.

                    Moja ocena: [3.175]

                    Comment

                    • TraczJanusz
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2011.04
                      • 74

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Przyjemny złoty , klarowny. [4]
                      Piana: Dość długo się utrzymuje. Dość gęsta. Pod koniec znika. [4]
                      Zapach: Czuć jabłkami zmieszanymi z piwem. Bez rewelacji ale ujdzie. [3]
                      Smak: Spodziewałem się czegoś gorszego , a tymczasem okazało się to piwo całkiem przyjemne. Dużo lepsze od Desperadosa i tańsze. Coś jak sok jabłkowy z piwem i tequilla? [4]
                      Wysycenie: Zbyt mocne, szybko uderza do głowy to piwo. Największa wada tego piwa. [2]
                      Opakowanie: Butelka zielona co jest minusem dla mnie, jakieś kaktusy :P. Bez rewelacji, ale tragedii też nie ma. [3.5]
                      Uwagi: Kupiłem w Tesco w promocji 2 w cenie 1. Zapłaciłem 2,99zł za dwie butelki. W tej cenie (1,50zł/butelka) naprawdę warto. Nie odrzuca to piwo i wchodzi lepiej niż Desperados. Trochę za dużo chemii w tym piwie bo szybko uderza do głowy i rozbebesza. Dobre piwo na każdą kieszeń!

                      Moja ocena: [3.525]

                      Comment

                      • Myszon007
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2007.02
                        • 1208

                        #12
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Całkiem ładny, głębokie złoto, klarowne. [4]
                        Piana: Dość obfita po nalaniu, niestety opada w rekordowym tempie, i po chwili nie zostaje po niej ślad. [2.5]
                        Zapach: Mieszanina skunksa, aromatu cytrynowo-jabłkowego, trochę słodowy. Trąci sztucznością, niezbyt przyjemny. [2.5]
                        Smak: Zgagotwórczy słodzik, w tle dość przyjemny kwaskowaty smak limetki/cytryny, ścierkowaty słodowy posmak i trochę tępej goryczki. [2]
                        Wysycenie: Bardzo duże, pasuje do tego rodzaju trunków. [4]
                        Opakowanie: Wyjątkowo tandetne, goły kapsel, zielona flaszka, ale największym skandalem brak nazwy browaru który produkuje ten wynalazek - za to pała! [1]
                        Uwagi: Dostępne w TESCO. Zaliczone i zapomniane.

                        Moja ocena: [2.375]
                        ♪♫

                        Comment

                        • qbaseq
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2010.07
                          • 100

                          #13
                          Dziwne piwo ... kupiłem , nie ukrywam, tylko dlatego że była promocja w Tesco "2 za 1", gdyby nie to raczej nigdy bym go nie spróbował - mam już wyrobione słabe zdanie o piwach tequilowych. To nie jest ani wybitnie złe ani dobre. Nie jest tak nachalne i agresywne w smaku jak np. Desperados - zdecydowanie lagodniejsze, z nawet przyjemnym zapachem ale w smaku jakieś takie nieprzyjemnie słodkawe, maślane - niestaty zalatuje "taniością" w złym pojęciu tego słowa. Wrażenie taniości wzmaga jeszcze wyjątkowa prostacka etykieta. Za to na niewielki plus - mniejsza zawartość alko niż u konkurencji. To pierwsze świadome spotkanie z produktem z Połczyna i chyba na dłuższy czas ostatnie

                          Comment

                          • KajusAnt
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2013.02
                            • 347

                            #14
                            Brakowało zdjęcia, a że się na ten wynalazek skusiłem to dodam.
                            Attached Files

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X