Ekstrakt -?, alk. 4,5%, IBU 32. Bitter Ale, Birrificio di Cagliari
Kolor bursztynowo - miedziany, całkiem mętne.
Piana biała, bąbelki w środku drobne, przy szkle trochę większe. Przy podaniu wysoka na 5 cm, opadła po kilku łykach do porządnego kożucha, pozostawiając obręcze przy szkle.
Co dziwne przy pierwszym niuchu czuć zapach ziaren kawy, potem mocną piwniczną drożdżowość z nutą włoskich orzechów i lekko fermentujących śliwek z kompotu.
Jak na bitter jakoś bardzo chmielone się nie wydaje. Goryczka owszem jest dość wyraźna ale jednak w drugim planie. Pierwszy tworzą kwaskowe nuty owocowe (ciemna śliwka, gruszka) z karmelem i korzennymi przyprawami. Całość ładnie się komponuje, generalnie piwo smaczne ale czy to jest bitter?
Podane w wysokim kuflu z logo, jest też podkładka i firmowa serweta na barze.
Pite 3.09 w browarze. 5 €/0,5 l.
Fotka:
Kolor bursztynowo - miedziany, całkiem mętne.
Piana biała, bąbelki w środku drobne, przy szkle trochę większe. Przy podaniu wysoka na 5 cm, opadła po kilku łykach do porządnego kożucha, pozostawiając obręcze przy szkle.
Co dziwne przy pierwszym niuchu czuć zapach ziaren kawy, potem mocną piwniczną drożdżowość z nutą włoskich orzechów i lekko fermentujących śliwek z kompotu.
Jak na bitter jakoś bardzo chmielone się nie wydaje. Goryczka owszem jest dość wyraźna ale jednak w drugim planie. Pierwszy tworzą kwaskowe nuty owocowe (ciemna śliwka, gruszka) z karmelem i korzennymi przyprawami. Całość ładnie się komponuje, generalnie piwo smaczne ale czy to jest bitter?
Podane w wysokim kuflu z logo, jest też podkładka i firmowa serweta na barze.
Pite 3.09 w browarze. 5 €/0,5 l.
Fotka: