Zielona Góra, pl. Pocztowy 17, Winnica [zamknięte]

[mohylek]

Doskonałego czeskiego Primatora leją w paskudnie sztywnej atmosferze w Winiarni na Placu Pocztowym. Piwo wybitne ale knajpka dla "samoobronowego" establishmentu - koszmarnie przeelegantyzowana. Charakterystyczny rys nadaje jej też wsiowy zwyczaj podawania piwa w przeróznych naczyniach, mimo że mają rózne szklanki i różne piwa - tak łatwo można by to usystematyzować...

[Pendragon]

Potwierdzam, że wciąż tam jest podawany Primator ciemny i jasny po 5 zł za pół litra. Lokal 3 kroki od Hausta, ale mimo tego nie zdążyłem go odwiedzić, gdyż zamykają o 22, przynajmniej w niedzielę. W czwartek był otwarty jeszcze przed 23, ale wtedy miałem już dość

[Pendragon]

Primator wciąż dostępny, ale podrożał do 6 zł za duże (4 zł za małe). Podają w firmowych kuflach i idealnej temperaturze. Miałem czas tylko na jasnego - był przepyszny, wypiłem niemal duszkiem i szybko udałem się do Hausta. Z beczki jest też ciemny i o ile dobrze pamiętam pszeniczny z butelki.

[volodos]

W lokalu dostępne z nalewaka piwa witnickie - Lubuskie niepasteryzowane oraz Porter. Firmowe szkło i podstawki Bossa. Do tego bardzo dobre jedzenie. Primator w ciągłej sprzedaży.

[Pendragon]

No proszę. Dwa tygodnie temu nie było. Chyba, bo nie przyszło do głowy spytać czy mają jeszcze coś. Ale to fajnie, że Witnica już nie tylko przy dworcu.

[olie]

Prawidłowa nazwa to Winnica. Nie wiem czy jeszcze mają Primátora, bo zaczęli oferować piwa z grupy Lobkowicz. Na swojej stronie piszą, że obecnie posiadają piwa z Witnicy i czeskie z Protivína.

[Pendragon]

Od kilku dni w tym miejscu z czeskich chyba tylko PU na 4 sposoby. Witnica pewnie zniknie.

[Pendragon]

Od roku nie istnieje, a czy jest coś w zamian w tym miejscu?

[AndrewZG]

Od roku nie istnieje, a czy jest coś w zamian w tym miejscu?

Nic nie ma i szybko się nie zapowiada - miała być przyzwoita knajpa w zastępstwie, ale spłonął dach całej kamienicy i trwają przepychanki z ubezpieczycielem.