No, ja już mogę iść, po drodze zaliczam bar tylko
Wrocław, spotkania między poniedziałkiem a czwartkiem:-)
Collapse
X
-
-
Jest taka możliwość że jutro zjadę do Wrocławia i po południu będę miał parę minut na piwo. Mogę przywieźć trochę drożdży oraz słód ciemny karmelowy i barwiący dla potrzebujących. Jeśli ktoś jest zainteresowany, proszę o sygnał, abym mógł odpowiednio dostosować plan dnia i zgromadzić towar.
Comment
-
-
To wyżej to pisałam ja, tylko zauważyłam, że jestem Slavoyem, więc wyedytowałam i przekształciłam na kropki
A pisałam, że oczywiście chętnie na piweczku się spotkam i zapytuję, jakie Waść masz drożdżaki?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaTo wyżej to pisałam ja, tylko zauważyłam, że jestem Slavoyem, więc wyedytowałam i przekształciłam na kropki
Niedługo to trzeba będzie zmienić tytuł tematu na "Wrocław, codziennie spotkania"
Ps. Marusiu, z tym piciem w nowym biurze może być ciężko, bo panowie ochroniarze są dość restrykcyjni...Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wcJa w czwartem może wreszcie coś uwarzę, dlatego nie wiem czy będę.Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
Ps. Marusiu, z tym piciem w nowym biurze może być ciężko, bo panowie ochroniarze są dość restrykcyjni...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaW budynku, w którym będę miała biuro żadni tacy się nie plączą pod nogami, nikt się nie będzie wtrącał w to, co się w moim biurze dzieje, skąd Ci to przyszło do głowy?Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
-
Przenoszę się zupełnie gdzie indziej, niż kiedyś gadałyśmy
Może być o 17 lub 18, ja raczej przyjadę autkiem, więc zrobię jedno piwo i potem odwiozę Cię na autobusLast edited by Marusia; 2006-01-18, 11:37.
Comment
-
-
Nie musimy iść na Bartka, możemy zakupić jakieś browce i posiedzieć u mnie w biurze, ładnie mam i się nie pali
Comment
-
Comment