Koniec z EB i Leżajskiem?

[ART]

dementując wszelkie pogłoski, nie mam zamiaru zamknąć Browaru

a co do opcji przedsiębiorców, to są tacy co:

A) warzą po to by przede wszystkim dostarczyć dobre piwo a przy okazji zarobić
lub
B) warzą tylko po to żeby zarobić

drugi znajdzie przyjaciół wśród finansistów, ale czy o to chodzi?

[Krzysiu]

Za mojego życia zniknęło więcej marek piwa, niz wy w ogóle widzieliście. Z perspektywy lat stwierdzam, ze to nie ma żadnego znaczenia.

[StaryKocur]

A ile w tym czsie zeszło na psy
Vide dawniej piwa, dziś wyroby piwoniepodobne
browaru w Zabrzu.

Chluśniem

StaryKocur

[Krzysiu]

StaryKocur napisal/a
A ile w tym czasie zeszło na psy ...

To też ...

[zythum]

Originally posted by ART
dementując wszelkie pogłoski, nie mam zamiaru zamknąć Browaru

a co do opcji przedsiębiorców, to są tacy co:

A) warzą po to by przede wszystkim dostarczyć dobre piwo a przy okazji zarobić
lub
B) warzą tylko po to żeby zarobić

drugi znajdzie przyjaciół wśród finansistów, ale czy o to chodzi?

Całkowicie się zgadzam i w Polsce mam wrażenie w ogóle opcja wyłącznie zysków zdecydowanie przeważa

[szarpik]

Czy naprawdę już nie ma Polskich (prawdziwie polskich) piw???
LLLLLLLLUUUUUUDZZIEEE apeluje do wszystkich zadbajcie o polskie browarnictwo i nie pijcie Heinekena , czy innych zachodnich szmaciaży . Żywca i Warkę pic można bo ciągle jest warzona w Polsce , to samo dotyczy Lecha , Ale pijcie też piwa mniej znane np. BROKA (broń boże nie cooler) czy Krajana...

ps. EB żal

[ART]

już wypowiadałem się na temat obrażania innych na tym forum i jest to ostatni raz jak przypominam tą sprawę.

[slavoy]

szarpik napisal/a
i nie pijcie Heinekena , czy innych zachodnich szmaciaży.

A ja dzisiaj wypiję Heinekena za zdrowie tego kto mi przysłał gadżety. A poza tym dawno go nie piłem i czas odświerzyć smak.
Nie rozumiem dlaczego nie miałbym tego nie robić. Piwo syfiaste nie jest, więc o co chodzi? Liczy się PIWO, nie producent!!!

[slavoy]

Coś się podziabało i nie dokończyłem myśli

A jeśli Heineken kupiłby Krajana, to przestałbyś go pić bo to szmaciaż? Producent daje plamę gdy zepsuje smak produktu, zlikwiduje coś, powodując się kasiorą, ale jeśli piwo jest dobre, to czy warzy je Browar Pipidówek, czy Heineken lub inny czort, to ja to piwo będę pił.

[szarpik]

Źle mnie zrozumiałeś po prostu chodzi mi o to , żeby faworyzować piwa warzone w Polsce . Jeżeli Heineken wykupiłby Krajana i piwo nadal robione by było w Polsce , oraz nie zmieniłby sie jego smak to nie mam nic przeciwko temu . Podobnie jak nie przestałem pić Żywca , Warki, LEcha i Tyskiego . Jestem jednak przeciwnikiem importowanych piw , które wcale nie są lepsze tylko bogatsze i wypierają z rynku nasze rodzime marki

[kiszot]

Ej Szarpik,jeszcze się nie spotkałem żeby importowane piwo wyparło polską markę.Jak se to wyobrażasz?Wszyscy zaczynają kupować DAB'a ,a przestają pić np.Lecha(no trochę zły przykład,bo Lech już nie jest nasz)Przecież to absurd.Importowane piwa są przecież dużo droższe.Takie zdarzenie może mieć miejsce dopiero po wejściu do Unii.Wtedy mogą zalać nasz rynek piwa czeskie i niemieckie.
Ale jedna żecz bardzo mi się nie podoba.Mianowicie to że najlepsze browary są sprzedane zagranicznym koncernom.I nie piszcie że to wam nie przeszkadza.Bo zysk który mógł zostać w kraju,jest wywożony za granicę.Ta kasa mogła być inwestowana w te browary,a tak jej nie ma.
Przykre to że w naszym kraju sprzedaje się to co może przynosić zysk.My tylko sprzedajemy,a inni się bogacą.Cała Polska

[ART]

RZECZ! - terror FCJP

piwo importowane zajmuje 2,5% całego rynku piwnego w Polsce.

[ANDRO]

adam16 napisal/a



PS.
Chyba jestem dresiarzem po piję i lubię Żywca i Tychy. [/B]

Jaki masz dres?...

[kiszot]

Originally posted by kiszot
żecz

Mea culpa!

[ANDRO]

Krzysiu napisal/a
Za mojego życia zniknęło więcej marek piwa, niz wy w ogóle widzieliście. Z perspektywy lat stwierdzam, ze to nie ma żadnego znaczenia.

A coś ma wogóle znaczenie?
Może gdyby piwo zniknęło całkowicie? I zamieniliby wszystkie browary w gorzelnie bo to się lepiej opłaca?
Wtedy też by cię nie wzruszyło?