Tym postem chcę się pożegnać z forum browar.biz. Piszę go głównie dla siebie, żeby był publiczny ślad mojej deklaracji i żebym nie mógł się z niej wycofać. Wiele już bowiem razy obiecywałem sobie, że nie ma sensu wdawać się w pyskówki, że przestaję pisać na browar.biz, że szkoda nerwów. Niczym żona alkoholika, która sobie obiecuje, że odejdzie od niego, a mimo wszystko nie odchodzi. Ten post to pozew rozwodowy.
Od ponad 8 lat forum browar.biz było częścią mojego życia. Tutaj rozkwitła moja miłość do piwa, tutaj poznałem wielu wspaniałych ludzi, tu nauczyłem się degustować piwo i je warzyć. Tutaj pisałem swoje pierwsze teksty o piwie. Przez te 8 lat, nieomal codziennie czytałem i codziennie pisałem na forum. Jak zerknąłem na listę użytkowników jestem wśród dziesięciu osób z największą liczbą postów, prawie 3 posty na dzień. Niewiele zabrakło mi do 10.000.
Wielokrotnie broniłem browar.biz przed negatywnymi opiniami. Czas jednak zmienić zdanie. Po kubłach pomyj, które spłynęły na mnie w ostatnich dniach dojrzałem do tego, że trzeba to po prostu zakończyć. Pewnie utworzę sobie jakieś zamaskowane konto, do czytania forum, bo uzależnienie jest zbyt silne. Poza tym ważne jest dla mnie co piszą o moich piwach ludzie, ale kopyr na browar.biz już nie będzie pisał. Osobiście uważam, że ART popełnia olbrzymi błąd przyzwalając na taką atmosferę na forum.
Małe wyjaśnienie odnośnie Sępa i dyskusji która się rozpętała. Jest mi strasznie przykro, że moje przyznanie się do tego, skąd może pochodzić diacetyl w naszym piwie, zostało potraktowane jako przejaw arogancji. Myślałem, że powiedzenie prawdy jest oznaką traktowania forumowiczów po partnersku, a nie jak bezmyślne bydło, któremu można wcisnąć byle kit. Nadal uważam Sępa za dobre piwo, nie wybitne, nie najlepsze na świecie, ale dobre. Dlatego najbardziej bolą mnie zarzuty o to, że wychwalałem piwo, które nadaje się tylko do ścieku, jako piwo wybitne, żeby wprowadzić klientów w błąd. Najciekawsze jest to, ze te zarzuty formułują głównie Ci, którzy tego piwa nie pili.
W kwestii technicznej kontaktu ze mną, bo nie będę się logował, na pewno nie z konta kopyr, więc można mnie znaleźć na blogu (blog.kopyra.com) albo na Facebooku.
Oczywiście nie obrażam się na ludzi, wszystkim moim znajomym z forum rękę podam, myślę że wielokrotnie jeszcze się spotkamy, wypijemy razem piwo i będzie fajnie.
Żegnajcie.
Od ponad 8 lat forum browar.biz było częścią mojego życia. Tutaj rozkwitła moja miłość do piwa, tutaj poznałem wielu wspaniałych ludzi, tu nauczyłem się degustować piwo i je warzyć. Tutaj pisałem swoje pierwsze teksty o piwie. Przez te 8 lat, nieomal codziennie czytałem i codziennie pisałem na forum. Jak zerknąłem na listę użytkowników jestem wśród dziesięciu osób z największą liczbą postów, prawie 3 posty na dzień. Niewiele zabrakło mi do 10.000.
Wielokrotnie broniłem browar.biz przed negatywnymi opiniami. Czas jednak zmienić zdanie. Po kubłach pomyj, które spłynęły na mnie w ostatnich dniach dojrzałem do tego, że trzeba to po prostu zakończyć. Pewnie utworzę sobie jakieś zamaskowane konto, do czytania forum, bo uzależnienie jest zbyt silne. Poza tym ważne jest dla mnie co piszą o moich piwach ludzie, ale kopyr na browar.biz już nie będzie pisał. Osobiście uważam, że ART popełnia olbrzymi błąd przyzwalając na taką atmosferę na forum.
Małe wyjaśnienie odnośnie Sępa i dyskusji która się rozpętała. Jest mi strasznie przykro, że moje przyznanie się do tego, skąd może pochodzić diacetyl w naszym piwie, zostało potraktowane jako przejaw arogancji. Myślałem, że powiedzenie prawdy jest oznaką traktowania forumowiczów po partnersku, a nie jak bezmyślne bydło, któremu można wcisnąć byle kit. Nadal uważam Sępa za dobre piwo, nie wybitne, nie najlepsze na świecie, ale dobre. Dlatego najbardziej bolą mnie zarzuty o to, że wychwalałem piwo, które nadaje się tylko do ścieku, jako piwo wybitne, żeby wprowadzić klientów w błąd. Najciekawsze jest to, ze te zarzuty formułują głównie Ci, którzy tego piwa nie pili.
W kwestii technicznej kontaktu ze mną, bo nie będę się logował, na pewno nie z konta kopyr, więc można mnie znaleźć na blogu (blog.kopyra.com) albo na Facebooku.
Oczywiście nie obrażam się na ludzi, wszystkim moim znajomym z forum rękę podam, myślę że wielokrotnie jeszcze się spotkamy, wypijemy razem piwo i będzie fajnie.
Żegnajcie.
Comment