Oby nie, bo jest obecnie jedynym w miarę dostępnym i jadalnym produktem Grupy Żywiec.
Ale do rzeczy: mój kolega zacny piwosz opowiedział mi, że brał udział w tzw. badaniu rynku. Pokazywali im nowe wzory etykiet nowych piw z grupy Żywiec. No i on oceniał czy mu się podobają czy nie. Tak powstaje nowy styl piwa w dużych browarach. Co odczuwasz widząc takie opakowanie? Czy pokazałbyś się z nim na plaży? Naprawdę, ja tego nie wymyśliłem
Porter, koźlak, marcowe (!), ale oraz jakieś piwo w typie belga. No to sobie pomyślałem, że w Cieszynie nie wydoją z mocami produkcyjnymi i pewnie ten porter będzie fabrykowany gdzieś w Polsce.
Ale do rzeczy: mój kolega zacny piwosz opowiedział mi, że brał udział w tzw. badaniu rynku. Pokazywali im nowe wzory etykiet nowych piw z grupy Żywiec. No i on oceniał czy mu się podobają czy nie. Tak powstaje nowy styl piwa w dużych browarach. Co odczuwasz widząc takie opakowanie? Czy pokazałbyś się z nim na plaży? Naprawdę, ja tego nie wymyśliłem
Porter, koźlak, marcowe (!), ale oraz jakieś piwo w typie belga. No to sobie pomyślałem, że w Cieszynie nie wydoją z mocami produkcyjnymi i pewnie ten porter będzie fabrykowany gdzieś w Polsce.
Comment