Kolor ciemniejszy miedziany, klarowne. Na widok sprawa dyskusyjna czy to piwo polotmavé.
Piana o przybrudzonej bieli podchodzącej na beż, dość gęsta o drobnych oczkach z większymi na powierzchni. Opadając pozostawia kożuch z wyspą, oblepia szkło.
Pachnie niezbyt mocno ale przyjemnie, słodko owocowo. Ciężko mi było określić co to za owoc ale Krakus poddał myśl, że to arbuz i rzeczywiście tak się ten zapach kojarzy.
W smaku również głównie owocowość - dojrzałe śliwki, morele, egzotyczne owoce południowe. Bukiet bardzo przyjemny, półsłodki bez goryczki ale nie ulepkowaty.
Wysycenie średnie, pasujące.
Ciekawe piwo, przyjemnie się piło, tym bardziej że podane w pękatym firmowym kuflu (na ceramicznych podstawkach).
Próbowane 26.09.14 w restauracji Baron przylegającej do browaru, 31 kč.
Piana o przybrudzonej bieli podchodzącej na beż, dość gęsta o drobnych oczkach z większymi na powierzchni. Opadając pozostawia kożuch z wyspą, oblepia szkło.
Pachnie niezbyt mocno ale przyjemnie, słodko owocowo. Ciężko mi było określić co to za owoc ale Krakus poddał myśl, że to arbuz i rzeczywiście tak się ten zapach kojarzy.
W smaku również głównie owocowość - dojrzałe śliwki, morele, egzotyczne owoce południowe. Bukiet bardzo przyjemny, półsłodki bez goryczki ale nie ulepkowaty.
Wysycenie średnie, pasujące.
Ciekawe piwo, przyjemnie się piło, tym bardziej że podane w pękatym firmowym kuflu (na ceramicznych podstawkach).
Próbowane 26.09.14 w restauracji Baron przylegającej do browaru, 31 kč.
Comment