Browar i karczma piwna mieszczą się w nowym niezbyt ładnym budynku przy wjeździe do ośrodka biathlonowego.
Wnętrze mniej więcej w stylu IKEA, trochę ciemne. Za to obok bardzo fajny ogródek obsadzony chmielem+parasole firmowe.
Wewnątrz dwie kadzie i 3 tankofermentatory.
Piwo po 7 zł za 0,5, w ładnych firmowych kuflach. Niestety marne - ciemne i półciemne wodniste i nagazowane, pszenica cokolwiek bez wyrazu.
Dania z grilla paskudne.
Widać sporo dobrych chęci ze strony właścicieli i obsługi, ale niestety wyszło jak zwykle, przynajmniej na razie. Na razie bowiem wygląda to na kolejne przedsięwzięcie dokonane przez amatorów z dobrymi chęciami. Z naciskiem na amatorów
Czynne 10-18. Później czynna jest restauracja w hotelu.
Wnętrze mniej więcej w stylu IKEA, trochę ciemne. Za to obok bardzo fajny ogródek obsadzony chmielem+parasole firmowe.
Wewnątrz dwie kadzie i 3 tankofermentatory.
Piwo po 7 zł za 0,5, w ładnych firmowych kuflach. Niestety marne - ciemne i półciemne wodniste i nagazowane, pszenica cokolwiek bez wyrazu.
Dania z grilla paskudne.
Widać sporo dobrych chęci ze strony właścicieli i obsługi, ale niestety wyszło jak zwykle, przynajmniej na razie. Na razie bowiem wygląda to na kolejne przedsięwzięcie dokonane przez amatorów z dobrymi chęciami. Z naciskiem na amatorów
Czynne 10-18. Później czynna jest restauracja w hotelu.
Comment