Zum Uerige, Uerige Alt

[perłyfan]

Przepyszny Alt z Dusseldorfu. Alkohol 4,5%. Kolor ciemny bursztyn. Bardzo treściwe, głęboki złożony smak. Mocno goryczkowe z przyjemnym,delikatnym posmakiem...truskawek! Do tej pory numer jeden z piw wypitych podczas trwającego pobytu w Niemczech. Może potem uda się zamieścić fotkę

[perłyfan]

Uznałem, że fatalnie opisałem to piwo. Wcale go nie opisałem...Uznałem też że jedno mi zbywa. A więc konkurs dla Warszawiaków...Kto najszybciej i prawidłowo odpowie kim jest chłopczyk na rysunku w moim profilu - dostanie flaszkę Uerige. START!!!< na PW odpowiedzi>

[perłyfan]

podpowiedź-www.przekroj.pl

[zythum]

Dzięki perłyfanowi mogłem spróbować tego nzakomitego piwa. To jest właśnie to co lubię najbardziej. Piwo pełne, bardzo mocno chmielone (z tego powodu osobom przyzwyczająnym do dzisiejszej masówki na początku może sprawiać kłopoty) o posmakach owocowych, wyczuwalnych a jednocześnie delikatnych. Przepiękna ciemna barwa. Jedynym felerem tego piwa jest piana a właściwie prawie jej brak. Smak jednak rekompensuje wszystko. Marzę o spróbowaniu tego piwa z beczki w Zum Uerige, tylko czy będzie mi dane dostąpić tego zaszczytu Już na festiwalu piw w Berlinie zostałem przekonany, że Alt-y, obok porterów to moje ulubione piwa, to piwo takie przekonanie umocniło.

[iron]

Taa - a jest to piwo z mikrobrowaru - więc spróbowanie tego z beczki może być trudne.
Piwo jak na alt bardzo mocno chmielone (jednak Asia mi dała spróbować, dzięki Perłyfanie), zresztą jak na nie alta również dość gorzkie. Zapach ładny owocowy taki rzekłbym "belgijski". Smak jak opisał Zythum, dla mnie jednak zbyt chmielone (widocznie przesiąkłem już masówką, zwłaszcza BIGB)
Ogólnie ciekawe piwo, warte bez dwóch zdań spróbowania, zwłaszcza gdy jedynym doświadczeniem z altem był Diebels - mozna się nieźle zdziwić, tym bardziej, że jak wyczytałem w mądrej książce, to właśnie piwo z Zum Uerige jest najbliższe dawnym altowym recepturom.

[zythum]

NIe bardzo rozumiem pierwszego zdania??? Zum Uerige jest lokalem i jednocześnie nazwą piwa. W lokalu tym lane jest beczkowe Uerige. To właśnie butelki w przypadku tego mikrobrowaru (a właściwie browarorestauracji) bym się nie spodziewał.

[perłyfan]

zythum napisał(a)
NIe bardzo rozumiem pierwszego zdania??? Zum Uerige jest lokalem i jednocześnie nazwą piwa. W lokalu tym lane jest beczkowe Uerige. To właśnie butelki w przypadku tego mikrobrowaru (a właściwie browarorestauracji) bym się nie spodziewał.

Oczywiście, że można napić się z beczki i to w pełnym tego słowa znaczeniu. Z informacji brata wynika, że w Zum Uerige jak i w innych mikrobrowarach w Dusseldorfie leje się piwo z drewnianych beczek. Czyli moje "truskawki" były nadinterpretacją? Nie czuliście ich wcale?

[Małażonka]

Truskawki wyczuwane były, ale według mnie, znacznie bardziej w zapachu niż w smaku - a Ironkowi chodziło o to, że mikrobrowar znajduje się niestety w Dusseldorfie, a nie w Warszawie - i nam , Ironkom, ciężko będzie spróbować tego alta beczkowego (no, chyba, że na wakacje pojedziemy w tamtą stronę )

[zythum]

Zgadzam się z przedmówczynią - truskawki/poziomki/owoce leśne czuć wyraźnie w zapachu. W smaku wyraźnie dominuje goryczka chmielowa chociaż (tak jak w większości piw górnej fermentacji) na tyle podniebienia pozostaje ten posmak owoców właśnie w kierunku truskawek.

[perłyfan]

A tak to wygląda(jeśli uda się dodać fotkę)

[kishar]

Tak sobie czytam te wspaniale opisy piwka które musi byc naprawde doskonałe i bardzo załuje ze go nie mozna kupic w Lublinie,nie mozna kupic niestety zadnego altbiera.

[Andi]

W zasadzie wszystko zostalo powiedziane-brakuje tylko zdjecia piwa w szklance

[piwowar2]

Piwa z Düsseldorfu bardzo przyjemnie mnie zaskoczyly - Uerige tez. Z tym, ze moje Uerige bylo jasnym piwem z drozdzami w butelce. Jezeli to inna odmiana Uerige, to musze zamiescic w osobnym temacie. Z etykiety nic nie wynika. Zdjecia nie robilem, bo myslalem, ze jest juz zamieszczone. Opis: gesta piana, stoi dlugo, w smaku i zapachu podobne do poprzednich opisow - owocowe, choc nie tak intensywne jak Schluessel Alt. Kolor jasny, metny.

[perłyfan]

Pojawiła się nowość Uerige Weizen. Pszeniczniaka nie leją na razie niestety z beczek, można kupić w nadreńskim browarze w butelce. Kosztuje 3,20 euro. Na wynos sprzedają co najmniej 4 flaszki. Wrażeń smakowych nie opisuje bo piłem go po sporej ilości Schumacherów

[lzkamil]

Alk. 4.7%, but. 0.5 l dokładnie jak na zdjęciu Andiego.
Jasnobrązowe, klarowne, całkiem mocno nagazowane, piana po nalaniu z góry wysoka, średnio trwała.
Zapach całkiem intensywny, silnie owocowy, z wyraźnym słodem, w tym ciemnym, chmiel też chyba wyniuchałem.
Smak najpierw konkretnie słodowy z "ciemną" nutką i owocami, chyba rzeczywiście są te wspomniane przez przedpijców truskawki, potem wchodzi goryczka, a po paru sekundach od przełknięcia wybucha bomba chlebowo-słodowego posmaku. Po tej eksplozji jeszcze na długi czas w ustach pozostaje obłok intensywnej goryczki.
Zgadzam się z przedpijcami, bardzo zacny Alt!
Na etykietce podane że jest warzone ze słodu jęczmiennego, karmelowego i palonego, chyba z szyszkami chmielowymi (Doldenhopfen), z własnymi drożdżami (Uerige-Hefe).