Piwo z browaru Chimay

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mapajak
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.12
    • 1187

    Piwo z browaru Chimay

    Znalazłaem w sieci recepturę piwa z browaru Chimay i postanowiłem uwarzyć coś takiego w domu.
    Składniki:
    słód pilźnieński 2,5 kg
    słód monachijski 0,45 kg
    brązowy cukier kandyzowany 0,25 kg
    słód karmelowy 120 EBC 0,16 kg
    chmiel 5,2% 15g (Hallertau hop)
    chmiel 4,6% 2g (Goldings hop)
    zacieranie w 9l wody
    50 st 10 min
    63 st 40 min
    74 st 25 min
    78 st 1 min

    gotowanie 90 min z chmielem, chmiel aromatyczny (Goldings hop) na 10 min przed końcem gotowania.

    I jeszcze przepis w oryginale, gdybym coś żle przetłumaczył to proszę poprawiać

    Chimay
    De Chimay behoort tot één van de zes trappisten brouwerijen. Dit is een recept van een Chimay blauw. De gist die je kan gebruiken is van de gistbank, of natuurlijk uit een flesje Chimay. Om de Chimay-smaak te benaderen kan je de eerste 5 dagen de vergistingstemperatuur op 28°C zetten en daarna op 22°C. Wat je ook nog kunt doen is een gedeelte van de suiker te vervangen door klaverhoning, of een extra 5 % gerstevlokken toe te voegen. Het recept is voor 10 liter en 20 EBU:
    Ingrediënten :
    - 2500 gr. Pilsmout
    - 450 gr. Munchener
    - 250 gr. bruine kandij
    - 160 gr. Caramel mout 120 EBC
    - 32 gr. Chocolade mout
    - 15 gr. Hallertau hop 5,2%
    - 2 gr. Goldings hop 4,6%
    - 9 l. Maischwater
    - 9 l. Spoelwater
    Maischschema :
    10 minuten op 50°C
    40 minuten op 63°C
    25 minuten op 74°C
    1 minuut op 78°C
    Kooktijd 90 minuten. De Hallertau hop 90 minuten mee laten koken, de overige hop 10 minuten.
  • mapajak
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.12
    • 1187

    #2
    I jeszcze drożdże.
    Na stronie firmy Wyeast jest informacja, że browar Chimay używa drożdży 3787 Trappist High Gravity.

    Comment

    • michalh
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.12
      • 284

      #3
      Chimay

      Bardzo ciekawy temat.

      W cytowanym przepisie jest jeszcze słód czekoladowy 32g - taka mała ilość , a wpływ na smak i kolor jest istotny.
      Skład podobny do innych przepisów na piwa belgijskie klasztorne - robiłem w tym roku kilka takich warek w całkiem podobnym składzie, ale na bazie ekstraktu jasnego + moczenie słodów i chmielenie. Zawartość kandyzu też jest taka, jak w większości receptur na klasztorne i zgodna z moimi eksperymentami - więcej lepiej nie dawać.

      Co do drożdży - moje źródła wskazują, że
      drożdże Wyeast mają nastepujące pochodzenie:
      1214 -- Abbey Ale Source: Chimay.
      1762 -- Abbey Ale II Source: Rochefort.
      1388 -- Belgian Strong Ale Yeast. Source: Duvel (Moortgart).
      3787 -- Trappist High Gravity Source: Westmalle.

      Dla WhiteLabs:
      Westmalle WLP530
      Rochfort WLP550
      Chimay WLP500

      Drożdże WLP500 (Chimay) dają najbardziej subtelny i łagodny (choć bardzo ciekawy) smak ze wszystkich powyższych szczepów. Są też spokojniejsze przy fermentacji i nie tworzą grubej warstwy na powierzchni jak inne klasztorne.

      Comment

      • mapajak
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.12
        • 1187

        #4
        Michalh, dzięki za uzupełnienie.
        A jakich używałeś polskich odpowidników chmielu?
        Myślę użyć Marynkę i Lubelski.

        Comment

        • michalh
          Porucznik Browarny Tester
          • 2002.12
          • 284

          #5
          Właśnie te chmiele używałem - Marynkę i Lubelski.
          Nie chciałem zbytnio kombinować na początku doświadczeń z typami piw klasztornych (opisy w moim temacie w dziale 'Twoje Warzenie'),
          ale w przyszłości może sprowadzę też inne chmiele z Hop&Grape - nie są ciężkie.
          Piłem piwa domowe chmielone innymi chmielami i w moim odczuciu słody specjalne i drożdże klasztore mają większy wpływ na smak tego piwa niż użycie innego gatunku chmielu. Może dlatego, że i tak nie lubię piw mocno chmielonych.

          Przy użyciu klasztornych drożdży ważne jest też zarządzanie temperaturą - drożdże te znoszą wyższe temperatury, ale wtedy zmienia sie profil smakowy. Wszystko zależy od upodobań i gustu, choć bezpieczniej chyba trzymać się standardowych temperatur górnej fermentacji. Na stronach WhiteLabs dla drożdży kalsztornych jest tabelka opisująca (mgliście) smaki dla róznych zakresów. Najlepiej poeksperymentować.
          Ważny jest też skład wody uzywanej przez klasztor, w Polsce na innej wodzie efekt będzie zapewne zmieniony - przy zacieraniu oczywiście.

          Tych czynników jest tyle, że piwo będzie zapewne w stylu belgijskim klasztornym, będzie się różnić sporo od Chimaya - ale przecież o to chodzi w naszych eksperymentach z piwej domowym.

          Cieszę się że ktoś jeszcze będzie robił klasztorne gatunki, na razie nie jest to popularny styl.
          Masz już drożdże 3787?
          Może się przy okazji wymienimy naszymi produktami klasztornymi?

          Powodzenia!

          Comment

          • mapajak
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.12
            • 1187

            #6
            michalh napisał(a)
            [BMasz już drożdże 3787?
            Może się przy okazji wymienimy naszymi produktami klasztornymi?
            [/B]
            Dzięki za cenne wskazówki.
            Drożdże zamówiłem w Browamatorze, niedługo powinny być. Planuję wykonać kilka warek z ich udziałem. Potem chętnie się z tobą wymienię.

            Comment

            • Zdrój
              Porucznik Browarny Tester
              • 2001.05
              • 284

              #7
              Jakie są losy piwa klasztornego opisanego przez Mapajaka na drożdżach Wyeast 3787 Trappist High Gravity ?
              W ten weekend zamierzam użyć tego szczepu, kompletuję recepturę.
              Browamator Piwowar PINTA Festiwal Birofilia

              Comment

              • michalh
                Porucznik Browarny Tester
                • 2002.12
                • 284

                #8
                Zdrój napisał(a)

                W ten weekend zamierzam użyć tego szczepu, kompletuję recepturę.
                (sory za schodzenie z oryginalnego tematu)
                Proponuję moją ulubioną recepturę na klasztorne:
                Oryginalna na WLP500, ostatnio powtórzyłem ją na WLP550 w identycznym składzie. Oczywiście zamiast ekstraktów można użyć słodów.

                Warka nr. 26 "Bankowe"
                piwo typu belgijskiego klasztornego - 'Dubbel'

                Skład na 20l, około 17-18Blg:
                Słód monachijski 15EBC 700g (do 1000g)
                Słód karmelowy 124EBC 300g
                Słód karmelowy ciemny 680EBC 100g (do 150-200g)
                Płatki owsiane błyskawiczne 100g (do 150-200g)

                Ekstrakt słodowy jęczmienny jasny 2*1,8kg
                Cuker kandyzowany 0,65kg (nie więcej, może być mniej - do 0,25kg)
                Ekstrakt barwiący - 1,5 łyżki (można użyć słodu czekoladowego)
                Chmiel aromatyczny 30g
                Chmiel goryczkowy 30g

                Comment

                • mapajak
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.12
                  • 1187

                  #9
                  Zdrój napisał(a)
                  Jakie są losy piwa klasztornego opisanego przez Mapajaka na drożdżach Wyeast 3787 Trappist High Gravity ?
                  W ten weekend zamierzam użyć tego szczepu, kompletuję recepturę.
                  Jeszcze jest w balonie na cichej fermentacji - trzeci tydzień. Strasznie długo to trwa, ale jeszcze fermentacja jest zbyt intensywna aby butelkować.
                  Jeśli chodzi o recepturę to dość ściśle trzymałem się oryginalnej, podanej na początku wątku.
                  Smak piwa zielonego - bardzo zachęcający, obecne już były typowe smaczki piw klasztornych, brakowało tylko nagazowania.
                  Fermentują u mnie jeszcze dwa piwa ma tych drożdżach (z odzysku)
                  - lżejsze, jasna 11-ka
                  - cięższę, 20% tripel

                  Comment

                  • Zdrój
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2001.05
                    • 284

                    #10
                    Dziękuję bardzo za odpowiedzi, teraz mam zgryz, którą recepturę wybrać. Bliżej mi do piwa zdecydowanie mocnego, na drugą część zimy 2004/2005.
                    Browamator Piwowar PINTA Festiwal Birofilia

                    Comment

                    • tsulej
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2003.09
                      • 54

                      #11
                      Michalh - a gdyby zamiast cukru kandyzowanego użyć miodu gryczanego? Dobry to pomysł czy zły?

                      Comment

                      • michalh
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2002.12
                        • 284

                        #12
                        tsulej napisał(a)
                        Michalh - a gdyby zamiast cukru kandyzowanego użyć miodu gryczanego? Dobry to pomysł czy zły?
                        Każdy pomysł jest dobry w tej dziedzinie.
                        Osobiście nie lubie miodu, więc go nie dodaje do piwa.
                        W opisach piw klasztornych belgijskich nie spotkałem się ze wzmiankami o miodzie, ale spróbuj - efekt powinien byc ciekawy.

                        Comment

                        • Twilight_Alehouse
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2004.06
                          • 6310

                          #13
                          Miodu oczywiście można dodać, pytanie tylko czy wciąż będzie można takie piwo uważać za klasztorne? W końcu cukier kandyzowany jest wprawdzie nieznacznym ilościowo, ale ważnym jednak składnikiem tego stylu.

                          Comment

                          • Marusia
                            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                            🍼🍼
                            • 2001.02
                            • 20221

                            #14
                            tsulej napisał(a)
                            Michalh - a gdyby zamiast cukru kandyzowanego użyć miodu gryczanego? Dobry to pomysł czy zły?
                            Nie polecałabym miodu gryczanego do tego typu piwa - sama zrobiłam dwie warki z tym miodem, bardzo dobre zresztą, ale miód gryczany ma tak intensywny smak i zapach, że nawet przy niewielkiej jego ilosci mozesz przytępić inne cechy charakterystyczne dla klasztorniaka.
                            Jak już z miodem, to z mniej charakterystycznym, tak mi się wydaje.
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • mapajak
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.12
                              • 1187

                              #15
                              CarlBerg napisał(a)
                              W przypadku porządnie odzyskanych drożdży można mieć pecha i warka się uda.
                              Tak niestety jest znowu w przypadku otrzymanych od Ciebie Trappist. Udało się i wyszło - jak pech to pech
                              Do ilu Blg odfermentowały u Ciebie brzeczkę te drożdż i czy musiałeś je utopić w trakcie fermentacji?

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X