Przyszedł mi do głowy pomysł na czyszczenie i dezynfekcję butelek. Wykorzystać w tym celu reklamowane w TV oczyszczacze parowe. Nałożyć na dzióbek przedłużkę, wsunąć do butelki i 3 bary pary
niech działają. Zrobi się z tego bez mała profesjonalna myjka
Koszt na aukcjach rzędu 70-100 zł nie jest wysoki, a ułatwienie wydaje mi spore.
Co Wy na to? Warte świeczki?
niech działają. Zrobi się z tego bez mała profesjonalna myjka
Koszt na aukcjach rzędu 70-100 zł nie jest wysoki, a ułatwienie wydaje mi spore.Co Wy na to? Warte świeczki?
). To może załatwić kwestię dezynfekcji.
nie dopuszczając go do kontaktu z naszym napojem
Comment