Pomiar temperatury podczas zacierania.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Zeno
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2003.03
    • 8

    Pomiar temperatury podczas zacierania.

    Witam
    Tak jak wcześniej wspominałem, wczoraj po raz pierwszy zacierałem.
    Po raz pierwszy zacierałem i po raz pierwszy chyba w życiu byłem tak wk....ny.
    Proszę o informację, co,jak,gdzie,dlaczego,kiedy - źle robiłem...
    Opis sytuacji:
    -5kg słodu pilz.
    -garnek 30 l.
    -7/11 litrów wody
    -termometr uniwersalny -10 do +110 stopni C.
    ...
    7litrów wody w garze, 35stopni, wrzucam słód, słód się grzeje, osiąga temperaturę 62-64 stopnie, CIACH!!!!!!!!!!

    Wkładam termometr w inne miejsce - słupek biegnie w okolice 85stopni.
    Wkładam termometr obok - spada niemalże natychmiast do 50 stopni.
    Wkładam niewiele dalej - równo 70 stopni.

    ... zaczynam się denerwować.... i kombinować, a może cały termometr trzeba włożyć, a może do dna go dociskać, a może trzymać go w okolicy środka wywaru, a może to wszystko wylać wp...u do ścieków.
    Każdy pomiar - inny wynik.
    Idę po rozum do głowy - przynoszę szklankę śniegu - wkładam termometr - pokazuje -1 st.
    A więc jeżeli termometr ok? to co?
    Może zbyt mała gęstość zupy....? Dolałem jeszcze 4 litry, sytuacja nie zmieniła się.
    Ważyłem do 2-giej w nocy...... jezzzu ale się nagiąłem
    Próbowałem moim zdaniem wszystkiego. Włącznie z studzeniem termometru przed każdym pomiarem.
    Nic.
    Wybaczcie byćmoże niewłaściwy ton tego opisu, ale jeszcze mnie trochę trzyma chyba...
    Ogólnie wyszło mi wszystkiego 17litrów - po uzupełnieniu wodą oczywiście.
    Niemalże 13Blg.
    Czy to dobry rezultat?
    Czy wróży pozytywnie na przyszłe dni?
    Jaki błąd popełniłem?
    Może jednak termometr wynocha?


    Proszę o radę, bo w takiej sytuacji bardzo łatwo się zrazić do tego...
    RAAATUUUUNNNKUUUU!!!!!!!!!!!!!

    Pozdrawiam
    Zeno
  • iron
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.08
    • 6717

    #2
    A nie wpadłeś na to, żeby przed pomiarem temperatury intensywnie zamieszać w garze(osobne pytanie czy w ogóle mieszałeś). To naturalne, że w słupie wody będącej nad palnikiem będzie większa temperatura, niż obok, gdzie tego palnika nie ma.

    A na poczieszenie - 17 litrów brzeczki o ekstraktywności 13 Blg z 5 kg słodu pilzneńskiego to całkiem niezły wynik.
    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
    Rock, Honor, Ojczyzna

    Comment

    • Małażonka
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 4602

      #3
      Normalnym jest, że temperatura w całym garze nie jest jednakowa. Bliżej dna będzie ona wyższa, przy wierzchu - niższa. Osobiście doradzam mieszanie zacieru przed sprawdzeniem temperatury. Ponadto radziłabym na przyszłość waRZYyć piwo (FCJP ), bo samo ważenie owego nie wiele wnosi do rzeczy

      Comment

      • Zeno
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2003.03
        • 8

        #4
        [QUOTE]iron napisał(a)
        A nie wpadłeś na to, żeby przed pomiarem temperatury intensywnie zamieszać w garze(osobne pytanie czy w ogóle mieszałeś).



        Nieeeeno nie róbcie z nas pederastów.... mieszałem przed każdym pomiarem - nawet w pewnym momencie przestałem, myśląc że może to przez to.


        A na poczieszenie - 17 litrów brzeczki o ekstraktywności 13 Blg z 5 kg słodu pilzneńskiego to całkiem niezły wynik.

        No to tyle pozytywnego chociaż.

        Comment

        • Zeno
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2003.03
          • 8

          #5
          Małażonka napisał(a)
          Ponadto radziłabym na przyszłość waRZYyć piwo (FCJP ), bo samo ważenie owego nie wiele wnosi do rzeczy
          Rany boskie jestem kioskiem.... gdzie ja napisałem ważyć???
          To że na mózg mi sie rzuca ,to wiem , ale na oczy?
          Nie mogę znaleźć.

          A wracając do sprawy...
          Chyba rzeczywiście podszedłem do tego bez źdźbła cierpliwości.
          Nie spodziewałem się żadnych trudności, może dlatego.
          Mimo wszystko proszę o sugestie na przyszłość.
          Może jakieś sprawdzone sposoby?

          Pozdrawiam
          Zeno

          Comment

          • Krzysiu
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.02
            • 14936

            #6
            Na forum jest kilka tysięcy wypowiedzi o sprawdzonych sposobach.

            Sprawa jest prosta - miałeś za gęsty zacier w garze. Ja 5 kg zasypu zacieram w 15 lub 20 litrach wody, wtedy nie ma problemów z pomiarem temperatury. I przed pomiarem trzeba zamieszać, żeby temperatura się wyrównała.

            Rada: mniej nerwowo. Za 5 warek będziesz się z tego śmiał.

            Comment

            • Hannibal
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.03
              • 1426

              #7
              Przy warzeniu "soku jęczmiennego" trzeba być całkowicie spokojnym, ale jednocześnie odpowiednio skupionym.
              Ja na 5 kg słodu dałbym tak ok. 17 litrów wody.
              Najlepiej chyba podgrzać wodę do ok. 65 stopni, wsypać śrutę, intensywnie zamieszać, włożyć termometr (nie wyjmować!) i trzymając cały czas na gazie, ciągle mieszać (ja przynajmniej tak robię, i wszystko u mnie pod tym względem działa). Podgrzewać do momentu osiągnięcia przez zacier odpowiedniej temp. (62 - 63 stopni).
              "All the good things for those who wait"

              Comment

              • mirekkk
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2003.09
                • 101

                #8
                iron napisał(a)
                A na poczieszenie - 17 litrów brzeczki o ekstraktywności 13 Blg z 5 kg słodu pilzneńskiego to całkiem niezły wynik.
                Dobry???? To według mnie bardzo kiepski wynik. Powinno było wyjść przynajmniej 20 litrów "trzynastki".
                Pozdrawiam,
                Mirek

                Comment

                • zastepowy
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.09
                  • 12

                  #9
                  Hej Zeno!!
                  To co przedstawiłeś to DOKŁADNIE taki sam problem jaki ja miałem przy zacieraniu.Użyłem 2,5 kg. słodu pilzneńskiego i miałem do dyspozycji 12 litrowy garnek.Popełniłem ten sam błąd co Ty-wlałem za mało wody przy zacieraniu. Za sobą mam dopiero jedną warkę z zacieraniem, więc żadnej rady Ci nie dam,mogę Cię jednak podnieść na duchu-nie tylko Ty masz ten problem !!W końcu początki są najtrudniejsze Ważne żeby się nie poddać
                  W tym tygodniu będę warzył ciemne pifko(napisałem specjalnie przez "f", więc proszę się nie powoływać na FCJP) i zastosuję się do rad Krzysia.
                  Wasze zdrowie

                  Comment

                  • Borysko
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.02
                    • 1144

                    #10
                    zastepowy napisał(a)
                    W tym tygodniu będę warzył ciemne pifko(napisałem specjalnie przez "f", więc proszę się nie powoływać na FCJP)
                    Świadome naruszanie Czystości Języka Polskiego podlega karze wypicia Szwejki z Bojanowa Tak więc radzę uważać

                    Comment

                    • zastepowy
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2004.09
                      • 12

                      #11
                      Nie miałem jeszcze przyjemności pić Szwejki(a) z Bojanowa(wszystko przede mną), ale widząc tego zielonego potworka z wystawionym jęzorem wydedukowałem, że nie należy ten gatunek piWa do szczytu uwielbienia Jeśli chodzi o Czystość Języka Polskiego obiecuję się poprawić!!
                      Za Wasze i Nasze zdrowie

                      Comment

                      • anteks
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2003.08
                        • 10769

                        #12
                        Odp: Pomiar temperatury podczas zacierania.

                        Zeno napisał(a)
                        ...Ważyłem do 2-giej w nocy...
                        tu warzyłeś chyba że ważyłeś
                        Mniej książków więcej piwa

                        Comment

                        • Marusia
                          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                          🍼🍼
                          • 2001.02
                          • 20221

                          #13
                          jeśli chodzi o problem z temperaturą, to mój sposób na to: nie przejmować się

                          Zawsze mam tak, ze podgrzewam ciągle mieszając, do oczekiwanej temperatury, a potem przykrywam gar przykrywką i temperatura wzrasta, ale na powierzchni. Potem jak zamieszam znowu, to sporo spada. Nie ma takiego termometru, który zmierzyłby temperaturę we wszystkich miejscach gara, oczywistym jest, że jeśli robisz "przerwę" półgodzinną, to zacier przy krawędziach garnka Ci ostygnie, podczas gdy ten w środku będzie bardzo ciepły. Chyba, że zaizolujesz garnek np. kocem.
                          www.warsztatpiwowarski.pl
                          www.festiwaldobregopiwa.pl

                          www.wrowar.com.pl



                          Comment

                          • rozbor
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2004.05
                            • 186

                            #14
                            Tu opisałem używany przeze mnie patent. Sprawdza się bardzo dobrze i poniekąd załatwia pomiar temperatury zacieru w wielu miejscach naraz.
                            N 50°58'47,9"
                            E 20°50'34,7"

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X