Jurand, Harteker

[cielak]

Piwko zakupione za 1,79złocisza, but. bezzwrotna, alk. do 4,7%, eks nie podano.
kolor- strasznie jasny, cytrynowy
CO2- w sam raz
zapach- słodowo-chmielowy ale bardziej chmielowy niz słodowy
smak- wodnisty, sikaczowy, lekko chmielowy, po chwili jakiś metaliczny
piana- gęsta ok 0,5cm, drobno ziarnista, utrzymuje się do końca picia
opakowanie- but. nie zwrotna 0,5litra zielona, kapsel golas, etykieta jasno-zielono czerwono-biała, papier na etykietę strasznie marny.
Ogólnie sikacz, opakowanie w 100% oddaje to czego można się spodziewać w jego wnętrzu. Do spróbowania i tyle.

[Wujcio_Shaggy]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor słomkowy, bardzo jasny [2]
Piana: Przy nalewaniu pieni się dużymi pęcherzykami, które dość szybko znikają; pozostaje za to trwała obrączka [2]
Zapach: Generalnie (pomijając charakterystyczny "zielonobutelkowy" aromat) piwo zapachu nie posiada. [2]
Smak: Konsekwentnie - nie posiada również smaku, ot taka lekko gorzkawa gazowana woda, ani chmielowej goryczki, ani posmaku słodowego: nic. [2]
Wysycenie: Nasycone całkiem licznymi, drobnymi bąbelkami - w porządku [4]
Opakowanie: Zielona butelka nietypowego kształtu, etykieta wydrukowana jakby na papierze gazetowym, wzornictwo nieciekawe. Kapsel złoty, gładki. [2]
Uwagi: Na etykiecie i kontrze browar powołuje się na jakoweś niemieckie receptury, wg których uwarzono ten płyn. Cóż - współczuję tym Niemcom.
Ciekawe, że kosztuje 1,80 - czyli droższe jest od Juranda Premium, któren to bije Hartekera na głowę.
Da się to wypić, ale po co? Totalnie nijakie.
Ale gdyby ktoś chciał, to jeszcze poinformuję, że nabyłem w sklepie spożywczym na Górczewskiej, między Płocką a Syreny.

Moja ocena: [2.1]

[zythum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo jasno słomkowy zwiastujący brak charakteru piwa. [2]
Piana: Piana jest z kolei zaskoczeniem - śnieżnobiała czapa utrzymująca się tworząc drabinkę podczas picia. [4]
Zapach: Zapach wyraźnie słodowy bardzo intensywny, czuć go w całym pokoju po otwarciu. [4]
Smak: Takie nijakie piwo, leciuteńkie (pewnie maksymalnie 8 % esktraktu), rozwodnione w smaku w bardzo dalekim tle goryczka. Może to piwo ma zadatki na "polskie piwo z niemieckim charakterem" jak głosi napis na kontrze ale są to zadatki bardzo słabe. [2.5]
Wysycenie: Nasycenie akurat jest OK, piwo w miarę orzeźwia, pozostawia :gazowanie" na języku nie obciążając zanadto brzucha. [4]
Opakowanie: Beznadziejna jasnozielona butelka, z nazwą która pewnie prawie nikomu się z niczym nie kojarzy (być może znaczy coś po niemiecku). Maksymalnie oszczędna (ale w złym znaczeniu tego słowa) etykieta i brak informacji o esktrakcie dopełnia czary "goryczy" (ach żeby ta gorycz była w tym piwie) [2.5]
Uwagi: Gdybym właśnie wyszedł z warmińskiego jeziora i dostał to piwo maksymalnie schłodzone to jako uzupełnienie płynu może byłoby nawet akceptowalne, ale do picia jako Piwo dużo mu brakuje.

Moja ocena: [3.225]

[smrtan]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasne... mam nieodparte wrażenie, że zaraz zdegustuję tzw. "siki konia"... jednym słowem - staję się podejrzliwy (pierwsze podejrzenie wzbudzała już cena tego specyfiku, ale starałem się nie uprzedzić, mając w pamięci piwa niezłe choć tańsze od Hartekera) [3.5]
Piana: słabiutka.... szybko przeminęła... nawet bardzo szybko.... [1.5]
Zapach: czuć słabym piwem - i trzema puszkami... co jest o tyle dziwne że przecież nabyłem je w butelce - a nie konserwowe. [1]
Smak: OMG! szczerze wątpię czy uda mi się je dopić przynajmniej do połowy... rozwodniona breja o metaliczno-ołowianym posmaku.... prawdziwy koszmar... [1]
Wysycenie: bardzo słabe. W niejednej miejscowości woda z kranu posiada lepsze paramtry pod względem bąbelków... [1.5]
Opakowanie: low-cost. zero estetyki, kapsel-golec. No i na koniec najlepsze: Tradycyjnie ważone, według niemieckich receptur... cóż... tak to jest jak się piwo waży zamiast je uwarzyć... już za samą ortografię powinni tę breję wycofać z obiegu... [1]
Uwagi: nigdy więcej.....

Moja ocena: [1.2]

[nikita_banita]

Jestem świeżo po degustacji. Mój egzemplarz odstał dwie doby w lodówce i był przyzwoicie schłodzony. Nie mogę powiedzieć, żebym się zachwycił, ale nie jest tak źle. Wyraźna goryczka, zapach niebrzydki, małe nagazowanie, nietrwała piana, kolor jasnej słomy. Kiedyś jeszcze może zajrzę do tego piwa, ale nie będę raczej go szukał w sklepach.

[Viktor]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty [2]
Piana: Biała , drobna i dość długo trzyma się - to główna zaleta tego piwa [4]
Zapach: Owocowo -chmielowy świeży [2]
Smak: Średnia goryczka, łagodne, wydaje się wodniste, lekko kwaskowe - bez charakteru [2.5]
Wysycenie: Mało nagazowane [1.5]
Opakowanie: Butelka nie podnosi oceny całości [3]
Uwagi: Jadnak za cenę 1,39 zł trudno oczekiwać czegoś lepszego.

Moja ocena: [2.425]

[Sven]

Zacznę od niezłych jego cech.
Piana dosyć gęsta i trwała. Gazu w sam raz, kolor to bardzo jasna żółć. Zapach dziwny, mocno kwaśny w moim egzemplarzu, smak też z dużą ilością nutek kwaśnych i niewielką dokładką goryczki.
Lekkie piwo, niekoniecznie smaczne. Może kiedyś jeszcze spróbuję.

[zAjkA]

Piwo zakupione w markecie Carefour za 1,89zl. Piana ladna gesta utrzymywala sie do samego konca. Zapach typowo chmielowy. To samo moge powiedziec o smaku. Wysycenie w sam raz. Co do barwy nie bede zabieral glosu gdyz nie mialem mozliwosci ocenic. Ogólnie powiem ze piwo to nie bylo najgorsze. Ocenil bym je na 3-. Byc moze jeszcze kiedys do niego wroce.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: kolor jak na jasne lekkie odpowedni, ciemnosłomkowy , klarowne [4]
Piana: biała biała gęsta z początku, dość szybko opada pozostawiając cieńki kożuszek [3.5]
Zapach: no niestety, za zapach skuna niska ocena, poza tym wyczuć mozna lekko słodowo-chmielowy zapaszek [2]
Smak: znów całość zepsuła zielona butelka i ten charaktersytyczny posmak, który zaczyna mi coraz bardziej przeszkadzać, po za nim lekka goryczka [3.5]
Wysycenie: dla mnie za mało [3]
Opakowanie: zielona butelka, kapsel "no name", brzydka etykieta [2]
Uwagi: ogólnie jest to dość przyjemne piwo, szczególnie na taką pogodę jaka panuje obecnie, gdyby nie posmak "zielonej" butelki napewno częściej bym po nie sięgał

Moja ocena: [2.9]

[Shlangbaum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor nawet ujdzie. Jasno złoty, tylko ciut za jasny. [4]
Piana: Piana juz od początku budzi zastrzeżenia wswoimi wielkimi bąblami. Pózniej kożuszek tez szybko rzednie. Tyle, że obrączka pozostaje stałej szerokości do samego końca. [3.5]
Zapach: Zapachu nie ma [1]
Smak: Smak chmielu rozpuszczonego w wodzie. Jakby ktoś po prostu ziółek zaparzył, ale nie czekał na solidny wywar lecz wyciągnał torebke bezpośrednio po zalaniu jej wrzątkiem. [2]
Wysycenie: Mało równomierne. Na początku nadobfite później go brak. Pozostawia dziwne wypełnienie w żołądku. [3]
Opakowanie: Eykieta może nie brzydka całkiem ale nie specjalnie artystyczna. Nie podaje ekstraktu piwa. Śmieszny kształt butelki. [3]
Uwagi: I co, że tanie? Po co takie piwo robić?

Moja ocena: [2]

[earl_grey]

Nienajgorsze w smaku lekkie piwo, fakt troszkę zbyt lurowate. Wysoka i długo trzymająca się piana, delikatny chmielowy aromat, wysycenie niezamocne, ładny ciemnosłomkowy kolor. Etykieta w j. niemieckim, na kontrze już po polsku jest napisane, że piwo ma niemiecka duszę Kupione za 1,45 w "Jurandowym Źródełku" - sklepie przy browarze.
Kiedyś do powtórzenia. Nie oceniam bo jedno to za mało.

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Dość jasny, ale pasuje do ekstraktu. [4]
Piana: Wysoka, dość drobna i gęsta. Dobrze się trzyma. [4]
Zapach: Silny, ale w tym przypadku to akurat nie jest zaleta Czuć bowiem typową ścierowatą słodowość kiepskich piw... Poza tym jakaś mizerna chmielowość. [2]
Smak: Smak lepszy na szczęście niż zapach, ale niewiele. Też ścierowatość, choć poza tym czuć słodowość i trochę chmielowości. Mocno schłodzone jest znośne, ale nic wyjątkowego to to nie jest... Poza tym wyjatkowo wodniste. [2.5]
Wysycenie: W porządku. [4]
Opakowanie: Etykieta bez polotu, na dodatek tandetny wzór. Poza tym minus za "niemiecką" nazwę i goły kapsel. [2]
Uwagi:

Moja ocena: [2.6]

[Bekiesz]

W "Carrefour" Bemowo stoi toto w dziale "Piwa Niemieckie" Mogą sie Niemcy,cholera,obrazić...

[thrashcan]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny złoty, raczej ciemniejszy, klarowne. [4.5]
Piana: Biała, niska, szybko znika całkowicie. [2]
Zapach: Przyjemny, chmielowo - owocowy, zachęcający do picia. [4]
Smak: Głównie czuć nuty chmielowe, dość słabo zaakcentowana goryczka, piwo przelatuje przez gardło nie pozostawiając na nim właściwie żadnych smaczków. Jakby lekko wodniste to piwo. Zmierzając ku końcowi picia wyczuwam lekką ścierowatość... [2.5]
Wysycenie: Słabe, zero bąbli w piwie, coś tam szczypie język, ale generalnie za słabe. [2.5]
Opakowanie: Zielona butelka 0,5l, etykiety tandetne, na nich napisy po niemiecku, kapsel złoty. Na dodatek ta brzydula zupełnie ginie w tłumie. [1.5]
Uwagi: Nic godnego uwagi.

Moja ocena: [3.025]

[zAjkA]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasna, wyblakła, rozwodniona słoma. [2.5]
Piana: Drobnobąbelkowa, gęsta. Utrzymuje się ok 3 min. poczym opada do postaci 0.5cm kożuszka i obecna jest do samwgo końca. [4.5]
Zapach: Mimo iż piwo jest z zielonej butli wcale nie czuć tego charakterystycznego zapachu. Jedyne co da się wyczuć to chmiel. [3]
Smak: Nie jest może jakiś szczególny ale ogólnie dobrze przyswajalny. Goryczka średnio wyczówalna nieco wodniste ale nie aż tak żeby znacząco wpływało to na smak. [3.5]
Wysycenie: Cały czas widoczne dzięki czemu piana utrzymuje sie do samego końca. Nie wpływa na żołądek. [4]
Opakowanie: Butla 0,5 bezzwrotna. Etykiety utrzymane w biało zielono czerwonej tonacji. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.375]