Płock, Grodzka, Delikatesy (byłe Wina świata)

[Pinio74]

Sklep "Wina świata" na ul. Grodzkiej (niedaleko EMPIK-u). Chciałem o nim napisać już wcześniej, ale tak jakoś wypadło mi z głowy. Przypomniałem sobie podczas ostatniej tam wizyty. Asortyment, jak sama nazwa wskazuje, głównie winny (około 80%) reszta to piwo i inne mocniejsze alkohole.
Z piw dostępne: przede wszystkim 3 rodzaje hiszpańskiej Alhambry (m.in. Premium - butelki 1 litrowe, Negra), jest Guiness i trochę polskiej koncernowej masówki. Bardzo przyjemny właściciel, chce trochę zwiększyć wybór piw (podsunąłem mu parę nazw ). On sam najpierw chce sprowadzić amberowskiego Koźlaka, gdyż bardzo mu zasmakował. Poczekamy, zobaczymy czy była to poważna rozmowa, czy gadka-szmatka. Będę inwigilował.

[Pinio74]

Sklep "Wina świata" na ul. Grodzkiej (niedaleko EMPIK-u). (...)Z piw dostępne: przede wszystkim 3 rodzaje hiszpańskiej Alhambry (m.in. Premium - butelki 1 litrowe, Negra), jest Guiness i trochę polskiej koncernowej masówki. Bardzo przyjemny właściciel, chce trochę zwiększyć wybór piw (podsunąłem mu parę nazw ). On sam najpierw chce sprowadzić amberowskiego Koźlaka, gdyż bardzo mu zasmakował. Poczekamy, zobaczymy czy była to poważna rozmowa, czy gadka-szmatka. Będę inwigilował.

O tym sklepie jako o ciekawym dla piwoszy można zapomnieć. Byłem tam kilka razy i nic się nie zmieniło. Ostatnio nawet już nie gadałem z właścicielem. Szkoda, myślałem, że będzie inaczej.

[Pinio74]

O tym sklepie jako o ciekawym dla piwoszy można zapomnieć. Byłem tam kilka razy i nic się nie zmieniło. Ostatnio nawet już nie gadałem z właścicielem. Szkoda, myślałem, że będzie inaczej.

Może jednak coś z tego będzie.
Aktualnie do nabycia Żywe z browaru Amber, cena 3 zł, data przydatności do spożycia chyba 10.07.2006.
Oprócz tego cały czas 3 rodzaje hiszpańskiej Alhambry.

[Pinio74]

Nie ma rewelacji i zbyt dużego wyboru, ale zawsze można tutaj kupić coś z Ambera, a ostatnio, to nawet całą gamę: Grand, Koźlak, Żywe i Złote Lwy. Do tego jakieś zagraniczne wynalazki, a to hiszpańskie, a to belgijskie, albo chińskie.
Acha, od pewnego czasu sklep zmienił nazwę na Delikatesy i oprócz wina, piwa i innych alkoholi kupić można tam jeszcze cygara, dobre octy i oliwy.