Witam.
Zakupiłem w celach poznawczych paczuszkę szyszki chmielu w zielarni znajdującej się w GCH (Gliwickie Centrum Handolwe, jakby ktoś pytał...) za coś około 3zł. Zawiera 50 gramów wysuszonej i poćwiartowanej syszki (na opakowaniu ładnie podana nazwa łacińska gatunku - Lupuli Strobilus). Produkcja firmy Flos. Czy ktoś wykorzystywał go do chmielenia piwa?? Pewnie się nie nadaje, wątpię, żeby na plantacjach chmielu przeznaczonego do produkcji ziół były np. same odmiany żeńskie itp. Podejrzewam, że conajwyżej to mogę sobie go użyć jako niewielki dodatek smakowy...
Słusznie rozumuję? Proszę o pomoc w tej kwestii!!
P.S. Przeszukałem tablicę na temat surowców i nie znalazłem takiego tematu - więc albo nikt na to nie wpadł wcześniej, albo jestem aż tak niedouczony i nikt nie pomyślał, że można zadawać takie głupie i laickie pytania, hehe
Zakupiłem w celach poznawczych paczuszkę szyszki chmielu w zielarni znajdującej się w GCH (Gliwickie Centrum Handolwe, jakby ktoś pytał...) za coś około 3zł. Zawiera 50 gramów wysuszonej i poćwiartowanej syszki (na opakowaniu ładnie podana nazwa łacińska gatunku - Lupuli Strobilus). Produkcja firmy Flos. Czy ktoś wykorzystywał go do chmielenia piwa?? Pewnie się nie nadaje, wątpię, żeby na plantacjach chmielu przeznaczonego do produkcji ziół były np. same odmiany żeńskie itp. Podejrzewam, że conajwyżej to mogę sobie go użyć jako niewielki dodatek smakowy...
Słusznie rozumuję? Proszę o pomoc w tej kwestii!!
P.S. Przeszukałem tablicę na temat surowców i nie znalazłem takiego tematu - więc albo nikt na to nie wpadł wcześniej, albo jestem aż tak niedouczony i nikt nie pomyślał, że można zadawać takie głupie i laickie pytania, hehe
Comment