Lech Premium jest ok! :D

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • enduro
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2006.03
    • 59

    Lech Premium jest ok! :D

    ja dzisiaj widzialem tego leszka w 0,33l butelce.
    btw.
    nie rozumiem tylko jednego - dlaczego wszyscy najezdzaja na browary wszedobylskie typu tech, zywiec itp?
    czyz lech zielony jest az tak zly zeby tak po nim jechac, tak samo jak zywiec?

    leszek zielony jest 3,5/5 jak dla mnie.
    wiec nie jest zle i wcale to nie jest zle piwo, zwlaszcza w upal - pyszne.

    (ale sie narazilem)
  • żąleną
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.01
    • 13239

    #2
    Masz bana.

    Comment

    • enduro
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2006.03
      • 59

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
      Masz bana.

      LECH PREMIUM JEST OK! I nie wstydze sie tego powiedziec nie zwazajac na konsekwencje
      Choc nic nie dorowna Perle Chmielowej

      Comment

      • enduro
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2006.03
        • 59

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika enduro

        LECH PREMIUM JEST OK! I nie wstydze sie tego powiedziec nie zwazajac na konsekwencje
        Choc nic nie dorowna Perle Chmielowej
        zapomnialem dodac ze Pilsner Urquell tez niczego sobie, smakuje mi i to bardzo - ten licencjonowany

        Comment

        • arcy
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.07
          • 7538

          #5
          Spróbuj Noteckiego, Lwówka, Bartka, Fortuny, czy choćby Kryształu ze Zwierzyńca - sam zrozumiesz, że teraz błądzisz
          Last edited by arcy; 2006-03-25, 23:38.

          Comment

          • enduro
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2006.03
            • 59

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
            Spróbuj Noteckiego, Lwówka, Bartka, Fortuny, czy choćby Kryształu ze Zwierzyńca - sam zrozumiesz, że teraz błądzisz
            mozliwe

            gdybym jeszcze mial okazje sprobowac tych lokalnych browarow....
            mieszkam w bytomiu, co polecisz mi ?

            Comment

            • arcy
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2002.07
              • 7538

              #7
              Dobrze rozglądać się w sklepach i jak najczęściej kupowac piwa, których nazwy nic Ci nie mówią.

              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                #8
                Spytaj się Kiszota, to twój krajan. Będzie wiedział, co, gdzie i za ile.

                Comment

                • enduro
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2006.03
                  • 59

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
                  Dobrze rozglądać się w sklepach i jak najczęściej kupowac piwa, których nazwy nic Ci nie mówią.
                  Ostatnio właśnie takie kupuję, albo takie których nie piłem.
                  Tym sposobem odkryłem Łomżę Export, Perłę Chmielową (którą widzialem tylko w 1 sklepie i szkoda ze nigdzie indziej jej nie ma).
                  Te piwa, ktore nic mi nie mowia tzn. nie pilem ich a tylko slyszalem nazwe to np Van pur za 1,49, Dock za 1,69 i tym podobne. wiec nie wiem czy oplaca sie cos takiego kupowac...........

                  Niedawno piłem jakies zagraniczne piwo chyba "bud" czy jakos tak za 4,30 w puszcze 47*ml jakos tak. Okropnie nie dobre, pisalo tam ze jest wazne 110dni od daty produkcji.

                  Zaluje, ze nie ma u nas duzo mniej znanych piw bo z checia bym sprobowal.

                  Pozdrawiam

                  Comment

                  • kiszot
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2001.08
                    • 8108

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                    Spytaj się Kiszota, to twój krajan. Będzie wiedział, co, gdzie i za ile.
                    Generalnie polecam sklep Promil na Piłsudskiego i Podgórnej.Warto zajżeć do Stokrotki na Łużyckiej.W Elei też nie jest najgorzej z piwami.
                    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                    So von Natur, Natur in alter Weise,
                    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                    Comment

                    • adam16
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.02
                      • 9865

                      #11
                      Enduro - a zerknij Ty za Brackim . I próbuj, próbuj i jeszcze raz próbuj, wszystkiego co w łapy wpadnie. Co by nie mówić, mamy cakiem niezły wybór na Śląsku.
                      Last edited by adam16; 2006-03-26, 05:31.
                      Browar Hajduki.
                      adam16@browar.biz
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                      Comment

                      • Lacriferno
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2005.07
                        • 783

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika enduro
                        Ostatnio właśnie takie kupuję, albo takie których nie piłem.
                        Tym sposobem odkryłem (...) Perłę Chmielową (którą widzialem tylko w 1 sklepie i szkoda ze nigdzie indziej jej nie ma)
                        Jak to nigdzie nie ma ?
                        A gdybyś tak miał możliwość, to spróbuj też piwa z Browaru w Janowie Lubelskim.
                        Sam mieszkam na piwnym pustkowiu i gdyby nie miejscowy browar oraz wspomniana Perła czy Zwierzyniec byłbym silnie narażony na picie masówki. Rzadko kiedy można się u mnie natknąć na ciekawe piwka, np. ostatnio w jednym sklepiku z browaru GAB.

                        Wracając do tematu Lecha bezalkoholowego: na moim terenie na szczęście go nie widziałem.

                        Comment

                        • zAjkA
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.12
                          • 1089

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika enduro
                          Te piwa, ktore nic mi nie mowia tzn. nie pilem ich a tylko slyszalem nazwe to np Van pur za 1,49, Dock za 1,69 i tym podobne. wiec nie wiem czy oplaca sie cos takiego kupowac...........



                          Pozdrawiam

                          Wchodząc do jakiegoś nowego sklepu i widząc na półce jakies piwo którego nie piłem nie patrze czy ono jest dobre czy nie. Przynajmniej nie jest to pierwsza myśl jaka przychodzi mi na ów widok. Po wypiciu stwierdzam co i jak. Wiadomo każdy preferuje jakieś konkretne piwo. Ale warto sobie też urozmaicać smaki. A już napewno nie sugeruję się opinnią innych. Jeśli smakuje Ci Lech to ok. Kwestia gustu. Ale czy nie lepiej poszeżać choryzonty i szukać nowych smaków. Jest cała masa innych lepszych piw niż Lech Premium.
                          Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

                          Comment

                          • Jaroslav
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            🍼
                            • 2005.10
                            • 967

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zAjkA
                            poszeżać choryzonty
                            Koszmarek ortograficzny.

                            Comment

                            • Jaroslav
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              🍼
                              • 2005.10
                              • 967

                              #15
                              Przyznaje, że pierwsze kroki z piciem alkoholu
                              były związane z Lechem Pils. Jednak od nie-
                              pamiętnych czasów na spotkaniach ze znajomymi
                              wolałem raczyć się lampką wina niż piwem.
                              Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że było
                              to związane z tym, iż piwo koncernowe jest wyprane
                              ze smaku (i nijak nie mogło konkurować z głębią
                              , którą posiada większość win).
                              Cieszę się, że natrafiłem w końcu na gamę piw regionalnych.
                              Większością z nich doprawdy można się delektować

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X