Frankenheim, Alt

[grzech]

Produkcja Düsseldorfer Privatbrauerei Frankenheim; but. 0,33 l, 4,8% alk./12,5 ekstraktu, nabyte w Bomi, w Klifie.

Piana słabiutka, gaz w porządku. Kolor brązowy, jaśniejszy niż w porterach, tak między tmavym, a polotmavym.
Zapach delikatny, słodowo-karmelowy. Smak wyraźny, gorzki, przypalony, wręcz cierpki. Brak akcentów słodkich. Nie smakowało mi za bardzo. Dam 3.

[Cezar]

Moim zdaniem jest gorsze niż jedyne znane mi do tej pory piwo tego typu (tzn. górnofermentacyjny altbier), czyli Diebels Alt.

[piwo]

Gorzkie owszem ale nie cierpkie.
Piana obfita - trwała (grzech pisał, że kiepska) koloru lekko beżowego

Wg mnie na 4 ale jeśli miałbym wybierać pomiędzy nim a Diebels
wolałbym Frankenheim.
Jednak nie pragnę powtórnie się go napić.

[pjenknik]

Przychylam się do zdania Piwa, co do wyboru między Diebelsem, a Frankenheimem. Nabyłem w Piwoszu we Wrocławiu za 5 zł z groszami.
Pian utrzymała się u mnie dłuższą chwilę, była beżowa.
W smaku spodziewałem się goryczy, ale jej nie dostrzegłem w nadmiarze. Co mnie zaskoczyło to zupełny brak słodkich nutek.
Moje było lekko zmętniałe. Stawiam 4.

[sklep-piwowar]

[QUOTE]Cezar napisał(a)
Moim zdaniem jest gorsze niż jedyne znane mi do tej pory piwo tego typu (tzn. górnofermentacyjny altbier), czyli Diebels Alt. [/QU0OTE]

Moim zdaniem to ciekawe piwo wsród niemieckich pilsów
Jest to tzw.stare -czyli podobne do piw belgijskich typu klasztorne ,ale nie ma posmaków owocowych ani korzennych tylko jest mocniej nachmielone . Daję 4

[ART]

sklep-piwowar napisał(a)
Moim zdaniem to ciekawe piwo wsród niemieckich pilsów
Jest to tzw.stare -czyli podobne do piw belgijskich typu klasztorne ,ale nie ma posmaków owocowych ani korzennych tylko jest mocniej nachmielone . Daję 4 [/B]

Alt jako inny gatunek nie jest zbytnio porównywalny z Pilsami.
mnie wydał się dość sterylny.

[And69]

Privatbrauerei Frankenheim Duesseldorf - Frankenheim Alt
Butelka 0,33 zakupiona w Piotrze i Pawle. cena ok. 5pln
Zawartośc alk. 4,8% ekstr. 11,5 %
Piana - z początku obfita szybko opadająca zostawiająca beżowy kożuch z dużymi bąblami gazowymi
Gaz - w normie
Kolor - brązowy jak w czeskich polotmavych
Zapach - słodowy bardzo wyraźny
Smak - gorzkawy bez wyraźnego smaku , jak to ART określił sterylny ( co jest w tym stwierdzeniu ) . Oprócz goryczki nie czuć nic innego .
Ogólnie - coś innego ale nie powalające na kolana
Ocena : 3+

[żąleną]

Bardzo przyjemna goryczka i paloność, gdzieś w tle posmak koźlaka. Jednak powinno mieć więcej ekstraktu, bo mimo tych atutów jest trochę zbyt wodniste.

Kolejne piwo zagraniczne, które z chęcią kupowałbym raz na jakiś czas (jak pisał And - coś innego), gdyby nie cena, czyli prawie 5 zł.

[slavoy]

Piana dosyć kiepska, szybko opadła, pozostawiając krąg.
Zapach przyjemny, karmelowy, lecz nie słodki.
Nasycenie gazem w normie. Bąbelki fruwają po języku.
Smak: spora, ale nie wykręcająca goryczka popychana wyraźnym karmelowym, ale pozbawionym słodyczy posmakiem z dodatkiem jakby ziołowym
Całkiem fajne. Od czasu do czasu warte swojej ceny

[slavoy]

ilustracja...

[Sven]

Butelka 0,5 litra, moc 4,8%

Ciemnobursztynowe, piana dosyc trwala, do konca zostaje obraczka. Gazu calkiem sporo, w zapachu sporo nut karmelowych i nieco przypalanych. Smak to sporo karmelu, goryczki, nut slodowych. Po przelknieciu dlugo utrzymujaca sie goryczka. Smaczne.

Link: http://www.frankenheim.de/index.php

[lzkamil]

Ekstr. 11%, alk. 4.8%, but. 0.5 l.
Jasnobrązowe, niezbyt mocno nagazowane, piana po nalaniu z góry spora ale niezbyt trwała.
Zapach silnie palonosłodowy, leciutko chmielowy, w miarę intensywny.
Smak ciemnego słodu z wyraźną goryczką, pewnie zarówno paloną jak i chmielową, która zostaje w długim posmaku.
Może i piłem bogatsze w smaku Alty ale ten wcale nie jest zły.

Nowy kapsel i etykietka trochę inna niż na zdjęciu Slavoya in the House Of Blue Light

[dryx]

Kolor ciemnobursztynowy, piana drobnoziarnista , ale u mnie szybko zniknęła, piana pozostawia niewielkie ślady na szklance. W smaku bardzo dobre, czuć palone, korzenne smaki, nagazowanie w sam raz, piwo cały czas pracuje i widać pęcherzyki powietrza. Dobre piwo, warte polecenia., sięgam po nie nie pierwszy raz i zapewne wypije jeszcze w życiu kilka butelek..
Na zdjęciu kolekcjonerski full set: etykieta, kapsel, podstawka i szklanka

[GaryFisher]

Kolor: chyba jakiś bursztynowy, pite z ceramiki więc nie wiem

Piana: wysoka, drobnoziarnista. Opada szybko zostawiając na chwilę kożuch (niestety nie trwały)

Zapach: Lekko owocowy dopełniony słodem średnio intensywny.

Smak: solidnie słodowe zakończone paloną goryczką i niestety wyraźną metalicznością; sporo "ciemnych" nut;
nie jest "wykastrowane"
Nasycenie: średnio-wysokie, odpowiednie

Opakowanie: Etykieta w tonacji jaśniejszy granat ze złotymi inkrustacjami. Nie jest jakoś szczególnie wybitna ale
zwraca na siebie uwagę

Zakupione w: Getrunk Ring, Weeze

[coder]

Aromat: karmelowy, ciemnego karmelu, z nutka kartonową
Piana: obfita, dość gęsta, dość trwała
Smak: nieprzyjemnie karmelowy, posmak przypalonego karmelu, trochę słodowy, goryczka niewielka, niezbalansowane
Goryczka: zbyt niska, niezbyt przyjemna
Odczucie w ustach: szorstkie, wyklejające jamę ustną

Ogólne wrażenie: z grubsza poprawne ciemne piwo, ale z trudem można je nazwać Altem, za dużo karmelu, za mało goryczki.