Perła - Lublin, Hunter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23926

    Perła - Lublin, Hunter

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ładny, bursztynowy, jednak sugerujący zdecydowanie mocniejszy woltaż. Gdyby nie to ocena byłaby maksymalna [4]
    Piana: Gruboziarnista, opada w ciągu minuty do 2 mm. Po kolejnej minucie nie zostaje z niej nic, nawet na szkle... [1.5]
    Zapach: Zapach przeciętrny, dość wyrazisty. Nie zachwyca, ani nie odrzuca, stąd przeciętna ocena [3]
    Smak: Oj kiepściutko, wodniste, nijakie, przypominające... rozwodnioną tekturę. Jeśli ktoś zna smak Jasnego z Imielina to jest to coś podobnego. Piwo nie jest słodkie, a jego niewielka gorycz jego nie wynika raczej z chmielu tylko z chemi :-/ Przynajmniej takie wrażenie sprawia. [1.5]
    Wysycenie: Początkowo bąbelki bardzo ładnie pracują, z czasem jest ich coraz mniej, ale są nadal widoczne, tylko mniejsze. Na języku czuć je w stopniu wg. mnie niezadowalającym, co jeszcze bardziej potęguję nieprzyjemny smak [3.5]
    Opakowanie: Puszka zielono-złoto-czerwona, z motywami jelenia w kilku miejscach - nie wygląda to źle. Brak podanego ekstraktu, za co obniżyłem ocenę. W nazwie litera R jest odwrocona, mając imitować lustrzane odbicie litery H - w sumie nie wiadomo po co? [3.5]
    Uwagi: Kupiłem puszkę Huntera za 1.69 zł pierwszy raz i więcej nie będe, chyba żeby było dostępne w butelce - tego nie wiem, browar nie chwali sie tym wyrobem na swojej stronie. Piwo tylko dla zaliczaczy, odradzam! Trucizna to nie jest, ale po co?

    Moja ocena: [2.35]

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • Lacriferno
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.07
      • 783

      #3
      To piwo robione jest może dla jakiejś sieci marketów?

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lacriferno Wyświetlenie odpowiedzi
        To piwo robione jest może dla jakiejś sieci marketów?
        Nie, to piwo jest robione dla ogólnopolskiej hurtowni McLane Polska, tyle, że bez afiszowania się tym faktem. Jak sądzę chodzi o to, żeby nie kojarzyło się z private label, poza tym gdyby hurtownia sie z tym gotowała, to może zawsze takie piwo łatwiej gdzieś pchnąć, podobnie jak browar. Piwo to może się pojawić w sklepach, które współpracują z McLane.
        blog.kopyra.com

        Comment

        • zAjkA
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.12
          • 1089

          #5
          Kolega poczęstował dziś Hunterem. Piłem poraz pierwszy. Strasznie słodowe ale nie mam nic przeciwko. Ogólnie ok. Na moje pytanie gdzie kupił odpowiedział: stacja BP 99groszy. Przyznam że jest to drugie najlepsze piwo jakie piłem w tej cenie poza strongiem z Okuniewa prosto z browaru.
          Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

          Comment

          • Pogoniarz
            † 1971-2015 Piwosz w Raju
            • 2003.02
            • 7971

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Słomkowy, nie wygląda zachęcająco,ale pewnie ekstraktu też jest max. 11% [3]
            Piana: Masakra.Ledwo się pojawiła posyczała i na tym koniec. [1.5]
            Zapach: Słodkawy,lekko chmielowy, w sumie wodnisty [3]
            Smak: Wodniste,myślę ,że pite w lecie w czasie upałów do przyjęcia,do podlania grilka też,dzisiaj ledwo wypijalne [2.5]
            Wysycenie: Z początku zaczęły pojawiać się ogromniaste bąbelki,po chwili zmieniły się w średnie,by od czasu do czasu odrywać się z dna szkła. [2.5]
            Opakowanie: Jeleń z rogami jako łowca,hehehe coś to w sobie ma,ale puszka przeciętna,nawet mi się zdjęcia nie chce robić [2.5]
            Uwagi: Co tu dodawać,dziwne...

            Moja ocena: [2.6]


            Prawie jak Piwo
            SZCZECIN

            Comment

            Przetwarzanie...
            X