Racząc się przez ostatni miesiąc prawie wyłącznie wytworami B/A oraz napojami słodowymi naszły mnie pewne pytania. Głównie chodzi o różnicę pomiędzy tymi napojami w produkcji, składnikach itp.
Na części etykiet pitych przeze mnie specjałów były zarówno napisy "malt beverage" jak i "non alcoholic beer", na niekórych tylko "malt beverage", a na kolejnych wyłącznie "non alcoholic beer". W smaku wszystkie były podobne i nie widziałem żadnej większej różnicy.
Stąd mam pytanie czym różnią się napój słodowy od piwa bezalkoholowego. Czy można te nazwy stosować zamiennie, czy może jest jakaś zasanicza różnica. A może określenie "napój słodowy" jest szersze i obejmuje wszelkie napoje wytwarzane ze słodu, a piwa są tylko ich częścią? A jeśli tak to czy birofiliści powinni zajmować się owymi napojami słodowymi jako kategorią szerszą niż piwo?
Na części etykiet pitych przeze mnie specjałów były zarówno napisy "malt beverage" jak i "non alcoholic beer", na niekórych tylko "malt beverage", a na kolejnych wyłącznie "non alcoholic beer". W smaku wszystkie były podobne i nie widziałem żadnej większej różnicy.
Stąd mam pytanie czym różnią się napój słodowy od piwa bezalkoholowego. Czy można te nazwy stosować zamiennie, czy może jest jakaś zasanicza różnica. A może określenie "napój słodowy" jest szersze i obejmuje wszelkie napoje wytwarzane ze słodu, a piwa są tylko ich częścią? A jeśli tak to czy birofiliści powinni zajmować się owymi napojami słodowymi jako kategorią szerszą niż piwo?
Comment