Drugie piwo z tego mikrusa z Miszkolca, tym razem ciemniak o mocy 5 % alkoholu. Lany na miejscu do szkła lub peta. Barwa ciemno-rubinowa, przejrzysta po światło. Piana kremowa, gęsta , wysoka, długo się utrzymuje, pozostawia wyraźne ślady na szkle. Przyjemny owocowy aromat. W smaku lekkie palony słód, ale tylko słabo akcentowany, owocowe motywy, piwo lekko kwaskowate, delikatna goryczka. Bardzo dobry ciemniak, pije się z przyjemnością.
Gyertyános, Zempléni Barna Sör
Collapse
X
-
Obecnie na etykiecie przy barze widniało, że ma 5,5% alkoholu.
Wyglądało na całkiem czarne, pod światło przy szkle był to głęboki brąz.
Piana ciemnobeżowa jak na kawie z mlekiem, po nalaniu na 2 cm. Po niedługim czasie pozostała tylko mgiełka na powierzchni ale obręcz przy szkle była gruba, trochę plam na ściankach.
Po powąchaniu dość duże zaskoczenie - jakby czereśniowo-wiśniowy kompot doprawiony maggi.
W smaku podobnie - znów głównie słodkie owoce (śliwki, czereśnie, wiśnie), no akurat maggi nie ma. W ślepym teście w życiu bym nie powiedział, że to ciemne (a właściwie czarne) piwo. Jeśli 80% piw z tego browaru jest smakowych może wszystko się miesza i stąd ten dominujący owoc. No może jeszcze ciut kawy zbożowej da się wyczuć ale to zupełne tło. Nie to żeby mi nie smakowało lub odrzucało (wypiłem całe) ale zupełnie nie w stylu - brak nut ciemnych słodów, kakao, itp.
Pite 8.08.2017 w browarze, 350 ft/0,5 l.
-
Comment