Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Pierwszy zacier

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mamdobreklapki
    Junior
    • 02-2012
    • 14

    Pierwszy zacier

    Witam wszystkich piwowarów bardzo serdecznie,
    Oto mój pierwszy post na tym zacnym forum.

    Wstęp:
    Moje zainteresowanie piwowarstwem rozpoczęło się od zakażonej warki z BrewKit'a ale wypiłem to co sobie naważyłem , przerzuciłem się na winiarstwo i bimbrownictwo. Zrobiłem następną warkę, znowu zakażoną, ta poszła na rurki - nigdy tego nie próbujcie. Cydr też zakaziłem. Nie wiem do końca dla czego, być może dlatego, że mieszkam w mieszkaniu które od 4lat stało puste i jest jakiś syf w powietrzu, wszystko myłem i sterylizowałem.. ale nie o tym.

    Krótko moim sprzęcie:
    Kadź zacierna-filtracyjna z zaizolowanego fermentatora + filtr z oplotu. Dodatkowy fermentator. Łyżka piwowarska.. cukromierz itd. Więcej tutaj : http://alkohole-domowe.com/forum/nac...-t5111-10.html

    Oto piwka od jakich będę chciał rozpocząć swoją przygodę z zacieraniem.
    Receptury z książki Riharda Lehr'a na 20l brzeczki. Ja dam chmiel tylko Lubelski ale pisze jak jest w oryginale.

    1) Koźlak majowy - Jasny Kozioł
    Jako, że zima ucieka, spieszy mi się żeby wykorzystać moje piwniczne 12st C. Piwo dolnej fermentacji. Jasne ale mocne piwo o wyraźnie podkreślonym smaku słodu. Zwany w Austrii Osterbock..

    Brzeczka nastawna: 17,5%
    Goryczka: 27 EBU
    Zaw. alkoholu: 7%
    Zasyp: słód pilzneński 4600g, słód monachijski 2300g
    Chmiel / czas gotowania - ja dam tutaj tylko Lubelski, w oryginale jest tak:
    Tettnanger (3%-zaw. alfa kwasów) 85g/90min
    Etapy zacierania: 67st C/90min
    Czas gotowania: 90min
    Drożdze: Brewferm Lager (pewnie lipa)


    2) Angielskie gorzkie - Bitter Ale
    Bursztynowe, intensywna goryczka.. poprzez dodanie chmielu również bezpośrednio przed fermentacją ma być bardzo aromatyczne. Górna fermentacja

    Brzeczka nastawna: 11,5%
    Goryczka: 30 EBU
    Zaw. alkoholu: 4,5%
    Zasyp: słód pilzneński 4300g, słód karmelowy ciemny 360g
    Chmiel / czas gotowania
    Challenger (8%) 35g/90min
    Hallertauer (3%) 10g/15min
    Hallertauer (3%) 10/do fermentatora
    Etapy zacierania: 67st C/90min
    Czas gotowania: 90min
    Drożdze: Safale-04

    3) Zakupiłem jeszcze tutaj zestaw słodów Alt ( http://www.browar.biz/centrumpiwowar...m/alt_11,5_blg )
  • mamdobreklapki
    Junior
    • 02-2012
    • 14

    #2
    Chciałem się podzielić newsami z pierwszego zacierania
    Warka nr 3 - Jasny Kozioł

    Na początku gdy nalałem gorącej wody do kadzi zaciernej pojawił się problem - nieszczelny kranik, trzeba było na prawdę mocno dokręcić a nie było za bardzo jak chwycić przejściówki 3/4 -1/2''. Trochę namoczyłem ale na szczęście nic takiego się nie stało.

    Samo zacieranie później przebiegało sprawnie, gdyby nie utopiony w zacierze termometr cyfrowy - od razu wyświetlacz zgasł, jest cały klejący. Uda się go jeszcze uratować?
    Na szczęście miałem jeszcze termometr z sondą na kablu - niestety zakres pomiaru temperatur do 75st C.

    Wg przepisu zacieranie powinno się przeprowadzać z dwoma przerwami po 30min, ja zdecydowałem się na zacieranie z jedną przerwą 90min. I gdy po 90min próba jodowa wypadła pozytywnie pomyślałem że zrobiłem jednak błąd uproszczając zacieranie. Po 20min znowu pozytywna i tak kilka razy aż zobaczyłem na talerzykach z poprzednich prób brak fioletowego odcienia próbki - Czy po czasie płyn Lugola traci właściwości?
    Później zauważyłem, że odczynnik barwi tylko w miejscach gdzie do próbki dostawała się zawiesina. Po 2,5h zacierania zdecydowałem, że kończę.

    Filtracja przebiegała bez problemowo, acz długo. Nie zauważyłem w porę że lekko odsłoniłem młóto. Wodę do wysładzania musiałem dodawać po prostu gorącą (poza zakresem termometru) - i szło jak krew z nosa. Dmuchanie w wężyk od spodu nic nie dawało. Trwało to jakieś 2h, biling na początku wysładzania: 25, na końcu: 12 - nie chciało mi się dłużej i tak miałem już sporo brzeczki.

    Chmielenie. Wrzucam dwie grzałki 600W i tu znowu nerwy - dopiero po godzinie zaczęło bulgotać (Wrrr!). Z początku myślałem, że są zbyt duże straty ciepła i w ogóle nie będzie bulgotać, przykryłem do połowy wiekiem i dodałem chmiel. Co może spowodować dodanie chmielu jeszcze przed zagotowaniem? 1,5h gotowania i na balkon na dzień, bo nockę zarwałem :/

    Przyszedłem z pracy Zlewam znad osadów dolewam wody żeby otrzymać zawartość cukru jak w przepisie i do wanny z zimną wodą. Zadałem drożdże które uwodnione czekały na ten moment jakieś 12h :/ Dodałem kilka gramów pożywki dla drożdży gratis

    Ostatnia i chyba największa wpadka: Zakorkowałem fermentator, opieram na kanapie i bujam mocno żeby dodatkowo napowietrzyć.. a tu patrzę leci mi z dołu.. szybko przenoszę na stół podkładam fermentator - kranik się odkręcił jakoś od środka, musiałem nim uderzyć. Wyobraźcie sobie ten syf i moją minę kiedy dociskając jedną ręką kranik po nie przespanej nocy szukam rozwiązania. Puściłem kranik, wymyłem rękę w OXI i dokręciłem kranik od środka Modlę się teraz żeby nie było infekcji i proszę również Was o modlitwę w mojej intencji OXI da radę tak szybko zdezynfekować mi rękę? ...

    W rezultacie otrzymałem, aż 27l brzeczki o bilingu 17,5, czy to zasługa tak długiego zacierania, czy sprawnego wysładzania ?;p Czy po prostu przepis pod tym względem zawiódł?

    Gdy po 15h sprawdziłem, fermentacja już trwała

    Proszę o uwagi i sugestie

    Comment

    • walec
      Senior
      • 02-2010
      • 193

      #3
      Gratulacje samozaparcia kolego - rozwijanie działalności po początkowych samych wtopach to jest to!
      Oby to grzebanie w wiadrze nie przyniosło znowu kwasa...

      Termometr może uratujesz, rozłóż na części, przemyj spirytusem, dobrze wysusz ,może coś z tego będzie.

      Próbę na skrobię robi się na płynnej brzeczce, te 'zawiesiny' zawsze będą barwić. One potem zostają w młócie z założenia.

      Dobra wydajność Ci wyszła.

      Powodzenia!

      Comment

      • mamdobreklapki
        Junior
        • 02-2012
        • 14

        #4
        Zrobiem FFT na tych samych drożdżach. Test przeprowadziłem w butelce po piwie zaczopowanej watą w temp 21-22st C. Po 3dniach fermentacji brzeczka odfermentowała do 3blg, brak dalszych oznak fermentacji. Brzeczkę pobrałem z tego co wylewało mi się z fermentaotora jak się kranik rozszczelnił - nie chciałem tego wlewać z powrotem.
        Jedyne co mnie martwi to mydlany smak próbki.. czy to przejdzie po tych kilku miesiącach dojrzewania? ale kwaśne nie jest

        Comment

        • mtz
          Junior
          • 05-2009
          • 11

          #5
          Wrzucenie chmielu przed gotowaniem to wielki błąd... Dlaczego zacierasz w baniaku z kranikiem? Nie masz normalnego dużego gara? Przelej zacier z gara do kadzi filtracyjnej z kranikiem. Kolejny błąd to pozostawienie brzeczki na balkonie na noc do wystudzenia. Powinno się wystudzać jak najszybciej do ok 20C i zadać szybko drożdże bo inaczej brzeczka jest bardzo narażona na infekcje ( 25-35C to idealna temperatura dla wwszelkich zaraków). Pozostaje tylko modlitwa

          Comment

          • zgoda
            Senior
            • 05-2005
            • 3516

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mtz Wyświetlenie odpowiedzi
            Wrzucenie chmielu przed gotowaniem to wielki błąd...
            Bynajmniej. "First wort hopping" albo "Worderwurzehopfung", czyli wrzucenie chmielu od razu podczas filtracji jest dość często używaną praktyką w Niemczech w browarach przemysłowych. Daje łagodniejszą goryczkę.
            Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

            Comment

            • anteks
              maruda
              • 08-2003
              • 10738

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mtz Wyświetlenie odpowiedzi
              Wrzucenie chmielu przed gotowaniem to wielki błąd... Dlaczego zacierasz w baniaku z kranikiem? Nie masz normalnego dużego gara? Przelej zacier z gara do kadzi filtracyjnej z kranikiem. Kolejny błąd to pozostawienie brzeczki na balkonie na noc do wystudzenia. Powinno się wystudzać jak najszybciej do ok 20C i zadać szybko drożdże bo inaczej brzeczka jest bardzo narażona na infekcje ( 25-35C to idealna temperatura dla wwszelkich zaraków). Pozostaje tylko modlitwa
              Teoria swoje a praktyka swoje
              Mniej książków więcej piwa

              Comment

              • mamdobreklapki
                Junior
                • 02-2012
                • 14

                #8
                Nasze modły (lub przynajmniej moje) zostały wysłuchane! ;p ale przynajmniej nie do końca...

                młode piwo nie jest zakażone! <hurra> do tego jest wspaniałe
                Burzliwa ustała na 8blg w środę, ale we wtorek nie było już oznak burzliwej fermentacji (obserwując rurkę fermentacyjną) trwała w sumie 14dni

                Dlaczego ustało na 8blg a FFT przefermentował do 3,5?

                Dosypałem do każdej 0,5 butelki 3g glukozy teraz się boję:
                a) zbyt słodkiego piwa - chociaż to 8blg jest jeszcze akceptowalne
                b) że mi piwnica w kosmos wyleci

                Jakie są rokowania?

                Comment

                • anteks
                  maruda
                  • 08-2003
                  • 10738

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mamdobreklapki Wyświetlenie odpowiedzi
                  Dlaczego ustało na 8blg a FFT przefermentował do 3,5?
                  To nie granaty to bomba atomowa!!!!
                  Za wcześnie butelkowałeś, piwo nie dofermentowane
                  Last edited by anteks; 07-04-2012, 13:20.
                  Mniej książków więcej piwa

                  Comment

                  • fidoangel
                    Senior
                    • 07-2005
                    • 3489

                    #10
                    14 dni dla tak mocnego piwa może być zbyt krótko. Stawiam na granaty, sprawdzaj co kilka dni nagazowanie a jak trzeba będzie to upuszczaj gazu i bądź ostrożny.

                    Nie wiem czemu taka różnica w odfermentowaniu ale FFT jest raczej obiektywny.
                    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                    Comment

                    • fidoangel
                      Senior
                      • 07-2005
                      • 3489

                      #11
                      No faktycznie źle to wygląda, upuszczanie gazu może nie być wystarczające. Może wylać z butelek i dać na dofermentowanie? Jak myślicie?
                      "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                      Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                      Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                      Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                      Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                      Comment

                      • Marusia
                        Senior
                        • 02-2001
                        • 20211

                        #12
                        Ja bym to wlała do wiadra i dofermentowała - pewnie FFT był zrobiony w innej temperaturze, nie widzę opisu, w jakiej temp. odbywała się fermentacja tego piwa. 8 blg to jest masakra jakaś.
                        www.warsztatpiwowarski.pl
                        www.festiwaldobregopiwa.pl

                        www.wrowar.com.pl



                        Comment

                        • mamdobreklapki
                          Junior
                          • 02-2012
                          • 14

                          #13
                          Przez dwa dni nie było żadnych oznak fermentacji. Nie znam temperatury brzeczki fermentującej bo fermentator był odizolowany, stał z odsłoniętym dnem i wiekiem na podłodze w piwnicy, temperatura powietrza 13st C.

                          Z drugiej strony może takie słabe drożdżaki dałem?

                          Młode piwo było znacznie nagazowane może to wpłynęło na odczyt z aerometru?
                          Last edited by mamdobreklapki; 07-04-2012, 14:17.

                          Comment

                          • jacekan
                            Senior
                            • 05-2011
                            • 388

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mtz Wyświetlenie odpowiedzi
                            Kolejny błąd to pozostawienie brzeczki na balkonie na noc do wystudzenia.
                            Tu bym nie przesadzał. Zanim kupiłem chłodnicę kilkanaście warek tak studziłem i nic złego się nie stało.
                            Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

                            Comment

                            • fidoangel
                              Senior
                              • 07-2005
                              • 3489

                              #15
                              To wylej jedną butelkę, odgazuj porządnie i zmierz teraz blg.
                              "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                              Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                              Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                              Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                              Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎