bla bla [było: Piwo bezalkoholowe]

[And69]

Tak jak myślałem , to chyba najlepszy sklep tego typu w W-wie .

[żąleną]

Bezwarunkowo! Tylko, że zawsze wychodzę stamtąd biedniejszy o kilka dych.

[baklazanek]

To zabieraj ze sobą tylko jedną dychę

[And69]

A potem chodzić chory że było tyle fajnych piwek a nie miało się kasy .

[And69]

Ja tak miałem gdy tam chodziłem służbowo jeszcze przed otwarciem sklepu , człowiek się napatrzył a potem musiał iść a do otwarcia jeszcze 2 - 3 h .

[baklazanek]

Do wybory kasa albo piwo Chodź ja bym nie miał dylematu, piwek bym nie kupił bo nie mam kasy

[And69]

Wiadomo że zawsze

[baklazanek]

Jak jest kasa to zawsze piwko a jak nie ma kasy to piwka też nie ma

[And69]

Ja nie mam z tym problemu piwko mam zawsze , gorzej z czasem .

[żąleną]

To nas Art wyodrębnił.

Jakbym miał bliżej do klifowskiego Bomi, to bym chyba zbankrutował. Obsługa musi mieć ze mnie niezły ubaw - krążę w okolicach tych piwnych półek, jak latający Holender: rozważam, kalkuluję, napawam się... g

[baklazanek]

Spytaj się właściciela czy możesz zamieszkać w sklepie Będziesz miał większe możliwości w podziwianiu piw

[slavoy]

Ja sobie konsekwentnie wydzielam wizyty w Bomi. Ten sklep jest dla mnie klasyczną wyciskarką kasy
Na początku lądowałem tam ze dwa razy w tygodniu, a teraz twardo - max. dwa razy w misiącu, bo 50 zł to zostawiam tam "na dzień dobry", a bywało że dużo więcej.....

[celt_birofil]

żąleną napisał(a)
To nas Art wyodrębnił.

Jakbym miał bliżej do klifowskiego Bomi, to bym chyba zbankrutował. Obsługa musi mieć ze mnie niezły ubaw - krążę w okolicach tych piwnych półek, jak latający Holender: rozważam, kalkuluję, napawam się... g

Ja z innej beczki... Czy to nie tam była sławna strzelanina???

[slavoy]

Była była. Ale na szczęście nie strzelali w kierunku półek z piwem

[baklazanek]

Ale może strzelał ktoś kto chciał sobie kupić kilka butelek piwa a nie miał pieniędzy??