Plebiscyt na Piwo Roku 2013 - komentarze i uwagi

[VanPurRz]

Nie traktujcie tego aż tak poważnie. Osobiście uważam, że nie potrzeba żadnych mnożników, ale tez ten temat nie spędza mi snu z powiek.

[olie]

Teraz nie trzeba protestować przeciw nierównościom?

[Pendragon]

Sprawiedliwie nie oznacza równo

[Seta]

Zależy od demagogii...

[Marcin_wc]

Można wiedzieć jaka idea przyświecała wprowadzaniu mnożnika? Jako efekt z jednej strony mamy wypaczenie wyników, przez co plebiscyt jest mniej wartościowy, a z drugiej promowanie ARTomatu którego sporo osób nie używa bo nie zgadzają się z wagami ocen.

[Seta]

Przecież pisałem powyżej. Osoby dużo, od lat oceniające próbują statystycznie więcej piw niż osoby nieoceniające. Dzięki większej wadze ich głosów mniej dostępne, ale bardzo dobre piwa mają większą szansę na zwycięstwo.
Bez mnożnika na pewno wygrałyby bardziej dostępne średniaki, a tak... zobaczymy.

[olie]

Bez przesady z tym ocenianiem od lat, głosujemy na najlepsze piwo z 2013 roku. Co z tego, że ktoś ocenił dużo piw 10 lat temu, z których części już dawno nie ma na rynku. Wcześniej system był chyba logiczniejszy: oceniałeś dużo w ostatnim roku - masz podwójny mnożnik.

[Marcin_wc]

Przecież pisałem powyżej. Osoby dużo, od lat oceniające próbują statystycznie więcej piw niż osoby nieoceniające. Dzięki większej wadze ich głosów mniej dostępne, ale bardzo dobre piwa mają większą szansę na zwycięstwo.
Bez mnożnika na pewno wygrałyby bardziej dostępne średniaki, a tak... zobaczymy.

Jak rozumiem Ty jesteś pomysłodawcą?

[Seta]

No może i bez przesady. Ale np w moim przypadku jak kilka lat temu spróbowałem niektórych piw, to później do nich praktycznie nie wracam. Chyba, że uważam, że warto.
Ale nawet jeśli warto, to robię to tylko od czasu do czasu, częściej próbuję inne.
Jeśli mam wybór kupić piwo którego nie znam (a ufam jego twórcy) i dobre, które znam to JA wybieram nowe. Podobnie z wyborem multikranu - idę tam gdzie oferują coś, czego nie piłem.

[Seta]

Jak rozumiem Ty jesteś pomysłodawcą?

Jeśli interesuje Cię tylko zdanie pomysłodawcy, to sugeruję PW.

[Marcin_wc]

Myślisz, że to tajne informacje?

[Marcin_wc]

Osoby dużo, od lat oceniające próbują statystycznie więcej piw niż osoby nieoceniające.

Można uzyskać dostęp do tej statystyki?
Są też jakieś badania czy więcej piwa piją osoby używające artomatu, czy te które oceniają w zwykłych postach, albo czy więcej piją Ci którzy używają artomatu od tych oceniających na ratebeer, czy beeradvocate? Jest może prowadzona statystyka, czy ludzie używający ARTomatu potrafią lepiej odróżnić Wita od radlera niż ludzie nieużywający ARTomatu?

[Seta]

Można uzyskać dostęp do tej statystyki?

To interesuje Cię jednak moje zdanie? Oczywiście, że wśród osób nieoceniających w Artomacie są osoby, które lepiej znają się na piwie i więcej spróbowali polskich piw ode mnie (zapewne lepiej i więcej również od Becika, Twilighta, Pancernika, YouPetera, Docenta i innych "mnożnikowanych"), ale zważ, że wszystkich użytkowników uprawnionych do głosowania jest ponad 9000...

[Marcin_wc]

To interesuje Cię jednak moje zdanie?

Interesuje mnie, jak mam interpretować Twoje posty. Czy jako prywatne zdanie i domysły, czy jako oficjalne stanowisko browar.bizowe.

Oczywiście, że wśród osób nieoceniających w Artomacie są osoby, które lepiej znają się na piwie i więcej spróbowali polskich piw ode mnie (zapewne lepiej i więcej również od Becika, Twilighta, Pancernika, YouPetera, Docenta i innych "mnożnikowanych"), ale zważ, że wszystkich użytkowników uprawnionych do głosowania jest ponad 9000...

To jest ta statystyka, czy jej nie ma?

[Seta]

Nie, nie jestem współwłaścicielem Pub.Netu. Statystyki takowej nie widziałem.
Moje przypuszczenia wynikają z rozkładu normalnego/Gaussa zazwyczaj prawdziwego dla dużych zbiorowości oraz statystyk sprzedaży piwa w Polsce.