dział kolekcjonerski

[grzeber]

Myśle że warto byłoby to skonsultować najpierw z twórcą katalogu czyli Radkiem.

Sam jestem raczej przeciw, w katalog zostało włożone troche pracy a wiem, że jest problem ze sprzedażą pierwszego nakładu katalogu (100 sztuk) oraz to, że znane sa osoby które skopiowały sobie całą zawartość CD.

Myśle, że nie byłoby fair udostępniac to teraz wszem i wobec (chyba, że twórca zdecyduje inaczej).

[kangurpl]

Przecież nie chodzi o udostępnianie katalogu, ale podawanie nr'ów katalogowych. Posłuży to raczej upowszechnieniu katalogu.
Nic nie stoi na przeszkodzie aby zapytać Radka o zgodę.

[mwa]

Z tego co wiem, to się nie zgodzi.
Na dodatek planuje wprowadzić zmiany (powywalać co niektóre), więc pewnie również numery się zmienią.

[pieczarek]

Sądzę, że jakakolwiek zgoda Radka nie jest konieczna. Po prostu podawana będzie obiektywna informacja, jak ta podstawka jest u Radka ponumerowana. To dokładnie tak, jakbyś podawał numer części zamiennej z wykazu jakiegoś producenta np. samochodów. Przecież włożyli dużo pracy w logiczne opracowanie katalogu (a w zasadzie kilku katalogów, bo części mogą się powtarzać w różnych pojazdach). A tu jakiś gość ośmiela się podać w gazetowych ogłoszeniach, że sprzedaje lub szuka części XYZ 9876. Przecież nie narusza w ten sposób żadnych praw autorskich producenta do tego katalogu, czy algorytmu nadawania numerów poszczególnym częściom.
A Radek zmieniając numerację w katalogu to by dopiero palnął głupstwo! Powywalanie niektórych pozycji z katalogu nie znaczy, że inne mają zmienić numery. Po prostu niektórych numerów by brakowało, będą luki w numeracji. Nie bardzo sobie wyobrażam jak by się między sobą porozumiewali kolekcjonerzy wafli. "Mam do zbycia podstawkę o starym numerze 12345, a nowym 54321". Większość kolekcjonerów, jeśli jakoś ewidencjonuje swoje zbiory, to pewnie posługuje się starymi numerami z katalogu Radka. I co, mieliby wszystko przenumerowywać na nowe symbole? I śledzić czy Radkowi nie przyszła ochota na następną zmianę numeracji w swoim katalogu?

[celt_birofil]

Tak wysokie numery są co najwyżej w katalogu firumowym drogi pieczarku

[kangurpl]

Tym niemniej katalog ma kilka tysięcy pozycji, ja nie wyobrażam sobie przenumerowania swoich ponad 1600 wafli. A ze zdania Pieczarka na temat wykorzystywania katalogu zgadzam się całkowicie. Tym bardziej że katalog kupiłem legalnie. Mogę więc chyba używać jego oznaczeń umieszczając podstawkę w dziale kolekcjonerskim.

[adam16]

To nawet powinno napędzić Radkowi klientów na katalog. Każdy nowy żeby wiedzieć o czym mowa powinien zaraz walić do niego jak w dym, po katalog.

[grzeber]

Żeby uściślic, nie mam nic przeciwko podawaniu numerów tak jak to obecnie niektórzy robia, ale jestem przeciwko robienia oddzielnej rubryki na nr katalogowy.

Jest juz numeracja "Browarowa" i większość osób w dziale kolekcjonerskim używa właśnie jego więc nie widze powodu aby wprowadzać dodatkowe oznaczenia.

[celt_birofil]

grzeber napisał(a)
Żeby uściślic, nie mam nic przeciwko podawaniu numerów tak jak to obecnie niektórzy robia, ale jestem przeciwko robienia oddzielnej rubryki na nr katalogowy. Jest juz numeracja "Browarowa" i większość osób w dziale kolekcjonerskim używa właśnie jego więc nie widze powodu aby wprowadzać dodatkowe oznaczenia.

Numeracja browarowa jest szczegółnie przydatna doa osób nie posiadających katalogu Radka.

[Maremali]

kangurpl napisał(a)
Proponuje, aby w opisie podstawek wprowadzić opcjonalne pole na nr katalogowy wg Radka Kwietnia. Katalog ten jest już bardzo popularny i bardzo ułatwia wszelkie wymiany.

Bardzo dobry pomysł, aby w dziale podstawek dodać numery katalogowe do poszczególnych skanów. Dużo łatwiej było by poszczególnym kolekcjonerom się wymieniać np. w moim przypadku mam zbyt mało czasu, aby na bieżąco uzupełniać swoje braki i podwójne egzemplarze w wyżej wymienionym dziale. Zaś według numeracji katalogu staram się przynajmniej co wymianę aktualizować swoją listę braków/dubletów. Również różnice między poszczególnymi egzemplarzami były by łatwiejsze do wyłapania np. ktoś oferuje lub poszukuje podstawkę id:XXX , która może być odpowiednikiem np. KOS XX lub KOS XY.

pieczarek napisał(a)
Sądzę, że jakakolwiek zgoda Radka nie jest konieczna. Po prostu podawana będzie obiektywna informacja, jak ta podstawka jest u Radka ponumerowana. (...)

Jeśli chodzi o zdanie autora katalogu to uważam, że nie fair było by zamieszczanie tej numeracji bez jego zgody, po pierwsze jako autor dość się napracował by móc obecnie jakieś tam nikłe bo nikłe profity zbierać,

adam16 napisał(a)
To nawet powinno napędzić Radkowi klientów na katalog. Każdy nowy żeby wiedzieć o czym mowa powinien zaraz walić do niego jak w dym, po katalog.

po drugie jakby uważał, że ta internetowa forma katologu „przyciągnie” mu kolejnym klientów to już dawno by na swojej stronce katalog w takiej formie zamieścił.

pieczarek napisał(a)
(...)A tu jakiś gość ośmiela się podać w gazetowych ogłoszeniach, że sprzedaje lub szuka części XYZ 9876. Przecież nie narusza w ten sposób żadnych praw autorskich producenta do tego katalogu, czy algorytmu nadawania numerów poszczególnym częściom.(...)

A jeśli chodzi o posługiwanie się numeracją z katalogu na różnych aukcjach czy wymiankach między kolekcjonerskich to jest to moim zdaniem dla osób, które zakupiły u źródła katalog jak najbardziej dozwolone i powszechnie stosowane. Bo niby do czego innego miał by taki katalog istnieć.

grzeber napisał(a)
(...) znane są osoby które skopiowały sobie całą zawartość CD.
(...).

Inna sprawa to poza źródłowe rozpowszechnianie katalogu: tutaj autor nie pomyślał lub nie potrafił skutecznie zabezpieczyć przed kopiowaniem płytki, a w czasach gdy prawie każdy z nas używa jakiegoś nielegalnego oprogramowania nie ma się czemu dziwić, że takie wersje „pirackie” się pojawiają. A jeśli ktoś wszedł w posiadanie tej „nielegalnej” wersji katalogu to zawsze ma szansę ją zalegalizować u autora.

mwa napisał(a)
(...)
Na dodatek planuje wprowadzić zmiany (powywalać co niektóre), więc pewnie również numery się zmienią.

Jeśli zaś chodzi o zmianę numeracji w katalogu to uważam, że jest to poroniony pomysł. Wielu z nas sporo czasu poświęciło na posegregowaniu swoich zbiorów według tej numeracji i teraz miałaby ta cała nasza robota wziąć w łeb. Na pohybel z takimi pomysłami. Zgadzam się, iż wiele pozycji jest zbędna w tym katalogu, ale jeśli już zostały zamieszczone to trudno i niech tak zostanie. I tak każdy zbiera według swojego uznania a katalog jest po to aby ułatwiać wymianki a nie utrudniać życie kolekcjonerom wafli.

[beny]

Widze, że dyskusja kwitnie wpełni a nikt z szanownych kolegów nawet nie poinformuje podmiotu rozmowy o tym fakcie.

Katalog powstał by kolekcjonerzy mogli w łatwy sposób publikować lub wymieniać między sobą swoją listą braków co czynią i chyba są zadowoleni z tego faktu.

Co innego to tworzenie wirtualnej wersji katalogu bo za taka można już chyba uznać galerie (ponad 1300) wzorów, miło by było, gdybym został wcześniej poinformany o takim fakcie i uwzględnił ewentualne szczegóły umieszczania nr katalogowych

W sprawie nowej wersji katalogu widze, że panuje typowo polskie podejście czyli ktoś tam słyszał od kogoś, że coś tam będzie ale nie wie co dokładnie i papla głupaty podając za pewniki.

O ile powstanie kolejne wydanie katalogu
to zostanie zmieniony najprawdopodobniej jego układ graficzny - więcej podstawek na jednej stronie, część podstawek zostanie "zdegradowana" a ich numeracja pozostanie pusta.

Oczywiście nie będzie zmiany numeracji chyba, że wyłącznie Miłosławia na bardziej swojską ale to należało przedyskutować z kol. Rozenbergiem, który skonstruował podwaliny pod ten dział katalogu czy nie ma nic przeciwko.

Kiedy powstanie nowa wersja katalogu nie wiem po przejściach z pierwszą wersją trochę człowiekowi ręce opadają gdy widzę co się wyrabia tu i tam.

A i pieniędzy trochę szkoda aby wykładać z góry na drukarnie, płytki, nagrywanie etc... o czasie nie wspominając.


Szanuje ludzi, którzy wspierają inicjatywę katalogowania polskich podstawek i zakupili katalog u mnie o pozostałych nie wypowiadam się publicznie :-)

To chyba tyle

[becik]

czy do momentu pojawienia się browarów z kresów wschodnich, moznaby w dziale np z etykietami stworzyć coś w rodzaju poczekalni gdzie będzie można umieszczać etykiety z tych terenów do czasu wprowadzenia takich możliwości?

[becik]

becik napisał(a)
czy do momentu pojawienia się browarów z kresów wschodnich, moznaby w dziale np z etykietami stworzyć coś w rodzaju poczekalni gdzie będzie można umieszczać etykiety z tych terenów do czasu wprowadzenia takich możliwości?

i druga rzecz, juz o niej gdzieś wspominałem, aby w działach z kolektybiliami na stronie kazdego browaru z danymi przedmiotami były wyświetlane wszystkie strony, a nie tak jak jest dotychcas tylko 5, trochę męczące jest np w browarze Warka-etykiety przechodzenie do ostatniej 25-ej strony poprzez kilkanie kolejnych dwóch stron

[becik]

no to kolejne pytanko do kolejeczki

Czy w przeglądaniu kolektybili byłaby możliwość segregacji w/g miast a nie tylko nazw (browarów)? Obecnie taka opcja jest tylko i wyłącznie przy dodawaniu, chcąc coś znależć tylko po mieście nie znając przy tym nazwy browaru bądź właściciela jest to naprawdę dość trudne.
Zresztą w/g mnie powstał mały chaos w tym wszystkim, "nazwy" browarów raz podawane są jako miasto, raz jako nazwisko właściciela, a jeszcze raz nazwą własną

[ART]

1) co do nazw - z tego co zauważyłem - nie istnieje uniwersalne rozwiązanie. dlatego stosuję o ile to możliwe ostatnią znaną nazwę jako ten główny wyróżnik. czasem jest to nazwisko ostatniego posiadacza, gdy browar nie miał innej (znanej mi) nazwy.

jeżeli znasz lepsze rozwiązanie - daj tutaj znać.

2) co do wprowadzenia wyszukiwania po mieście - zobaczymy, natenczas ta kwestia pozostaje otwarta.

Na razie w tym celu wystarczy poszukać browaru (w dziale browary) po mieście a następnie sprawdzić jego zasoby kolekcjonerskie.