Dziennik Piwny - komentarze

[ART]

tak

[Nicolae]

Pije właśnie PilsnerUrquell. Piwo warzone i rozlewane pod nadzorem piwowarów z czeskiego Pilzna, ale wyprodukowanego przez Kompanie Piwowarską. Mam to wprowadzić do Dziennika jako produkt Lecha czy jako Inny?

[ART]

Pilsner Urquell "warzony pod nadzorem" -> Tychy
Heineken -> Żywiec
Carlsberg -> Okocim
Kaiser, Steffl -> Van Pur (prawdopodobnie)
Złoty Bażant -> Leżajsk

[dziku]

A "browar domowy" i "browar restauracyjny" nie można by dopisać?
Restauracyjne sa i za granica... A ujęcie ich jako "kategorii" na pewno ulepszy statystyki...

[żąleną]

ART napisał(a)
2) Spożyta objętość JEDNEGO piwa. Panie i Panowie, chodzi tu o jedno piwo a nie 10 piw spożytych całego dnia, dlatego gdy podasz że wypity został litr Palma (to sprzedają go na litry?) to zostanie on potraktowany jako jedno piwo (litry będą się zgadzać, ale sztuki już nie). aha, tych 10 piw nie wypijasz przecież od razu, w pięć minut, jest to jednak w jakiś odstępach czasu.

Ale jak wypiję pięć Palmów, to niespecjalnie mi się chce wklepywać to samo pięć razy - wolę od razu zaznaczyć 2,5 l. (choć takiej opcji nie ma ). Właśnie, a może by tak wpisywać ilość litrów ręcznie? Przecież są piwa w butelkach większych, niż litr.

7) zamiast 'wypitych piw' mogłoby być 'wypitych rodzajów piw'
najpierw wszystkie rodzaje piw musiałyby być wprowadzone do bazy danych a tak nie jest, zresztą polskich rodzajów piw jest dostępnych tyle co kot napłakał.

Źle się wyraziłem. Miałem na myśli konkretne piwa (np. Królewskie Mocne, Hubertus Marzen itp.). Ale nieważne, to była tylko pierwsza lepsza propozycja. Ogólnie chodziło mi o to, że pozycja 'wypite piwa' jest myląca - oczywiście przy założeniu, że prowadzący dziennik bywa leniwy i wpisuje większą ilość wypitego piwa tej samej marki hurtowo. Takie założenie nie jest chyba całkowicie bezpodstawne.

[zythum]

Ja mam dwie uwagi zresztą już będące. Po pierwsze ten czas - ja nie mam komputera w domu więc picie wykendowe muszę notować najpierw na papierze i naprawdę przy 10 -15 piwach nie chce mi się zapisywać godzin i stąd też druga uwaga - to co zauważył Żą - wpisywanie pojedyńczych sztuk to np. dla mnie okropna mordęga- bardzo często zdarza mi się wypijać po kilkanaście piw dziennie i wpisywanie ich (a gdy się jeszcze nałoży kilka dni nieobecności przy kompiuterze....) to jest tragedia. Ale cóż nikt nam nie obiecywał że życie będzie bajką

[ART]

@Żąleną: Czyli jak sobie kupisz KEGa i będziesz go opróżniał przez kilka dni to wpisałbyś go wtedy jako jedno piwo?

Dziennik jest tylko dla twardzieli
Trochę skrupulatności, wytrwałości i będzie dobrze.

Nie mogę wprowadzać za wielu opcji "dowolnych" bo wtedy ze statystyki będzie kicha. jeden będzie wpisywał w jednej rubryce że wypił 5 piw a drugi wpisywał będzie pojedynczo te 5 piw. Można się bawić później w jakieś dziwaczne sumowanie tego wszystkiego, druga sprawa że chcecie aby wszystkie te parametry były edytowalne. miejcie trochę litości dla mnie, chorowitego admina

[szostak]

Dzienniki piwny jest wspaniałą zachętą do rozpoczęcia browarnictwa amatorskiego. W miarę wzrostu sum wydanych na piwo, dochodzi się do wniosku, że za te pieniądze możnaby uwarzyć własne piwo i jeszcze by wystarczyło na zakup czegoś tam.

[Ahumba]

ART napisał(a)
miejcie trochę litości dla mnie, chorowitego admina [/B]

Art jesteś chorowity bo za mało piwa pijesz

[zythum]

Mimo chorowitości naszego Admina proponuję jednak rozdzielenie piw o ekstrakcie 10 i 12-12,5. Jednak między tymi piwami jest poważna różnica i statystyka wypitych piw w której mieszają się piwa lekkie z pełnymi trochę nie mówi prawdy. Poza tym uwagi Art-a przyjmuję i nowe piwa wpisuje

[albeertos]

Hmmm, problem jest tez ze rżniętym piwem. Wchodze do knajpy, dostaję litra rżniętej Fortuny - wpisać 0,5 l i 0,5 l? Wypiłem jedno czy dwa?

[Ahumba]

albeertos napisał(a)
Hmmm, problem jest tez ze rżniętym piwem. Wchodze do knajpy, dostaję litra rżniętej Fortuny - wpisać 0,5 l i 0,5 l? Wypiłem jedno czy dwa?

nie wiem jak dla kogo, ale dla mnie ilość piw jest sprawą drugorzędną. ważniejszy jest litraż.
jeśli będę smakował z kimś jakieś piwo z jednej butelki to przecież nie napiszę, że wypiłem pół piwa tylko jedno a litrażowo będzie 0,25 l.

[szostak]

albeertos napisał(a)
Hmmm, problem jest tez ze rżniętym piwem. Wchodze do knajpy, dostaję litra rżniętej Fortuny - wpisać 0,5 l i 0,5 l? Wypiłem jedno czy dwa?

Dostajesz litra, to znaczy że wypiłeś litra i powinieneś wpisać litra. Gorzej, gdy więcej. Wtedy trzeba dzielić. No, chyba że nasz chorowity admin wprowadzi do litrażu jeszcze jedną opcję: ponad litr.

[żąleną]

ART napisał(a)
@Żąleną: Czyli jak sobie kupisz KEGa i będziesz go opróżniał przez kilka dni to wpisałbyś go wtedy jako jedno piwo?

Nie stać mnie na KEGa.

A poważnie - dlaczego nie? Wtedy właśnie rubryka 'wypite piwa' miałaby sens, bo niech sobie w beczce chlupocze 100 l., ale będzie to jedno piwo (tzn. marka). A fizyczną ilość wypitego piwa przedstawia rubryka 'wypitych litrów'.

Ale nieważne. Skoro trzeba być twardym, to będę - po długim i pełnym wyrzeczeń treningu w końcu nauczę się zauważać tylko te rubryki, które chcę.

[szostak]

żąleną napisał(a)


po długim i pełnym wyrzeczeń treningu w końcu nauczę się zauważać tylko te rubryki, które chcę.

Nic z tego. Gdy nie wypełnisz choćby jednej rubryki, rysunkowy Art powie Ci, że nie wypełniłeś wszystkiego i musisz zaczynać od początku.