Dziennik piwny - komentarze i zgłoszenia błędów

[ART]

cóż mogę napisać - statystyki zostaną dookoptowane, kiedy nad nimi zasiądę. teraz jestem zawalony innymi bardziej pilnymi przyziemnymi sprawami. nie omieszkam dać znać o konkretach jak będzie coś wiadomo.

[jerzy]

Nie działa opcja "Zakupione pod wpływem promocji?", a dokładniej to przy edycji piwa wpisanego z zaznaczoną opcją okazuje się, że jest ona odznaczona.

[robox]

ART, można dopisać w DP objętość 650 ml?

[Latarnik]

ART, można dopisać w DP objętość 650 ml?

Ale po co?
Przeciez DP i tak nie dziala!

[JAckson]

(...) Przeciez DP i tak nie dziala!

Coś w tym jest. Nawet mniej piwa przez to piję :/

[ART]

wybaczcie, ale już mam dość tłumaczenia się co chwilę że muszę zajmować się też innymi zaległymi sprawami, nie wspominając o bieżących, mam zaległości związane z serwisem minimum 5-cio letnie, nie posiadam stałych dochodów w przeciwieństwie do większości z Was, trzeba utrzymać i serwis i siebie tak więc proszę o wyrozumiałość, statystykami na pewno się zajmę .

[Latarnik]

Wszystko w porzadku ART, ale jaki byl sens wprowadzania nowej wersji DP, ktora i tak nie dziala.
Przeciez moglismy sie wciaz cieszyc stara wersja, a tak mamy juz 5 miesiecy "wyrwane z zyciorysu"

[ART]

tzn. jak nie działa? statystyki nie są zrobione. reszta działa.

Przeciez moglismy sie wciaz cieszyc stara wersja,

haha! to poczytaj stare posty

[Latarnik]

Jesli za dzialanie uznajesz mozliwosc wpisania wypitego piwa to juz rozumiem Twoje dobre samopoczucie i "brak" zainteresowania statystykami, ktore sa esencja prowadzenia DP.

Co do starych postow, to Ci co je pisali od 5 miesiecy moga sobie tylko wklepywac wypite piwa i nic wiecej z DP nie maja.

A ja coraz czesciej zaczynam sie zastanawiac jak dlugo bedzie trwac chwilowo niedostepne i uwazam, ze wprowadzenie przez Ciebie nowej wersji DP na takim etapie Twoich przygotowan bylo bledem (no moze falstartem).

Zmiany powinienes wprowadzic wtedy gdy nowa wersja bylaby gotowa i nie musialbys teraz tracic czasu na odpisywanie na nasze marudzenie.

[żąleną]

Mógłby też w ogóle nie tracić czasu i rzucić ten cały serwis w p...

Dla nas forum to psyk piwko i cyk IE/Firefox/Opera, a dla Arta jednak kawałek roboty, więc nie ma co się ciskać, zwłaszcza z tym podpisem.

[Latarnik]

Mógłby też w ogóle nie tracić czasu i rzucić ten cały serwis w p...

Dla nas forum to psyk piwko i cyk IE/Firefox/Opera, a dla Arta jednak kawałek roboty, więc nie ma co się ciskać, zwłaszcza z tym podpisem.

No wreszcie ktos zauwazyl ten podpis

Troche przesadzasz z tym psyk i cyk bo jednak wiele osob stara sie rozbudowywac ten serwis w wiedze o warzeniu, o historii browarow czy chocby o piwach, ktore sa dostepne na swiecie (sam ART nie dalby rady tego zrobic).

ART nie rzuci tego serwisu w p... , bo wie, ze kiedys bedzie on dochodowy i sam bedzie sie nakrecal, ale aby to przyspieszyc musi unikac takich wpadek jak wprowadzanie zmian na prawie nie przygotowanym gruncie (DP).
Jestem jedna z osob, ktore partycypuja w kosztach (dosc skromna to kwota) utrzymania serwisu i zalezy mi na tym by takich wpadek (jak zbyt wczesne wprowadzenie nowego DP) ART mial jak najmniej.
I nie uwazam, ze specjalnie sie ciskam, po prostu Dziennik Piwny jest dla mnie bardzo waznym skladnikiem tego serwisu.
Zdrowie ARTa (na razie tylko On wie jakim piwem )

[żąleną]

Troche przesadzasz z tym psyk i cyk bo jednak wiele osob stara sie rozbudowywac ten serwis w wiedze o warzeniu, o historii browarow czy chocby o piwach, ktore sa dostepne na swiecie (sam ART nie dalby rady tego zrobic).

To wszystko prawda, ale ich nikt nie pogania i robią to, kiedy chcą.

Co do dochodowości serwisu, to chyba jeszcze nie w tej pięciolatce.

[JAckson]

Nikt tu przecież ARTa pod pistoletem nie trzyma (w sensie przymuszania do pracy). Przecież każdy zdaje sobie sprawę z tego, że może On np. powiedzieć: "DP od czerwca idze do kasacji, bo tak".
Jednak co pewien czas dobrze jest dowiedzieć się jakie są plany i terminy, bo może się okazać, że prowadzenie Dziennika mija się z celem. A celem dla wielu są statystyki. Ja także zwracam na nie uwagę. Dzieki nim w zeszłym roku popróbowałem piwa z prawie wszystkich polskich browarów (oczywiście pośrednio dzięki nim). Znam osoby które już zrezygnowały z prowadzenia DP z powodu braku statystyk. Jeżeli to się przydaży następnym osobom to się może okazać, że praca ARTa nad DP jest niepotrzebna, bo nie ma już na jego prowadzenie chętnych.

Może Latarnik ma rację w tym, że lepiej było poczekać z wprowadzenim nowego DP do momentu w którym większość funkcji będzie działać (czyli chociaż te które były w starym). Pewnie jednak ART nie spodziewał się takich opóźnień z dopracowaniem z różnych nieprzewidzianych przyczyn.

Ja w każdym razie jeszcze wklepuję twardo wypite piwa.
Zdrowie ARTa i Dziennika Piwnego

[ART]

rozumiem uciążliwość, jednak borykałem się z takim problemem że niewprowadzenie zasadniczych zmian w DP na początku roku sprawi że będą one musiały zaczekać do roku następnego (a na koniec roku zawsze coś wypada nieprzewidzianego i mogło się to ciągnąć w nieskończoność). dodanie statystyk jest czasochłonne i jest to robota na kilka dni.

[Pogoniarz]

Ja wklepuję piwa,ale nie sprawia mi to już przyjemności.Ot przyzwyczajenie.
Zmian chcieliśmy i sporo z nich zostało wprowadzonych ,ale nic to nam teraz nie daje,kompletnie nic,to tak jak kupić Portera z Brzeska,otworzyć go,nalać,poczuć zapach,zobaczyć piankę,nagazowanie,ale nie móc wypić