Dokąd zmierza Browar.biz ?

[Mason]

Ja najczęściej korzystam z części "piwo konkretnie". Takiej bazy nie jest w stanie póki co nie jest w stanie nikt zrobić. Chodzi przede wszystkim o piwa zagraniczne (w tym dziale jest nie raz więcej opisów piw z poszczególnych państw niż na ich rodzimych stronach).

Nie wiem czy słyszałeś już o RateBeer, największej bazie piw na świecie. Nieco większe niż b.biz, co widać jak się porówna ilość piw tu i tu. Mikkeller? 71 vs 938. De Molen? 76 vs 618. Bliska nam geograficznie Pohjala? 5 vs 70.

"Piwo gdzie" też jest użyteczne (choć już dużo mniej jak kiedyś), znowu głównie z powodu zagranicznej bazy lokali, bo co do krajowej powstają nowocześniejsze aplikacje i spadło zainteresowanie współpracą spośród samych właścicieli tychże lokali - mają atrakcyjniejsze kanały.

Tak, niewątpliwie. Np. Londyn jest tu opisany wyczerpująco. Nie to, co wspomniany RateBeer, gdzie możesz sobie od razu wydrukować mapki.

Nawet dział piw polskich leży i kwiczy.

Dział ogólny (z prasówką) niestety nie jest już źródłem informacji i generalnie negatywnie rzutuje na odbiór całego forum i serwisu. Jałowe dyskusje (często nie wolne od złośliwości), które pojawiają co jakiś czas (np. szkodliwość blogu Kopyra czy ostatnio niewłaściwości pojęcia browar kontraktowy) spowodowało, że osoby z branży (producenci, dystrybutorzy) oraz spora część użytkowników (w tym premium) odeszła. Szkoda.

Odeszli, bo tutaj nic się nie dzieje. Tzw. piwna rewolucja szaleje, nowe browary powstają jak grzyby po deszczu, a tutaj najnowszy news jest z sierpnia 2015, relacja z marca 2015.

"Browarnictwo amatorskie" ma konkurencję, ale chyba się kręci.

Chyba. Ostatni temat z pierwszej strony działu ma najnowszy post z 2015 roku.

Co tam jeszcze mamy?
Piwo Roku? Kiedyś to było coś, liczące się wyróżnienie. A teraz? Trochę śmieszne, trochę straszne, dwa lata chaosu a teraz nic. I nie wierzę w reaktywację.

Ankiety, konkursy? Dawne dzieje, wisi taki trup na stronie głównej.

Dział Kolekcjonerstwo jest przydatny, bo można sobie prześledzić historię danego piwa, czy browaru na podstawie etykiet. Forma galerii jest strasznie archaiczna, ale to nie nowość tutaj. Galeria browarów byłaby super, bo materiału zdjęciowego jest mnóstwo. Tylko rozmiar zdjęć do rzyci, ale wszystko kładzie ich organizacja. Ponad pięć tysięcy zdjęć, nie posortowane w żaden sposób, wszystko bez ładu i składu, a miniaturki są śmieszne.

A na forum? Działy Historia i Kolekcjonerstwo są ok, działają i raczej nie mają konkurencji poza b.bizem.

A dokąd zmierza b.biz? Moim zdaniem są dwie możliwości:
1. Gruntowny remont, inwestycja i walka o nowego użytkownika i reklamodawców. Browarów i lokali przybywa, będą szukać nowych kanałów marketingu. Była na to szansa parę lat temu, ale została zmarnowana. Teraz będzie ciężko, ale biorąc pod uwagę ostatnie działania i innowacje na forum, to nie martwię się o powodzenie tej akcji, po prostu nic nie zostanie zrobione w tym kierunku.
2. Zostanie tak jak jest. A wiadomo co się dzieje z tym, który się nie rozwija. Odpływ udzielających się użytkowników, spadek wpływów, a koszty utrzymania serwisu raczej nie maleją. Wiadomo, do czego to może doprowadzić któregoś dnia.

Może zaraz się posypią gromy, że jestem niewdzięcznikiem, bo bez tego forum dalej bym pił Tyskie itp itd. Jestem tu od siedmiu lat, a od prawie czterech pracuję w branży piwnej. Zajmuję się tematem na co dzień, więc już to i owo widziałem, choć nie aspiruję do miana alfy i omegi. Szkoda mi b.bizu, bo tutaj zaczynałem i mam do tego miejsca sentyment.

[fidoangel]

Ta ilość przeglądających to doskonały wynik, pamiętam jak 200 to był hicior.
Mnie raczej zastanawia ta dziesięciokrotna różnica użytkowników a osób z poza naszego kręgu.
A druga sprawa to upadek forum a nie portalu jako całości, brak chętnych do dyskusji.

[rohozecky]

Portal przez długie lata miał charakter hobbystyczno-amatorski. Od kilku lat część aktywnych użytkowników rozpoczęła mniej czy bardziej profesjonalną przygodę z piwem. Zmieniły się w związku z tym ich potrzeby, jak i punkt widzenia, który - wiadomo od czego zależy.

Mam wrażenie, że tak portal, jak i samo forum nie jest w stanie zaspokoić oczekiwań obu grup uczestników - amatorów i "profesjonalistów" na raz. Osobiście wolałbym profil typowo hobbystyczny, no ale to zabawka Arta i jego sprawa, co z tym zrobi

Natomiast jeżeli portal miałby zostać przekształcony w narzędzie marketingowe, to myślę że generalnie dla hobbystów nie byłoby już na nim miejsca i zdecydowanie zmieniłby swój charakter.

[e-prezes]

Dawne dzieje, wisi taki trup na stronie głównej.

Sam się dziwię dlaczego ten trup na stronie głównej dalej wisi. Przecież ktoś kto wchodzi na główną od razu widzi, że tu nie ma nic nowego.

Co do reszty niestety w większości masz rację. Natomiast RateBeer nie jest idealne i tam też są braki. Sam je czasem uzupełniam. Podobnie jak w BeerMe czy chyba już zapomnianym BeerPubs, który przez pewien czas miał dość na bieżąco prowadzone newsu. Żaden z nich nie daje tego co w pewnym okresie czasu dawał b.biz. Zrobiła się specjalizacja. A każdy ciągnie swój wózek, bo przecież go nie porzuci.

[darekd]

Nie wiem czy słyszałeś już o RateBeer, największej bazie piw na świecie. Nieco większe niż b.biz, co widać jak się porówna ilość piw tu i tu. Mikkeller? 71 vs 938.

Bez urazy Masonie, jestem na tym forum parę lat dłużej od Ciebie i parę lat dłużej od Ciebie zajmuję się branżą piwną. Dlatego proszę daruj sobie mentorski styl.. Nie ma sensu dyskutować na tym poziomie.

W nawiasie dodałem: w tym dziale jest nie raz więcej opisów piw z poszczególnych państw niż na ich rodzimych stronach - Mam na myśli m.in. środkową Europę - głównie Czechy, Słowację, Węgry.

Dodatkowo wymieniony przez Ciebie serwis zawiera bardzo dużo błędów, niektóre informacje nie są aktualne, nieaktualizowane i wprowadzają w błąd. Mikkeler to globalna marka - dostępna w Ameryce, Europie, Azji i Australii, jak również w Polsce. Więc tam i na moim zdaniem ciekawszym beeradvocate jest masa informacji na ten temat. Jest jednak cała masa rzeczy, której tam nie ma a tu jest.

W porównaniu z serwisami z poszczególnych krajów (czyli nie globalnych) jest to wciąż spora dawka informacji, które nie muszą Cię interesować, ale i tak znajdziesz tu sporo rzeczy, o które ciężko przeczytać gdzieś indziej (tym bardziej po polsku) i nie ma myślę sensu się o to spierać.

Problem w tym, że moim zdaniem spada liczba osób, które wnoszą coś konstruktywnego - piszą o nowych miejscach, imprezach, produktach itp. (Tak jak Prezes o Białorusi, Dadek o Czechach, czy to co robi Pendragon i jeszcze inne osoby) a jałowe dyskusje o np. browarach kontraktowych obniżają atrakcyjność forum. Ty też głównie angażujesz się ostatnio w te jałowe dyskusje (choć akurat często się z Tobą zgadzam), ale bardziej podoba mi się to co robisz np. odnośnie porteru bałtyckiego

Artur już dawno apelował o pomoc w prowadzeniu serwisu - chętnych zawsze brakuje i to jest problem. Problemem jest moim zdaniem też to, że wiele dyskusji powinno być dużo wcześniej zamykanych przez zdecydowanego moderatora. Przepychanki słowne, zmienianie tematu, skręcanie na politykę pogarsza przejrzystość i nie wnosi wiele co do sedna (poszczególnych tematów wątku).

[Warzywo]

Wiele racji mają tu wszyscy. Mason wspomniał ratebeer. owszem jest to międzynarodowa wielka baza ale w której jest mnóstwo zwykłych przeinaczeń czy niedomówień. Chociażby browary które browarami nie są (i nie trzeba tu dzielić włosa na czworo, wystarczy jakaś logika typu browar = budynek) tam funkcjonują jako browary i nie ma wskazanego rzeczywistego miejsca warzenia. Co do liczby piw tam i tu to trudno konkurować polskiemu portalowi z ogólnoświatowym i nigdy nie będzie tu spróbowanych tylu piw z np.: Mikellera bo wielu z nich nie możnaq nawet w Polsce dostać.
Co do opisów knajp - uważam, że mapki byłyby super rozwiązaniem ale za to zaletą browar.biz jest obiektywność - jak komuś knajpa się nie podoba (czy piwo) to to napisze. Podczas gdy blogom i profilom FB daleko do tego, w najlepszym wypadku blogi są jedynie pojedynczą opinią , a profil kasuje niepozytywne opinie.
Drugim plusem jest nie padanie na ślepo przed "rewolucją" i zauważanie wielu jej negatywnych trendów (jak np.: zbyt drogie i jednocześnie po prostu słabe piwo).
Tu opinii się nie kupi w żaden sposób (niekoniecznie mówię o kasie) (i nie chodzi tylko o kasę, bo blogerowi trudniej jest opisać obiektywną opinię gdy się zna z piwowarem czy knajpą chociażby, a już profile na Fb to czysta reklama z obiektywizmem i różnorodnością nie mająca nic wspólnego).
Zresztą w mojej opinii właśnie dlatego dużo osób które przeszły do zawodowego biznesu przestała się tu udzielić. Ludziom trudno jest znieść jakąkolwiek krytykę, za to lubią postawy bałwochwalcze lub przynajmniej bezpłciowe recenzje typu - e, "mogło by być lepsze, ale i tak jest dobrze i będzie lepiej" po to aby nikogo nie urazić bo potem nie będzie darmowego piwa czy chociażby poklepania po plecach i fotki.

Co nie znaczy, że nie widzę problemów. Sam mam wielki dysonans co do np.: dziennika piwnego który aby był atrakcji to nowości powinni być wpisywane dosłownie w chwili ich wypuszczania na rynek a nie dopiero po zgłoszeniu plus czas oczekiwania. Wiadomo wymaga to zaangażowania czasowego jednak obecna forma raczej zniechęca do prowadzenia niż nie.
Format głównej strony i wiszenie tam mocno nie aktualnych ankiet czy "newsów" jest chyba głównym negatywnym tematem z którym trzeba się zgodzić.

Siłą za to tego serwisu jest i będzie FORUM bo nic tego nie zastąpi. Ani wpisy pod blogiem ani tym bardziej krótkie równoważniki zdań pod profilami FB.
Nie ma też żaden polski serwis takiego zbioru knajp (serwisy jak ontap nie zawierają żadnego opisu lokali, a serwisy jak beerpubs chyba są dużo mocniej nie aktualne). i piw. Nie porównuję do ratebeera ale do polskich serwisów.

Przyszłość - pewnie różowa nie jest bo większość młodych ludzi zapatrzonych w mody 9a taką jest tzw. rewolucja) jest wychowania na wymianie krótkich informacji jak sms czy jedno zdanie na FB i nie umie formułować dłuższych wypowiedzi, za to łatwo nimi manipulować (płaćcie drogo za "sztosy" bo tak ma być i już, nie zadawajcie pytać - aoni to łykają i jeszcze się cieszą bo mogą się uważać za lepszych od innych) i działają na zasadzie - Liczy się to co MODNE i łatwiej zamiast przeczytać choćby kilkanaście wypowiedzi i podyskutować przeczytać jeden słuszny (a najlepiej obejrzeć bo oni już mają kłopoty z przeczytaniem i zrozumieniem nawet krótkiej wypowiedzi) BLOG.
Na pewno do poprawy (albo likwidacji w takiej formie strona główna), unowocześnienie silnika, pewnie trochę formy.
Za to za nic w świecie nie zmieniał bym podejścia do forum - chociaż rzeczywiście jest dylemat - być tylko tubą reklamową i głosicielem mody (i wtedy pewnie i browary i knajpy wrócą tu i kasowo będzie się zgadzać) czy pozostać prawdziwie niezależnym źródłem gdzie jest miejsce nie tylko dla bałwochwalców ale i osób które całe zjawisko kraftu postrzegają inaczej np.: becika (ale nie tylko jego bo wiele osób tutaj widzi też patologię tej mody, poza oczywistymi plusami)

[kloss]

Nie wiem czy słyszałeś już o RateBeer, największej bazie piw na świecie. Nieco większe niż b.biz, co widać jak się porówna ilość piw tu i tu. Mikkeller? 71 vs 938. De Molen? 76 vs 618. Bliska nam geograficznie Pohjala? 5 vs 70.

Ale w Bangladeszu i Bhutanie jest remis, a w Zimbabwe to nawet browar biz. ma przewagę nad ratebeer.

[Warzywo]

Młodzi, wykształceni, z wielkich miast... Co trzeba zrobić aby dopasować do nich profil browar.bizu?

https://www.facebook.com/483857504959585/videos/959130610765603/

[Pendragon]

Artur już dawno apelował o pomoc w prowadzeniu serwisu - chętnych zawsze brakuje i to jest problem. Problemem jest moim zdaniem też to, że wiele dyskusji powinno być dużo wcześniej zamykanych przez zdecydowanego moderatora. Przepychanki słowne, zmienianie tematu, skręcanie na politykę pogarsza przejrzystość i nie wnosi wiele co do sedna (poszczególnych tematów wątku).

W tym przypadku potrzebna jest większa władza moderatorów. I co z tego, że widzę błędy, przepychanki i wyzwiska, jak nic z tym nie mogę zrobić, bo jest to w dziale, do którego nie mam uprawnień? Wielokrotnie apelowałem do ARTa by dał wszystkim modom uprawnienia do interweniowania na całym forum, a nie tylko w swoim grajdołku, ale nic to nie dało...
To zniechęca do pracy przy forum, podobnie jak słynna "szuflada". Nadal pomagam jak mogę, ale przestałem być zielonym. Taki sygnał.

[kruger_nr1]

Art i tak to przeczyta w polowie maja ...

[e-prezes]

Czytał już.

[tristan_tzara]

Przyszłość - pewnie różowa nie jest bo większość młodych ludzi zapatrzonych w mody 9a taką jest tzw. rewolucja) jest wychowania na wymianie krótkich informacji jak sms czy jedno zdanie na FB i nie umie formułować dłuższych wypowiedzi, za to łatwo nimi manipulować (płaćcie drogo za "sztosy" bo tak ma być i już, nie zadawajcie pytać - aoni to łykają i jeszcze się cieszą bo mogą się uważać za lepszych od innych) i działają na zasadzie - Liczy się to co MODNE i łatwiej zamiast przeczytać choćby kilkanaście wypowiedzi i podyskutować przeczytać jeden słuszny (a najlepiej obejrzeć bo oni już mają kłopoty z przeczytaniem i zrozumieniem nawet krótkiej wypowiedzi) BLOG.

Chyba niezbyt ogarniasz tą nowoczesność, pisząc takie rzeczy. Wystarczy wejść np na grupę na Facebooku "jak będzie w piwie". Toczą się tam czasem spore dyskusje, nie brakuje opinii krytycznych, czy to o piwach czy ogólnie polskiej scenie rzemieślniczej, pojawiają się recenzje ciekawych i unikatowych piw, miejsc. Przy czym obsługa jest wygodniejsza od starych dobrych for internetowych. Ogólnie się dzieje, tylko trzeba się zainteresować.

[Pendragon]

Zainteresowałem się kilka miesięcy temu. Nie wytrzymałem dłużej niż miesiąc, niczego nie napisawszy, poza "listem" pożegnalnym. Próby czytania tamtejszych wypocin wywoływały u mnie odruch wymiotny. W porównaniu z tym jepiwkiem, to browar.biz jest perfumerią. Takiej kupy g*** uprawianej i obrzucającej się przez gównażerię w życiu nie widziałem. Nie wiem, może za stary jestem, ale dla mnie to był koszmar.

[tristan_tzara]

Mnie tam jest od dawna dobrze. A jakieś przykłady tych strasznych rzeczy? Bo wiadomo, to internet a nie rurki z kremem, więc trzeba mieć gruby pancerz
Ale wyznawców kopyra tam nie spotkasz, zdania są podzielone i ludzie potrafią argumentować, a styl jest jaki jest, tak mają środowiska zahaczające o kulturę trollerską. I to właśnie dzięki grupie na fb poznałem sporo świetnych ludzi, z którymi teraz regularnie się spotykamy o dzielimy drogimi piwami zza granicy
Tutaj raczej takich szans by nie było.

Wysłane z mojego HUAWEI CRR-L09 przy użyciu Tapatalka

[fidoangel]

tak mają środowiska zahaczające o kulturę trollerską. I to właśnie dzięki grupie na fb poznałem sporo świetnych ludzi, z którymi teraz regularnie się spotykamy o dzielimy drogimi piwami zza granicy
Tutaj raczej takich szans by nie było.

Wysłane z mojego HUAWEI CRR-L09 przy użyciu Tapatalka

Kultura trollerska to coś takiego jak kwadratowe koło czy ciemna biel?
@tristan, litości...