Dokąd zmierza Browar.biz ?

[Dreamer]

Dodam krótko (do swojej gdzieś tam wcześniejszej wypowiedzi): forum nie jest niczym innym, jak odzwierciedleniem naszego społeczeństwa, o którym mówi się - gdzie 3 Polaków, tam 4 zdania.
I bardzo dobrze, bo ciągłe przytakiwanie wszystkich wszystkim i przepraszanie za wszystko byłoby nudne.

A że pewne rzeczy są trendy (małe browary, browary domowe), a inne passe (piwo koncernowe) - przecież to nic złego, nawet jeśli kończy się uszczypliwą uwagą pod adresem nowego forumowicza piejącego z zachwytu nad nowym piwem koncernowym. Jak będzie miał trochę oleju w głowie to zastanowi się nad źródłem krytyki i dojdzie do tego, co inni odkrywali miesiącami. I to jest piękne

[kibi]

Browar.biz juz dawno przestał być forum zrzeszającym sympatyków każdego piwa tylko stało się forum "grupy mającej smak" - swój smak.

.

Jest sporo racji w powyższym zdaniu. Sam z pewną taką niesmiałością przyznaję się na forum do tego, że wolę pilsa od pszeniczniaka .

[Marusia]

Ja tylko podziwiam jedną rzecz - doprawdy, ile razy można o tym samym.....

[COOLman]

Ja też jestem tu "nowy" tak jak xpstanx. nie odzywam się za dużo, bo uważam, że nie mam do tego kompetencji. Staram się jak najwięcej czytać i poznawać użytkowników forum. A na samym początku nie zostałem "zglebiony". pierwszy raz po wejściu na forum znalazłem ofertę mwa. Chciał on oddać (nie wymienić) kilka swoich szklanek. Byłem nowy (1 post) , a On bez problemu mi wysłał. Uwierzył na słowo, że pieniądze za przesyłkę wyślę pocztą. Byłem bardzo zaskoczony. Ale dzięki mwa NASZ (mogę już tak powiedzieć) serwis zdobył moje zaufanie i wdzięczność. Od tej pory staram się zaglądać tu codziennie. Może piszę mniej, ale staram się najpierw znaleźć informacje na forum. To jest wada wielu "nowych" - boją się wyszukiwarki. Nie dziwię się "starym", że nie chcą po raz setny odp na to samo pytanie. Jeśli komuś nie chce się szukać to znaczy, że nie chce znać odpowiedzi.

[Dreamer]

Sam z pewną taką niesmiałością przyznaję się na forum do tego, że wolę pilsa od pszeniczniaka .

I bardzo dobrze. A forum jest jedynym chyba miejscem w Polsce gdzie dowiesz się, który pils jest najlepszy. Inaczej: który cieszy się największym uznaniem prawdziwych piwoszy. Tego nie dowiesz się gdzie indziej. Masz oczywiście prawo do zachowania swojej opinii, nawet więcej: prawo do tego, żeby inni tę opinię uszanowali.
W ten sposób stajesz się ŚWIADOMYM konsumentem. Myślę, że UŚWIADAMIANIE to największa rola forum, z której wywiązuje się idealnie.

[e-prezes]

pytanie (jak w tytule) właściwe, ale z racji, że można sam problem podzielić na kilka wątków to na początek riposta na zarzuty becika

browar.biz musi być wyraźnym sygnałem dla miłośników piwa (wszelakiego), że istnieją inne browary, inne piwa i że można zrobić w domu piwo wg. własnego widzimisie. nie ma co ukrywać, że wiąże sie to z besztaniem koncernów (za ekstremistyczną politykę, za minimalizację jakości kosztem strumienia kasy, itd.). nie chcę tutaj z BP nikogo urazić, ale im dłużej przebywam z kręgiem krakowskim rozumiem ich brak wiedzy nt. piwa w szerszym pojęciu. no bo niby skąd mają wiedzieć czy w Chimayu mają być farfocle na dnie , które browary warzą prawdziwe trapistowskie piwa, jaka jest różnica między dolną a górną fermentacją i czym się to objawia w produkcie, etc... tak samo w tym kontekście dziwi mnie wybór piwa roku. wiedza jest dostępna, ale trzeba po nią sięgnąć. jak tu wcześniej powiedziano wielu z nowych tego nie robi.
wielu jednak nie zraża się i całkiem słusznie.

[Piotras]

browar.biz musi być wyraźnym sygnałem dla miłośników piwa (wszelakiego), że istnieją inne browary, inne piwa i że można zrobić w domu piwo wg. własnego widzimisie. nie ma .

No dokładnie. Ja sie zalogowałem pierwszy raz szukajac czegoś na temat Żywca. Czasem sobie czytałem forum i wogóle ale mało aktywnie. Aż tu pewnego razu odkryłem zakładkę w działach Browaru.biz pod tytułem Browary z pełna lista polskich browarów. To była czysta iluminacja---A więc jednak, w Polsce są inne browary, niż te z lodówki w kazdym spożywczym!!!--- : ) Na drugi dzień kupiłem pierwsze świadome piwko w sklepie z piwem(Kryształ ze zwierzynca, Dark Namysłów). I właśnie to jest w browarze.biz mega. Są też minusy ale nie ma sie co rozwodzić. Jest dobrze

[JAckson]

Zaczynam podziwiać Becika za jego pracę u podstaw
Tylko trochę męczą mnie te uogólnienia. Ja na ten przykład wcale nie uważam, że jedynie słuszne są małe browary i tylko z nich piwa jest najlepsze. Zaznaczam jednak, że piwo z browarów tzw. koncernowych pijam sporadycznie bo mi w większości nie smakuje i tyle (nie smakuje mi również po części Boss, Bojanowo i jeszcze kilka innych raczej małych browarów).

A dokąd zmierza browar.biz? Ja jestem młody (stażem na forum) więc może nie zauważam jakiś strasznych przeobrażeń. Jak na razie w 95% jestem zadowolony z tego miejsca, a do pozostałych 5% staram się przyzwyczaić lub wpłynąć jakoś w miarę możliwości.

NIe zauważam specjalnego "gnojenia nowych". Owszem czasem ktoś mając może gorszy dzień użyje ostrych słów ale nie jest to normą.

Że to wszystko się jakoś sprawnie kręci to podziwiam

[żąleną]

Becik, wmawiając nam gloryfikację wszystkiego, co z małych browarów, sam popadasz w skrajność.

Kilka haseł:

Głubczyce, Bojanowo, Jabłonowo (wyjaśniać chyba nie potrzeba )
Koźlak z Ambera (dostało mu się za małą koźlakowość)
Żywe z Ambera (dostało mu się za rzekomą żywość)
multum farbowanych ciemnych z małych browarów (regularnie obrywają za ściemę)

Owszem, mali są tutaj traktowani lepiej. Nie bez powodu jednak! I bez zaślepienia - nikt się nie będzie katował kwasami dla zasady.

Trochę zaślepienia jest natomiast w opluwaniu wielkich, a jakże. Nie bez powodu jednak. Dużo zostało ci porterów warszawskich w piwnicy?

[biermann]

Mimo pewnej powtarzalności dobry temat.
W zupełności zgadzam sie z Becikiem. Browar powoli ewoluuje w stronę www.byleniekoncernowybrowar.biz lub www.domowybrowar.biz. Na szczęście część kolekcjonerska może do tego nie dopuści. I nawet pojedyncze głosy krytykujące niekoncernowe browary, na które powołuje sie Żą tego trendu nie zmienią. Teraz niektórym przeszkadza już opisywanie knajp w których można napić się pospolitych piw, potem pewno te piwa wylecą z Artomatu ( bo po co opisywać piwa, których nie powinno się pić) .... boję się czy zbierając etykiety z gigantów światowego piwowarstwa nie będę na jakieś czarnej liście... Oczywiście świadomie przejaskrawiam.
Browar.biz przez te wszystkie lata się rozwija, rośnie w siłę ale czy rośnie w dobrym kierunku... już teraz postów merytorycznie nie związanych z piwem jest przeszło 1/3 wszystkich postów (godz. 17.38 postów wszystkich 269950 - postów "przy piwie" 92277)
Podział na starych i nowych jest jakby naturalny, ale dodatkowo czasami (naszczęście jeszcze tylko czasami) pojawiają się równi i równiejsi , może nie ma grupy trzymającej władzę ale na pewno są towarzystwa wzajemnej adoracji (co nie jest złe samo w sobie ale stosowane nagminnie - razi).
Niech browar.biz zostanie jednak głównie PIWNYM portalem, który oczywiście musi informować o wszystkich bez wyjątku piwach, polecać te najciekawsze (co dla kogo jest ciekawe ??), ale to co kto pija niech zostawi własnemu smakowi ( lub nie ) - wolność wyboru przede wszystkim.
Lechem Pilsem ( specjalnie)

[remfire]

Widze że nie tylko ja mam te spostrzeżenia . Niektórzy maja chyba nawet bardziej radykalne zdanie na temat forum i całego browar.biz

Browar.biz juz dawno przestał być forum zrzeszającym sympatyków każdego piwa tylko stało się forum "grupy mającej smak" - swój smak.

Browar powoli ewoluuje w stronę www.byleniekoncernowybrowar.biz lub www.domowybrowar.biz.

W ten sposób zmieniamy chyba nieco początkowy temat dyskusji , ale chyba właśnie tu tkwi to drugie dno. Mówiąc wcześniej o „starych” i „młodych” wcale nie miałem na myśli czasu od jakiego tu się pojawiamy, lecz tendencje tu panujące. Oczywistym jest jednak że te sprawy są bardzo powiązane ze sobą. Ktos komu zdarza się pic piwo koncernowe , a na dodatek z puszki jest uznawany za kogoś na samym dnie drabinki piwoszy . W ten sposób dochodzi się do wniosku że skoro nie pijam piwa z małych browarów, pszeniczniaków , nie bywam w browarach restauracyjnych lepiej się nie odzywać .
Oczywiście że powinno się wskazywać kierunki i trendy ale nie można oderwać się od szarej rzeczywistości .

Teraz niektórym przeszkadza już opisywanie knajp w których można napić się pospolitych piw, potem pewno te piwa wylecą z Artomatu ( bo po co opisywać piwa, których nie powinno się pić) .... boję się czy zbierając etykiety z gigantów światowego piwowarstwa nie będę na jakieś czarnej liście...

Czy o to chodzi osobom, dla których piwo to coś więcej niż tylko alkoholowy napój orzeźwiający?
A może za jakiś czas tylko piwa domowe będą tu uznawane ze stosowne ?
Do takich wniosków dochodzi chyba coraz więcej osób:

Od dłuższego czasu to miejsce kojarzy mi się z jakimś klanem podobnym do Afgańskiego Talibanu lub inych podobnych organizacji
Dziwi mnie ekstremistyczna postawa wielu osób i mówię tu zwłaszcza o osobach które poznałem i wydawało mi się, że znam ich poglądy.
Myślę, że przez ostatnie lata nasze forum zboczyło z obranej drogi.
Pewnie wielu z was się narażę tym słowami ale moim zdaniem to zboczenie nastąpiło na skutek mylnej interpretacji Domowego Piwowarstwa.

--------------------------------------------------------------------------------
Cytowałem wypowiedzi bez wskazywania autorów , mam jednak nadzieję że wybaczą mi to...

[ART]

Widze że nie tylko ja mam te spostrzeżenia . Niektórzy maja chyba nawet bardziej radykalne zdanie na temat forum i całego browar.biz





W ten sposób zmieniamy chyba nieco początkowy temat dyskusji , ale chyba właśnie tu tkwi to drugie dno. Mówiąc wcześniej o „starych” i „młodych” wcale nie miałem na myśli czasu od jakiego tu się pojawiamy, lecz tendencje tu panujące. Oczywistym jest jednak że te sprawy są bardzo powiązane ze sobą. Ktos komu zdarza się pic piwo koncernowe , a na dodatek z puszki jest uznawany za kogoś na samym dnie drabinki piwoszy . W ten sposób dochodzi się do wniosku że skoro nie pijam piwa z małych browarów, pszeniczniaków , nie bywam w browarach restauracyjnych lepiej się nie odzywać .
Oczywiście że powinno się wskazywać kierunki i trendy ale nie można oderwać się od szarej rzeczywistości .

Czy o to chodzi osobom, dla których piwo to coś więcej niż tylko alkoholowy napój orzeźwiający?
A może za jakiś czas tylko piwa domowe będą tu uznawane ze stosowne ?
Do takich wniosków dochodzi chyba coraz więcej osób:

--------------------------------------------------------------------------------
Cytowałem wypowiedzi bez wskazywania autorów , mam jednak nadzieję że wybaczą mi to...

tak sobie myślę że wypłynięcie piwowarstwa domowego na wierzch w życiu BrowarBizowym wzięło się z prostego powodu - nuda gatunkowo-piwna w polskim komercyjnym piwowarstwie. owszem są chlubne wyjątki ale generalnie ciągle nasz rynek wieje nudą a zagraniczne piwa są stosunkowo drogie. Stąd uciekanie do bogactwa stylów piw poprzez własne domowe warzenie.

A z tą obawą dot. ograniczania oceniania piw z dużych browarów i opisywania knajp które serwują owe piwa - jest ona bezpodstawna. To że 2-3 osoby mają radykalne zdanie na ten temat nie oznacza równoznaczności z moim stanowiskiem w tej sprawie i jak długo będę miał tu coś do powiedzenia takich ograniczeń nie będzie.

Jestem ciekaw co oznaczają stwierdzenia w stylu "pewnie wielu z was się narażę" - niby czym - własnym zdaniem? nie demonizujmy, nikt tu nikogo nie ukamieniował za przekonania czy picie zlodowaciałego gingersa z promocyjnego czteropaka puszkowego

[emes]

Moim zdaniem browar.biz zmierza w bardzo dobrą stronę, trzyma poziom i słusznie promuje wartościowe piwa zamiast np jakiś tanich koncernowych puszek z biedronki. Nikt z tego forum chyba nikogo nie wyganiał, nawet jak ktoś pisał zadowolony, że kupił piwo z plakietką "lider price" za 1 zł. Ale też taka osoba w tym szacownym gronie nie znajdzie raczej dużego aplauzu. Są jednak takie miejsca w internecie, że takie tanie piwo bogiem jest i ty też tam możesz być bohaterem Już na tym forum była jakaś grupa fanów tanich piw z biedronki, głównym kryterium "smakowym" była cena i przelicznik jak najtaniej wejść w odmienne stany świadomości. Na szczęscie się zniechęcili, bo ich teksty na poziomie płytek chodnikowych nikogo nie bawiły.
Problem chyba nie jest z forum jako całością, ale z nadwrażliwością niektórych forumowiczy, dotyczy to zapewne nie tylko tego forum, ale jakiegolwiek na którym się znajdą. Zamiast bronić się argumentami w konkretnym temacie, to robią takie płaczliwe egzystencjonarne tematy jak ten.

[zythum]

. Zamiast bronić się argumentami w konkretnym temacie, to robią takie płaczliwe egzystencjonarne tematy jak ten.

Ooo jak nigdy zgadzam się z emesem. A sam emes jest przykładem ataków (słusznych czy nie słusznych nie rozstrzygam) pod którymi nie pęka i nie zakłada płaczliwych tematów

[adam16]

Tak jak ludzie są różni, tak różne będą zdania. Jedni będą za piwem z browaru domowego, inni z małego, a jeszcze inni za koncertowymi. To forum służy przedstawianiu swoich racji. W ten sposób każda opcja ma tu swoje miejsce i naturalne będą w takim wypadku spory. Problem tylko w tym żeby nie popadać w skrajności i nie żądać np. usuwania opisów knajp z koncerniakami albo działów browarnictwa domowego. Jedynym ograniczeniem powinien być zdrowy rozsądek. Czego sobie i wszystkim forumowiczom życzę.