Plebiscyt Browar.biz - Piwo roku 2005 - Komentarze i uwagi

[ART]

Mam pytanie do Arta, może trywialne, ale wolę sie upewnić. Ja swoje głosy oddałem przed 1 marca (chyba w poniedziałek 27 lutego) i rozumiem, że będą one uwzględnione, mimo, że oficjalny start plebiscytu był później?

jeśli teraz są prawidłowo wyświetlane Twoje typy - to tak.

[ptc]

Mętne ewentualnie niefilter

Tak mówimy na najlepsze piwo dostępne na Pomorzu.

A kolejny raz nie ma go w plebiscycie!!! :-(

Mimo iż w lokalach występuje m. in. pod nazwą 'Żywe' niefiltrowane, nie jest to samo piwo,
kiedys nazywało się też 'Red' niefiltrowany, mniejsza o nazwę. W każdym razie żądam :-) dodania tego piwa do plebiscytu w imieniu własnym i innych jego wielbicieli.

[ART]

a ma jakies znane parametry?

[abernacka]

a ma jakies znane parametry?

Ma takie same parametry co "Red" filtrowany.

[Marusia]

Zagłosowałam
W sumie wiele się w moich wyborach nie zmieniło od zeszłego roku.... Trzy piwa z Ciechanowa dostały u mnie punkty, z porterów niezmiennie króluje łódzki, z lagerów pierwsze miejsce, sentymentalnie, znów dostał Bartek...

[Shlangbaum]

z porterów niezmiennie króluje łódzki

Nie uważasz, że jest zbyt alkoholowy ?

[Marusia]

Nie uważasz, że jest zbyt alkoholowy ?

Nie, bo to JA jestem P_G

[grzech]

U mnie takze wygrał porter z Łodzi. Ponadto zagłosowałem na Kormorana, Reginę, Ciechanów, także Brovarię, Fortunę i Łomżę.

[ART]

http://www.browar.biz/piwo.php?id=1796

z opóźnieniem dodane, to amberowe niefitrowane - szkoda że nie udało mi się ustalić konkretnej nazwy (ekhrm, udało się właśnie w tym momencie ).

[ART]

aha, no i to już ostatnie dni z możliwością zagłosowania...

[żąleną]

Dlaczego nie ma stouta z BrowArmii? Był tylko ten sprowadzany z Niemiec?

[zythum]

U mnie chyba żadnych zaskoczeń, jak co roku Czarnków, Janów, Ciechanów, porter łódzki. Dalsza kolejność też przewidywalna. Nuda panie

[e-prezes]

Dlaczego nie ma stouta z BrowArmii? Był tylko ten sprowadzany z Niemiec?

czy w BrowArmii mają jakieś swoje piwo?

[żąleną]

Hm... Byłem trzy tygodnie za granicą i już nic nie wiem

[ART]

gdzieś tam jest.