W tym temacie będziemy informować o nowych produktach, które pojawiły się w naszej ofercie oraz o uzupełnieniach stanów magazynowych
Na pierwszy ogień idzie, po dłuższej nieobecności, najlepszy w tym momencie śrutownik do użytku domowego – czeski Porkert. Mimo różnych cudów na rynkach walut udało nam się utrzymać jego poprzednią cenę. Piwowarzy starsi stażem niewątpliwie znają tą konstrukcję, dla osób dopiero zastanawiających się nad kupnem swojego własnego śrutownika, mogę powiedzieć, iż mamy na własny użytek i Porkerta i tak wychwalanego Maltmilla. Pancerność budowy Porkerta bije amerykańską produkcję na głowę. Dość powiedzieć, że nasz poczciwy Porkert służy już 3 rok i śrutował nawet po 40 kilo słodu naraz, natomiast Maltmill musiał zostać przerobiony aby był zdatny do użytku ponieważ rozleciał się już przy pierwszym użyciu. Tak więc zachęcamy do zakupu
Na pierwszy ogień idzie, po dłuższej nieobecności, najlepszy w tym momencie śrutownik do użytku domowego – czeski Porkert. Mimo różnych cudów na rynkach walut udało nam się utrzymać jego poprzednią cenę. Piwowarzy starsi stażem niewątpliwie znają tą konstrukcję, dla osób dopiero zastanawiających się nad kupnem swojego własnego śrutownika, mogę powiedzieć, iż mamy na własny użytek i Porkerta i tak wychwalanego Maltmilla. Pancerność budowy Porkerta bije amerykańską produkcję na głowę. Dość powiedzieć, że nasz poczciwy Porkert służy już 3 rok i śrutował nawet po 40 kilo słodu naraz, natomiast Maltmill musiał zostać przerobiony aby był zdatny do użytku ponieważ rozleciał się już przy pierwszym użyciu. Tak więc zachęcamy do zakupu
Comment