picv napisal/a
Są też szczepy drożdży, które silnie flokulują, szczególnie po wychłodzeniu. Wiec w najgorszym wypadku może się pojawić delikatny osad na dnie, którego bardzo łatwo się pozbyć.
Są też szczepy drożdży, które silnie flokulują, szczególnie po wychłodzeniu. Wiec w najgorszym wypadku może się pojawić delikatny osad na dnie, którego bardzo łatwo się pozbyć.
W moich doświadczeniach, drożdże #1056 (American Ale) firmy Wyeast są bardzo dobrym przykładem. One bardzo dobrze flokulują. Stworzony osad jest solidny i zostaje w butelce, gdy piwo jest rozlane ostroźnie.
Niech to nie będzie reklamą, tylko wskazówką!
Comment