Witam
Warzyłem piwo z gotowca (Muntons Premium Lager). Postępowałem zgodnie z zaleceniami producenta ektraktu. Drożdże przeszły rehydratację (pomyślnie Piwko leży już 3 dni, średnio w temperaturze 18-20 stopni C (zgodnie z zaleceniami producenta).
Piany było mało (a powinno być burzliwie !). Teraz (4 dzień) prawie w ogóle jej nie ma. Aerometr wskazał 1009 stopni (9% ekstraktu ???). Smakuje drożdżowo-kwaskowo-gorzko. Kolor wodnisty.
Czy to koniec fermentacji ? Może drożdże mi zmarły ? Pomocy !
Pozdrawiam
Warzyłem piwo z gotowca (Muntons Premium Lager). Postępowałem zgodnie z zaleceniami producenta ektraktu. Drożdże przeszły rehydratację (pomyślnie Piwko leży już 3 dni, średnio w temperaturze 18-20 stopni C (zgodnie z zaleceniami producenta).
Piany było mało (a powinno być burzliwie !). Teraz (4 dzień) prawie w ogóle jej nie ma. Aerometr wskazał 1009 stopni (9% ekstraktu ???). Smakuje drożdżowo-kwaskowo-gorzko. Kolor wodnisty.
Czy to koniec fermentacji ? Może drożdże mi zmarły ? Pomocy !
Pozdrawiam
Comment