Piwa pszeniczne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pawcio1
    Porucznik Browarny Tester
    • 2003.03
    • 363

    #16
    pjenknik napisał(a)
    Skoro to takie proste, to zrób to kochanie. Służę pomocą....

    IMO pszeniczne piwko to jest juz inna liga, ja ze swojego pszenicznego jestem cholernie dumy.
    Konieczne są do tego specjalne drożdze , ja użylem trzech odmian w tym specjalnych do pszenicznego.
    Co to dało?? super smak i bukiet , nutki gożdzikowe i bananowe są niesamowite.
    Pozdrawiam.

    Comment

    • oryks
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.01
      • 297

      #17
      Dużo masz tych drożdży do pszenicznego ? Może naparsteczek na zbyciu ?

      Comment

      • crizz
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.02
        • 1255

        #18
        kamyczek77 napisała
        Ale można chyba kupić gotowca?Chętnie bym zrobiła,a następnie spożyła takie piwko.
        Mozna kupic takiego gotowca, m.in. na browamator.pl, nazywa sie Muntons Wheat. Sam sie przymierzam, ale najpierw sprobuje swojej pierwszej warki .

        crizz

        Comment

        • pawcio1
          Porucznik Browarny Tester
          • 2003.03
          • 363

          #19
          oryks napisał(a)
          Dużo masz tych drożdży do pszenicznego ? Może naparsteczek na zbyciu ?

          Zostało mi na jedną warke ,jak namnoże to dam koledze znać .
          Tylko że to nie będzie w najbliższym czasie ,sam mam odsypane dosłownie 2 łyżeczki( i to nie czubate)

          Comment

          • pawcio1
            Porucznik Browarny Tester
            • 2003.03
            • 363

            #20
            oryks napisał(a)
            Warzyłem wczoraj pszeniczne, zmieszałem pół na pół słody jęczmienny i pszeniczny. Zacierałem (czasy temperatury) tak jak czyst jęczmienny. Nie udało mi się uzyskać pozytywnego wyniku "testu jodynowego". Czy to normalne z pszenicą czy też jakoś inaczej się to zaciera ?
            Wiem że to już sporo po czasie ale to przecież czyta sie także dla wiedzy.
            Zacieranie pszenicznego to zupełnie inna bajka zaczynasz
            od 35 st.C podgrzanie do 50 st w ciagu 20 min
            ,przerwa w 50 st. 30 min,
            podgrzanie do64 w 20 min
            przerwa w 64 st C 30 min,
            podgrzanie do 72 st w 20 min
            przerwa w 72 stC 30 min
            Sprawdzasz scukrzenie.
            Tak to powinno wyglądać.

            Comment

            • pawcio1
              Porucznik Browarny Tester
              • 2003.03
              • 363

              #21
              oryks napisał(a)
              Dużo masz tych drożdży do pszenicznego ? Może naparsteczek na zbyciu ?
              Jest o tym nowy temat na forum .
              Zapraszam.

              Comment

              • crizz
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.02
                • 1255

                #22
                pszeniczne z gotowca

                Hmmm... Wy tu o proporcjach słodów, a ja - nawet idąc po najmniejszej linii oporu - mam taki problem. W lodówce stoi gotowiec Muntons Wheat, w instrukcji stoi: dodać cukru. Nie bardzo mam na to ochotę - za dużo się tu naczytałem o posmakach owocowych i kwaśnych, cieńkości i zbytnim naalkoholizowaniu. Pytanie: co dodać zamiast cukru? Mam też puszkę ekstraktu słodowego (jęczmiennego, oczywiście), ale boję się, że to już nie byłby pszeniczniak. A może jednak... ?

                Comment

                • pawcio1
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2003.03
                  • 363

                  #23
                  Odp: pszeniczne z gotowca

                  crizz napisał(a)
                  Hmmm... Wy tu o proporcjach słodów, a ja - nawet idąc po najmniejszej linii oporu - mam taki problem. W lodówce stoi gotowiec Muntons Wheat, w instrukcji stoi: dodać cukru. Nie bardzo mam na to ochotę - za dużo się tu naczytałem o posmakach owocowych i kwaśnych, cieńkości i zbytnim naalkoholizowaniu. Pytanie: co dodać zamiast cukru? Mam też puszkę ekstraktu słodowego (jęczmiennego, oczywiście), ale boję się, że to już nie byłby pszeniczniak. A może jednak... ?

                  Zdecydowana większość pszenicznych to mieszanki 50/50 z jęczmiennym slodem.Dodaj słód cukier to zło.

                  Comment

                  • crizz
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.02
                    • 1255

                    #24
                    Odp: Odp: pszeniczne z gotowca

                    pawcio1 napisał(a)



                    Zdecydowana większość pszenicznych to mieszanki 50/50 z jęczmiennym slodem.Dodaj słód cukier to zło.


                    Tja, ale skoro w gotowcu już jest 50/50, to jak jeszcze dodam ekstraktu to będzie 33/67 na korzyść jęczmienia. Czy przy takich proporcjach to będzie jeszcze pszeniczniak?

                    Comment

                    • mapajak
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.12
                      • 1187

                      #25
                      Odp: pszeniczne z gotowca

                      crizz napisał(a)
                      Pytanie: co dodać zamiast cukru? Mam też puszkę ekstraktu słodowego (jęczmiennego, oczywiście), ale boję się, że to już nie byłby pszeniczniak. A może jednak... ?
                      Ja miałem ten sam problem. Wybrnąlem z niego w ten sposób, że zakupiłem u Grossmanna czysty ekstrakt słodu pszenicznego w puszce produkcji Braupartnera.
                      Piwo uwarzę w ten sposób:
                      1 puszka gotowca (pszeniczne z Braupartnera)
                      1/2 puszki ekstraktu jęczmiennego z Browamatora
                      1/2 puszki ekstraktu pszenicznego z Braupartnera
                      W ten sposób zostanie zachowana proporcja słodów 50:50, piwo będzie wyłącznie z surowców słodowanych i zachowany zostanie stopień nachmielenia piwo z gotowca przewidziany na 23 litry wody.

                      Teraz czekam tylko na drożdże od Pawcia, bo te dostarczone z gotowcem to zwykłe drożdże uniwersalne górnej fermentacji.

                      Comment

                      • pawcio1
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2003.03
                        • 363

                        #26
                        Odp: Odp: pszeniczne z gotowca

                        mapajak napisał(a)


                        Ja miałem ten sam problem. Wybrnąlem z niego w ten sposób, że zakupiłem u Grossmanna czysty ekstrakt słodu pszenicznego w puszce produkcji Braupartnera.
                        Piwo uwarzę w ten sposób:
                        1 puszka gotowca (pszeniczne z Braupartnera)
                        1/2 puszki ekstraktu jęczmiennego z Browamatora
                        1/2 puszki ekstraktu pszenicznego z Braupartnera
                        W ten sposób zostanie zachowana proporcja słodów 50:50, piwo będzie wyłącznie z surowców słodowanych i zachowany zostanie stopień nachmielenia piwo z gotowca przewidziany na 23 litry wody.

                        Teraz czekam tylko na drożdże od Pawcia, bo te dostarczone z gotowcem to zwykłe drożdże uniwersalne górnej fermentacji.

                        Drożdze już zamowione teraz od 3 do 10 dni i będą do odbioru.
                        Wysyłam na adresy które od was dostałem.
                        Żeby zaoszczędzić wam kosztów zaliczenia pocztowego ok.10 zł.
                        Proponuję wpłatę na konto.
                        Dokladną sumę i numer konta podam jak będę wiedział że mam puszkę w domu.
                        Żałuję że nie mam cyfraka bo wkleiłbym kilka fotek z podziału.
                        Nie wiem też jaszcze gdzie to poważę .
                        Ani w co wsypię ale to na potem.

                        Comment

                        • Czes
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2001.06
                          • 752

                          #27
                          Gdyby ta operacja zdobywania drożdży do piwa pszenicznego z jakichs powodów nie wypaliła, to możecie się pocieszyć odpowiednimi drożdżami z najstarszego bawarskiego "browaru pszenicznego" Schneider & Sohn.
                          Trzeba kupić butelkę Schneider Weisse Original i przygotować 1 litr sterylnej brzeczki o stężeniu 9-11 Blg ( w dwóch naczyniach, najlepiej w kolbach stożkowych: 0,2 i 0,8 l).
                          Otworzyć niezmąconą (osad drożdży na dnie) butelkę i wylać 450 ml do szklanki. Wylot szyjki butelki wyjałowić płomieniem palnika spirytusowego lub chocby zapalniczki gazowej, zamieszac by podniesć osad z dna i wlać do 200 ml brzeczki. Wylot kolby zamknąć luźno kawałkiem folii Al.
                          Rozluźnić się i wypić piwo ze szklanki.
                          Najdalej po 36 h powinny być widoczne oznaki fermentacji. Fermentującą brzeczkę wlać teraz do drugiej, większej porcji, pamiętając o sterylizacji wylotów oby naczyń żywym płomieniem.
                          Po następnych 24 godzinach "drożdżowy starter" nadaje się do użycia wobec 20 l brzeczki nastawnej. W przypadku gdy ta brzeczka ma wiecej niz 12 Blg, należałoby starter drożdżowy jeszcze raz powiększyć.
                          O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                          Comment

                          • crizz
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.02
                            • 1255

                            #28
                            Czes napisał(a)

                            Trzeba kupić butelkę Schneider Weisse Original /ciach/
                            Czes - czy to musi być koniecznie to piwo? Rozumiem, że każde niepasteryzowane piwo pszeniczne by się nadawało do rozmnożenia drożdży??

                            Pawcio - nie skreślaj mnie z listy, ja tylko tak, z ciekawości...

                            Comment

                            • mapajak
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.12
                              • 1187

                              #29
                              crizz napisał(a)


                              czy to musi być koniecznie to piwo? Rozumiem, że każde niepasteryzowane piwo pszeniczne by się nadawało do rozmnożenia drożdży??

                              chodzi chyba o to, że inne browary stosują do kondycjonowania piwa inny szczep drożdży niż do fermentacji głownej i są to najczęściej drożdże dolnej fermentacji jako odporniejsze na autolizę

                              Comment

                              • pawcio1
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2003.03
                                • 363

                                #30
                                Mam info że w poniedziałek puszka z drożdzami do odbioru.
                                Dziś idę na pocztę zorientować się jak kosztują przesyłki ,koperty itp.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X