Pierwszy krok

[Czes]

Proces zacierania "prowadzi się" w bardzo wilgotnym, ciepłym ziarnie niejako samorzutnie -
wyobraź sobie że łuska pojedyńczego ziarna jest
taką mikrokadzią zacierną.
To czy tak otrzymany słód karmelowy będzie nadawał sie jako dodatek do warzenia piwa jasnego zależy od jego barwy, a wiec od temperatury w jakiej go ususzysz/uprażysz. Ale nawet jeżeli jest jasny, to słód karmelowy jest tylko dodatkiem stosowanym w ilosciach kilka-kilkanascie % masy całego zasypu słodowego. Polepsza pienistosc piwa i jego pełnię smakową.

[Mawas]

Więc jake ziarno mam zacierać aby uzyskać słód na jasne piwo?

[oryks]

No Mawas,
jasne, że jak jasneto tylko 100% słodu pilzneńskiego, bez żadnych wstępnych egzorcyzmów. Jak chcesz jeszcze bardziej zabielić to słód pszeniczny. Każde natomiast wstępne zacieranie, suszenie czy prażenie (z mojego skromnego doświaczenia) da w efekcie ciemniejsze już piwo.
Także inne słody, np. monachijski na oko nie do odróżnienia od pilzneńskiego daje zupełnie ciemniejsze, brązowe piwo.

[Mawas]

Długo się zabierałem, ale startuję z warką od podstaw robioną ze słodu pilsneńskiego. Mam wszystkie składniki ale nie przysłali mi instrukcji. Czeka mnie więc spora lektura z naszego "Browaru"
Być może się uda.W piątek gotuję i dam znać jak mi poszło.

[Mawas]

Warzenie od podstaw przełożyłem na ten weekend.
Ale ta informacja to pretekst aby pierwszy 100 post umieścić w moim pierwszym kroku w pierwszym roku.

[Mawas]

Wczoraj butelkowałem pierwsze piwo od podstaw.
Przed butelkowaniem dodałem do 20 litrów brzeczki 1/2 litra słodu zagotowanego w 1 litrze wody, wcześniej odstawiając brzeczkę (przy 3%blg) do krystalizacji.
Piwko jest jasne wykonane ze słodu pilzneńskiego wg. procedury Volkera.
Mam nadzieję że się uda.
O efekcie końcowym poinformuję.

[Czes]

Gotowanie słodu to zupełne nieporozumienie!
W słodzie nie ma wiele fermentowalnych cukrów - te powstają dopiero w trakcie zacierania.
Gotowanie uwolni natomiast skrobię, która nada piwu trwałe zmętnienie.

( klarowania a nie krystalizacji - bo ta oznacza tworzenie się kryształów )

[Mawas]

Dziękuję za te uwagi,przepraszam, rzeczywiście miałem na myśli klarowanie. W związku z gotowaniem słodu mam pytanie, jak dodawać słód do sklarowanego piwka przed butelkowaniem?

[ART]

dobrze by było zamieszczać "ogólne" pytania jako osobne tematy - jest wtedy szansa że kilka osób więcej skorzysta z pomocy.

[elroy]

Mawas napisał(a)
Dziękuję za te uwagi,przepraszam, rzeczywiście miałem na myśli klarowanie. W związku z gotowaniem słodu mam pytanie, jak dodawać słód do sklarowanego piwka przed butelkowaniem?

Przeczytaj post Czesa dokładnie

[Mawas]

Pisząc wyżej o dodawaniu słodu miałem na myśli gotowy ekstrakt słodowy. To ten ekstrakt zgotowałem i dodałem do sklarowanego piwa.
Czes miał rację, cała partia wyszła mętna i piwo było tak silnie nagazowane, że musiałem je otwierać na raty popuszczając co pewien czas z butelek gaz uchylając kapsel. Za każdym razem cały osad z dna butelki podrywał się do góry i nie było rady piwo było mętne , ale w smaku dobre.