cicha fermentacja

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • korko_czong
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2009.11
    • 53

    #61
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
    Ja bym pociął na kawałki, nabij na patyki i masz lody piwne
    A na serio, to rozmróź i butelkuj, pewnie się już sklarowało.
    Najczęściej tak jest, że lodówki wywalone do piwnicy nie działają
    A co z refermentacją? Muszę dodać nową porcję drożdży?
    Gambit Gruziński
    Inszallah

    Comment

    • wogosz
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.12
      • 1007

      #62
      Trudna sprawa. Lód ma większą objętość niż woda, więc woda zamarzająca w komórkach drożdży najczęściej spowoduje ich rozsadzenie. Część na pewno przeżyła, ale ile to trudno powiedzieć. Proponuję pobrać z piwa próbkę, zanieść do domu i dodać taką ilość cukru jak do refermentacji i obserwować przez kilka dni czy drożdże wznowią pracę.

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        #63
        Zagadnienia "cicha z rurką czy bez" nie będę poruszać... ale skoro pierwszy raz zdecydowałem się przejść na stronę bezrurkowców, to zrodziło się w mej głowie pytanie.
        Fermentor szczelnie zamknięty, więc wzdyma mu dekiel. Może trochę za wcześnie przeszedłem na cichą, ale było 10 dni burzliwej, piana opadła, a gęstość z 12.5 na 3.25.
        Czy dopuszczalne jest popuszczanie gazu przez lekkie odgięcie pokrywy? Robię to raz dziennie dla bezpieczeństwa przeciwybuchowego Odginam tak by powstała milimetrowa szpara - gaz ucieka w ciągu 2-3 sekund, po czym dociskam z powrotem.
        Zdaję sobie sprawę z zagrożenia zarażenia, ale jest ono chyba marginalne w tak krótkim czasie?
        Last edited by Pendragon; 2011-02-08, 15:12.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • mareks
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.05
          • 1939

          #64
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
          Zagadnienia "cicha z rurką czy bez" nie będę poruszać... ale skoro pierwszy raz zdecydowałem się przejść na stronę bezrurkowców, to zrodziło się w mej głowie pytanie.
          Fermentor szczelnie zamknięty więc wzdyma mu dekiel. Czy dopuszczalne jest popuszczanie gazu przez lekkie odgięcie pokrywy? Robię to raz dziennie dla bezpieczeństwa przeciwybuchowego Odginam tak by powstała milimetrowa szpara - gaz ucieka w ciągu 2-3 sekund, po czym dociskam z powrotem.
          Zdaję sobie sprawę z zagrożenia zarażenia, ale jest ono chyba marginalne w tak krótkim czasie?
          Wszystko ok!

          Comment

          • Pendragon
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2006.03
            • 13952

            #65
            Czyli można tak robić, ale czy jest to uzasadnione działanie?
            Może pierdyknąć, czy szansy i tak nie ma przy takiej gęstości?
            Zresztą i tak chyba by co najwyżej wieczko wyskoczyło - no ale wtedy to już bez kontroli kilkanaście godzin dostępu tlenu i kurzu...
            Last edited by Pendragon; 2011-02-08, 15:20.

            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

            Comment

            • mareks
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.05
              • 1939

              #66
              Jakoś trzeba zmniejszyć ciśnienie w fermentorze bo inaczej potrafi pierdyknąć.
              Są tacy, co tego doświadczyli.
              CO2 jest pod ciśnieniem i gdy rozszczelniasz fermentor to ono ucieka nie dopuszczając do zassania mikrobów z powietrza. Poza tym nad brzeczką jest warstwa CO2, która ją zabezpiecza.

              Ja tak robię i nie widzę problemów.
              Prędzej można zakazić podczas dekantacji.
              Last edited by mareks; 2011-02-08, 15:23.

              Comment

              • Pendragon
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛
                • 2006.03
                • 13952

                #67
                Dzięki za info. Uspokoiłeś mnie, chociaż i tak byłem zdecydowany dokończyć w ten sposób.
                Wniosek jest taki - jeśli się gdzieś wyjeżdża na kilka dni, to dać rurkę. A jak się siedzi w domu, to można bez rurki, byle kontrolować.
                Last edited by Pendragon; 2011-02-08, 15:55.

                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                Comment

                • Marusia
                  Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                  🍼🍼
                  • 2001.02
                  • 20221

                  #68
                  Nie, wniosek jest taki, żeby nie przelewać na cichą przed ustaniem fermentacji burzliwej
                  www.warsztatpiwowarski.pl
                  www.festiwaldobregopiwa.pl

                  www.wrowar.com.pl



                  Comment

                  • jacer
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2006.03
                    • 9875

                    #69
                    A przeniosłeś do chłodnego pomieszczenia?
                    Milicki Browar Rynkowy
                    Grupa STYRIAN

                    (1+sqrt5)/2
                    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                    No Hops, no Glory :)

                    Comment

                    • Pendragon
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛
                      • 2006.03
                      • 13952

                      #70
                      W piwnicy cały czas stoi. 12 na fermentorze (było i 11), czyli powietrze jakieś 10.

                      Marusiu - całkiem słuszny wniosek, ale cierpliwość pojawi się zapewne z czasem
                      Last edited by Pendragon; 2011-02-08, 17:26.

                      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                      Comment

                      • pawcio1
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2003.03
                        • 363

                        #71
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                        Nie, wniosek jest taki, żeby nie przelewać na cichą przed ustaniem fermentacji burzliwej
                        Dokładnie tak

                        Comment

                        • Pendragon
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛
                          • 2006.03
                          • 13952

                          #72
                          Druga wizyta w piwnicy w ciągu trzech dni i albo przez odginanie dekla ten zniekształcił się i nie jest 100% szczelny, albo fermentacja w końcu ustała, bo nie obserwuję już wzdęcia. Z następnym piwem poczekam kilka dni dłużej od opadnięcia piany.
                          Last edited by Pendragon; 2011-02-11, 15:32.

                          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                          Comment

                          • Krzysiu
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.02
                            • 14936

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                            D... nie obserwuję już wzdęcia...
                            Może dekiel dostał Espumisan od Goździkowej?

                            Comment

                            • Pendragon
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛
                              • 2006.03
                              • 13952

                              #74
                              Niezła manipulacja

                              moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                              Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                              Comment

                              • Dziubson
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2010.10
                                • 93

                                #75
                                Co sądzicie o tej wypowiedzi:
                                "Miód można dodawać na każdym etapie i jeśli tylko mamy sprawdzony miód, a nawet jakiś ze sklepu, to nic on piwu nie zaszkodzi, w prawie każdej warce dawałem konkretne ilości różnych miodów i żadna się w jakikolwiek sposób nie skundliła. Wczoraj piłem pszeniczne, też miodem, z lutego-żadnych negatywnych odczuć-biała czapa piany, przyjemnie nagazowane, orzeźwiające.

                                Fermentacja cicha musi być w pojemniku z rurką-w końcu ona tam trwa nadal, w mniejszym stopniu, ale trwa. Przebiega ona tak długo, jak długo bulka. Na pewno minimum tydzień trzeba poświęcić na fermentację cichą i przede wszystkim obserwować; a jak zamkniemy na głucho, bez dostępu tlenu, to co zaobserwujemy?
                                "

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X