Nasz domowy browar Sulfur & Kuli ma mały problem: w niedziele nastawiliśmy pszeniczniaka Mountos w ilości 20 l a w niedziele planujemy nastawić zimowe ze słodów WES, a problem polega na tym,że zastanawiamy się jakie zalety i wady będzie mialo nie wyczyszczenie fermentora tj. pozostawienie osadu drożdżowego wraz z całą resztą "fusów" w fermentorze i dodanie następnej saszetki drożdży do brzeczki:? czy np. przyśpieszy to procesy fermentacyjene? należy dodać że drożdże są różnych producentów ale obie saszetki są górnej fermentacji. Prosimy o rady...
Pytanie o zalety i wady ponownego warzenia bez czyszczenia fermentora?
Collapse
X
-
Osobiście używam tylko części z osadu. Nie całości.
Raz, że ilość jest zbyt duża. Dwa, w tych cięższych znajdują się gorszej jakości "odpady poprodukcyjne".
Specjaliści gdzieś już to opisywali, chyba w tematach o przechowywaniu drożdży.
Poszukaj.
-
-
Już się robi.
Lekko zakręcam fermentorem by te lżejsze osady się uniosły w resztce piwa.
Ale na tyle lekko by te cięższe, bardziej zbite dalej zalegały przyklejone do dna.
Zlewam do słoika i zalewam wodą z kranu.
Po ok 1-2 minut zlewam całość do butelki (słoika) ale tylko to co jeszcze "pływa w toni". Osiadły osad (cięższy) pozostawiam i wylewam.
To co uzyskałem słodzę łyżeczką cukru i stawiam blisko kuchni na której chmielę następny ekstrakt.
Już po około 15-20 minut w ciepełku widać jak drożdże się mnożą i pienią się. Zanim skończę chmielenie/odcedzanie i studzenie brzeczki to mam gotową matkę do użycia. Na drugi dzień pianka w fermentorze jak byk!
Życzę powodzenia.
Comment
-
-
Jest takie staropolskie przysłowie, że piwo z nowej kadzi się nie udaje. Wniosek - piwo ze starej kadzi - tak. Pewnie chodzi o osad. Ale z tego osadu najwyżej 1/3 to drożdże, reszta to archimedesy. Tych drożdży i tak jest za dużo, więc lepiej przelać osad, kadź wypłukać, zalać brzeczką i dodac wtórne drożdże.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika KULI Wyświetlenie odpowiedziWiwlkie Dzięki za info. W poniedziałek opisze jak to w niedziele wykonaliśmy, a za kilka miesięcy co z tego wyszło
Popieraj swój browar.
Comment
-
Comment